reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2018

Dziewczyny powiem wam że jest coś co mnie niepokoi a mianowicie w nocy budze sie cala mokra w sensie spocona ... Ale tak że musze zmienic koszule. A jak chce wyjsc spod kołdry to az mnie trzęsie w ciagu dnia nic mi nie jest nie mam w dzien ani nadpotliwosci ani nic takiego a w nocy no masakra. Czy ktoras tez tak ma?

Też tak mam. Ale myślałam ze po porodzie to normalne wytracać nadmiar wody...
 
reklama
Dziękuję wszystkim za rady o mleku ! Muszę niestety czekać do poniedziałku bo przed nikt nie jest w stanie nas przyjac a nie chce zmieniać mleka na własną rękę bo to wczesniak jest..
Jak mój starszy sie urodził to zaczeliśmy od tego mleka co ty. I mielismy to samo... Maly plakal bardzo nie mogl zrobic w ogole kupy jak juz sie udalo to uwierz mi ze w zyciu czegos takiego nie widzialam jedna zbita kula twarda jak kamień... Malemu az pupa popękala taki byl efekt tego mleka... To samo bylo po enfamil .... Spróbuj bebilon .... My po tej akcji skonczylismy na mleku na recepte
Boże, po przeczytaniu twojej historii, to powiem Ci że aż boję się tego mleka.... Dobrze że macie to daaawno za sobą!!
Mam dreszcze. Nie mogę się uspokoic
Jak po nocce ??
Laski nie ogarniam.
Mąż miał jak co tydzień sobotę wolną.
Nawymyślał sobie tyle zajęć żeby ze mną i Matim nie siedzieć.
Młody tylko na rękach dziś był a ja nawet nie miałam jak do wc pójść bo ten latał.
Opie...ył mnie że przy mnie ciągle dziecko wyje.
Młody był nie swój a okazało się że coś go dziabnęło w głowę ??
Ma rankę i odczyn.
Jak się napił piwa to jeszcze inne głupoty zaczął gadać, żeby mnie wpędzić w poczucie winy.
Powiedziałam żeby przestał dziecko telepać bo to nie jest robot, J wymyślił że młody ma w tym momencie iść spać.
A leżał sobie obok mnie i się przyglądał.
To mało co nie rzucił tym dzieckiem.
Z całym impetem młodego na poduchę walna aż miał odruch moro i zaczął płakać.
Powiedziałam żeby poszedł do Ojca do pokoju spać to przynajmniej dziecku krzywdy nie zrobi.
Mały jest tak wystraszony że co godzinę zrywa się z płaczem.
Sorki, ale musiałam się wygadać.

Mama Zuzi i Antosia z tego co pamiętam to chyba Ty pisałaś o CDL?
U nas jest tylko teoretycznie poradnia laktacyjna w tym samym gabinecie co patologii noworodka.
Ostatnio była tam baba co po cesarce na leżąco mi kazała siare odciągać i nic mi nie chciała pomóc z rozbudzeniem laktacji.
Już nawet bym poszła prywatnie ale nie ma do kogo.

Weronika my Chrzcimy Mateusza 25 grudnia.
Moje starsze dzieci będą Chrzestnymi, choć mojej teściowej to nie pasuje.
Ten twój mąż to jakiś kryzys przechodzi czy tak zawsze było? Ja to bym mu przypierdzieliła, a jak nie pasuje to narazie, leć sam sobie żyj jak tak Ci źle! Może wtedy zrozumie. Wiem że jest Ci ciężko ale masz wspaniałe dzieci to najważniejsze [emoji8]
Dziewczyny powiem wam że jest coś co mnie niepokoi a mianowicie w nocy budze sie cala mokra w sensie spocona ... Ale tak że musze zmienic koszule. A jak chce wyjsc spod kołdry to az mnie trzęsie w ciagu dnia nic mi nie jest nie mam w dzien ani nadpotliwosci ani nic takiego a w nocy no masakra. Czy ktoras tez tak ma?
Ja też tak mam, od pierwszego dnia po porodzie.. z czasem teraz już tylko czasem, po połogu minie
 
Hej . Rano wczoraj wstałam 2razy mnie przeczyscilo +wymioty. Bóle brzucha okresowe. Ćmiło mnie te brzucho. Po 13 wzięłam kąpiel ale brzuch dalej bolał. Zjadłam obiad między czasie wiecznie na kibelek a to siku a to kupę. Czułam takie jakby skurcze po całym brzuchu. U nas ślisko że hej stwierdzikam że pojedziemy sprawdzić. Skurcze się pisały, doktor mnie zbadał rozwarcie delikatne i czop dopiero odchodził. Po 16bylam na oddziale przyjeta. Urodziłam po23. Moja Kamilka 3900. Nie obyło się bez nacięcia i jeszcze pęknięcia. Zszyta jestem i chyba to najgorsze że mnie boli. Poza tym trafiłam na super dyżur normalnie wspierali mnie ,kibicowali. Super ludzie, naprawdę extra . mąz też był pomocny a to wodę , podkład itp wszystko dzielnie znosil. Mała dostała 7pkt bo pępowina ją trochę poddusila i nie płakała za bardzo, miałam zielone wody. Niby zmęczona a cyca ciągała jak trzeba aż położne się dziwiły. Ogólnie jestem szczęśliwa i jakoś strasznie tego porodu nie przeżyłam . Żeby nie to że nie mogę siadać przez te szwy to wogole była by bajka.
 
