reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2018

@Dzidzi bobo jak się czujesz? Coś się zaczęło? :)
No właśnie nic się nie zaczęło [emoji21] jak chodzę z 20 min na spacer np to twardnieje mi brzuch i łapie mnie skurcz. Ale jak usiądę to jest ok. W kroku co jakiś czas boli jak diabli ale nic się nie chce ruszyć [emoji21][emoji21][emoji21][emoji21]
 
reklama
Hej . Rano wczoraj wstałam 2razy mnie przeczyscilo +wymioty. Bóle brzucha okresowe. Ćmiło mnie te brzucho. Po 13 wzięłam kąpiel ale brzuch dalej bolał. Zjadłam obiad między czasie wiecznie na kibelek a to siku a to kupę. Czułam takie jakby skurcze po całym brzuchu. U nas ślisko że hej stwierdzikam że pojedziemy sprawdzić. Skurcze się pisały, doktor mnie zbadał rozwarcie delikatne i czop dopiero odchodził. Po 16bylam na oddziale przyjeta. Urodziłam po23. Moja Kamilka 3900. Nie obyło się bez nacięcia i jeszcze pęknięcia. Zszyta jestem i chyba to najgorsze że mnie boli. Poza tym trafiłam na super dyżur normalnie wspierali mnie ,kibicowali. Super ludzie, naprawdę extra . mąz też był pomocny a to wodę , podkład itp wszystko dzielnie znosil. Mała dostała 7pkt bo pępowina ją trochę poddusila i nie płakała za bardzo, miałam zielone wody. Niby zmęczona a cyca ciągała jak trzeba aż położne się dziwiły. Ogólnie jestem szczęśliwa i jakoś strasznie tego porodu nie przeżyłam . Żeby nie to że nie mogę siadać przez te szwy to wogole była by bajka.
Gratuluję [emoji7][emoji7][emoji7] a jaki poród miałaś?
 
Hej . Rano wczoraj wstałam 2razy mnie przeczyscilo +wymioty. Bóle brzucha okresowe. Ćmiło mnie te brzucho. Po 13 wzięłam kąpiel ale brzuch dalej bolał. Zjadłam obiad między czasie wiecznie na kibelek a to siku a to kupę. Czułam takie jakby skurcze po całym brzuchu. U nas ślisko że hej stwierdzikam że pojedziemy sprawdzić. Skurcze się pisały, doktor mnie zbadał rozwarcie delikatne i czop dopiero odchodził. Po 16bylam na oddziale przyjeta. Urodziłam po23. Moja Kamilka 3900. Nie obyło się bez nacięcia i jeszcze pęknięcia. Zszyta jestem i chyba to najgorsze że mnie boli. Poza tym trafiłam na super dyżur normalnie wspierali mnie ,kibicowali. Super ludzie, naprawdę extra . mąz też był pomocny a to wodę , podkład itp wszystko dzielnie znosil. Mała dostała 7pkt bo pępowina ją trochę poddusila i nie płakała za bardzo, miałam zielone wody. Niby zmęczona a cyca ciągała jak trzeba aż położne się dziwiły. Ogólnie jestem szczęśliwa i jakoś strasznie tego porodu nie przeżyłam . Żeby nie to że nie mogę siadać przez te szwy to wogole była by bajka.
Serdecznie gratuluję!
No właśnie nic się nie zaczęło [emoji21] jak chodzę z 20 min na spacer np to twardnieje mi brzuch i łapie mnie skurcz. Ale jak usiądę to jest ok. W kroku co jakiś czas boli jak diabli ale nic się nie chce ruszyć [emoji21][emoji21][emoji21][emoji21]
Spokojnie przyjdzie czas i na Ciebie [emoji8]
 
@majacyr to trochę podchodzi bod znęcanie się psychiczne... typowe zagranie przy ludziach Pan idealny wzorowy obywatel a w domu się znęca.
Szkoda tylko synka, bo pytanie kiedy aż nadto się zdenerwuje i naprawdę zrobi mu krzywdę.
Zabrzmi to brutalnie, ale czyyyy...on naprawdę chciał Matiego? To była Wasza wspólna decyzja?
Tak czy inaczej proponuję żebyś mu się naprawdę mocno postawiła i znalazła kogoś kto Ciebie poprze, bo w pojedynkę może być Ci ciężko go ustawić.
 
Hej . Rano wczoraj wstałam 2razy mnie przeczyscilo +wymioty. Bóle brzucha okresowe. Ćmiło mnie te brzucho. Po 13 wzięłam kąpiel ale brzuch dalej bolał. Zjadłam obiad między czasie wiecznie na kibelek a to siku a to kupę. Czułam takie jakby skurcze po całym brzuchu. U nas ślisko że hej stwierdzikam że pojedziemy sprawdzić. Skurcze się pisały, doktor mnie zbadał rozwarcie delikatne i czop dopiero odchodził. Po 16bylam na oddziale przyjeta. Urodziłam po23. Moja Kamilka 3900. Nie obyło się bez nacięcia i jeszcze pęknięcia. Zszyta jestem i chyba to najgorsze że mnie boli. Poza tym trafiłam na super dyżur normalnie wspierali mnie ,kibicowali. Super ludzie, naprawdę extra . mąz też był pomocny a to wodę , podkład itp wszystko dzielnie znosil. Mała dostała 7pkt bo pępowina ją trochę poddusila i nie płakała za bardzo, miałam zielone wody. Niby zmęczona a cyca ciągała jak trzeba aż położne się dziwiły. Ogólnie jestem szczęśliwa i jakoś strasznie tego porodu nie przeżyłam . Żeby nie to że nie mogę siadać przez te szwy to wogole była by bajka.
Gratuluję [emoji4]
 
Hej . Rano wczoraj wstałam 2razy mnie przeczyscilo +wymioty. Bóle brzucha okresowe. Ćmiło mnie te brzucho. Po 13 wzięłam kąpiel ale brzuch dalej bolał. Zjadłam obiad między czasie wiecznie na kibelek a to siku a to kupę. Czułam takie jakby skurcze po całym brzuchu. U nas ślisko że hej stwierdzikam że pojedziemy sprawdzić. Skurcze się pisały, doktor mnie zbadał rozwarcie delikatne i czop dopiero odchodził. Po 16bylam na oddziale przyjeta. Urodziłam po23. Moja Kamilka 3900. Nie obyło się bez nacięcia i jeszcze pęknięcia. Zszyta jestem i chyba to najgorsze że mnie boli. Poza tym trafiłam na super dyżur normalnie wspierali mnie ,kibicowali. Super ludzie, naprawdę extra . mąz też był pomocny a to wodę , podkład itp wszystko dzielnie znosil. Mała dostała 7pkt bo pępowina ją trochę poddusila i nie płakała za bardzo, miałam zielone wody. Niby zmęczona a cyca ciągała jak trzeba aż położne się dziwiły. Ogólnie jestem szczęśliwa i jakoś strasznie tego porodu nie przeżyłam . Żeby nie to że nie mogę siadać przez te szwy to wogole była by bajka.
Gratuluję i dużo zdrówka dla Was
 
reklama
U mnie cisza dziewczyny. Wczoraj pojechałam do sklepu. Brzuch mi stwardnial skurcz w dole brzucha a z 20 min chodziłam. Ale jak usiadłam i odpoczelam z 5 min to mi przeszło [emoji21] jak do czwartku nic się nie bujnie to mam w czwartek do szpitala jechać.

Ja w piątek... i też się tsk bujam i nijak to się samo rozkręcić nie może...
 
Do góry