Mirakulum
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Lipiec 2017
- Postów
- 3 152
Mi po prostu same z siebie przestały się wybudzać w nocy na jedzenie ale jak mówię . Ja miałam dzieci klocuszki pędzące z wagą do góry więc mnie to nie martwiło. KaszkoweA już się chciałam pytać o złoty środek , co zrobić aby mały nie jadł w nocy
Grunt że śpi po jedzonku a reszta powinna przyjść z czasem . Ja na razie patrząc na swojego to widzę że samo się wszystko zmienia na lepsze .Mój pierworodny jadł do trzwch lat w nocy a zanim zrozumiał że noc jest od spania dz minęło duzoooo czasu ... malutki ma 12 tyg. Rozumie że w nocy się śpi ale jak z zegarkiem w ręku wstaje co 3 h albo i częściej a od 5-6 już bardziej drzemie już śpi. Ale i tak jest super ... mam nadzieję ze jak wejda kaszki to pospi 5 godzin ciągiem wcześniej jak był młodszy to też już trochę dłużej potrafił przespać a teraz głodomorek się zrobił , ale wazy około 7,5 kg ❤