Hej . Rano wczoraj wstałam 2razy mnie przeczyscilo +wymioty. Bóle brzucha okresowe. Ćmiło mnie te brzucho. Po 13 wzięłam kąpiel ale brzuch dalej bolał. Zjadłam obiad między czasie wiecznie na kibelek a to siku a to kupę. Czułam takie jakby skurcze po całym brzuchu. U nas ślisko że hej stwierdzikam że pojedziemy sprawdzić. Skurcze się pisały, doktor mnie zbadał rozwarcie delikatne i czop dopiero odchodził. Po 16bylam na oddziale przyjeta. Urodziłam po23. Moja Kamilka 3900. Nie obyło się bez nacięcia i jeszcze pęknięcia. Zszyta jestem i chyba to najgorsze że mnie boli. Poza tym trafiłam na super dyżur normalnie wspierali mnie ,kibicowali. Super ludzie, naprawdę extra . mąz też był pomocny a to wodę , podkład itp wszystko dzielnie znosil. Mała dostała 7pkt bo pępowina ją trochę poddusila i nie płakała za bardzo, miałam zielone wody. Niby zmęczona a cyca ciągała jak trzeba aż położne się dziwiły. Ogólnie jestem szczęśliwa i jakoś strasznie tego porodu nie przeżyłam . Żeby nie to że nie mogę siadać przez te szwy to wogole była by bajka.

Gratulacje [emoji177][emoji177][emoji177]
 
Dziękuję wszystkim za rady o mleku ! Muszę niestety czekać do poniedziałku bo przed nikt nie jest w stanie nas przyjac a nie chce zmieniać mleka na własną rękę bo to wczesniak jest..Boże, po przeczytaniu twojej historii, to powiem Ci że aż boję się tego mleka.... Dobrze że macie to daaawno za sobą!! Jak po nocce ??Ten twój mąż to jakiś kryzys przechodzi czy tak zawsze było? Ja to bym mu przypierdzieliła, a jak nie pasuje to narazie, leć sam sobie żyj jak tak Ci źle! Może wtedy zrozumie. Wiem że jest Ci ciężko ale masz wspaniałe dzieci to najważniejsze [emoji8] Ja też tak mam, od pierwszego dnia po porodzie.. z czasem teraz już tylko czasem, po połogu minie

Ewela2805 dziękuje, już dobrze [emoji8] wzięłam ciepły prysznic, dreszcze minęły i po 4 zasnęłam.
 
Hej . Rano wczoraj wstałam 2razy mnie przeczyscilo +wymioty. Bóle brzucha okresowe. Ćmiło mnie te brzucho. Po 13 wzięłam kąpiel ale brzuch dalej bolał. Zjadłam obiad między czasie wiecznie na kibelek a to siku a to kupę. Czułam takie jakby skurcze po całym brzuchu. U nas ślisko że hej stwierdzikam że pojedziemy sprawdzić. Skurcze się pisały, doktor mnie zbadał rozwarcie delikatne i czop dopiero odchodził. Po 16bylam na oddziale przyjeta. Urodziłam po23. Moja Kamilka 3900. Nie obyło się bez nacięcia i jeszcze pęknięcia. Zszyta jestem i chyba to najgorsze że mnie boli. Poza tym trafiłam na super dyżur normalnie wspierali mnie ,kibicowali. Super ludzie, naprawdę extra . mąz też był pomocny a to wodę , podkład itp wszystko dzielnie znosil. Mała dostała 7pkt bo pępowina ją trochę poddusila i nie płakała za bardzo, miałam zielone wody. Niby zmęczona a cyca ciągała jak trzeba aż położne się dziwiły. Ogólnie jestem szczęśliwa i jakoś strasznie tego porodu nie przeżyłam . Żeby nie to że nie mogę siadać przez te szwy to wogole była by bajka.
Gratuluję :)
 
Hej . Rano wczoraj wstałam 2razy mnie przeczyscilo +wymioty. Bóle brzucha okresowe. Ćmiło mnie te brzucho. Po 13 wzięłam kąpiel ale brzuch dalej bolał. Zjadłam obiad między czasie wiecznie na kibelek a to siku a to kupę. Czułam takie jakby skurcze po całym brzuchu. U nas ślisko że hej stwierdzikam że pojedziemy sprawdzić. Skurcze się pisały, doktor mnie zbadał rozwarcie delikatne i czop dopiero odchodził. Po 16bylam na oddziale przyjeta. Urodziłam po23. Moja Kamilka 3900. Nie obyło się bez nacięcia i jeszcze pęknięcia. Zszyta jestem i chyba to najgorsze że mnie boli. Poza tym trafiłam na super dyżur normalnie wspierali mnie ,kibicowali. Super ludzie, naprawdę extra . mąz też był pomocny a to wodę , podkład itp wszystko dzielnie znosil. Mała dostała 7pkt bo pępowina ją trochę poddusila i nie płakała za bardzo, miałam zielone wody. Niby zmęczona a cyca ciągała jak trzeba aż położne się dziwiły. Ogólnie jestem szczęśliwa i jakoś strasznie tego porodu nie przeżyłam . Żeby nie to że nie mogę siadać przez te szwy to wogole była by bajka.

Gratuluje [emoji5]a jak długa?
 
Hej . Rano wczoraj wstałam 2razy mnie przeczyscilo +wymioty. Bóle brzucha okresowe. Ćmiło mnie te brzucho. Po 13 wzięłam kąpiel ale brzuch dalej bolał. Zjadłam obiad między czasie wiecznie na kibelek a to siku a to kupę. Czułam takie jakby skurcze po całym brzuchu. U nas ślisko że hej stwierdzikam że pojedziemy sprawdzić. Skurcze się pisały, doktor mnie zbadał rozwarcie delikatne i czop dopiero odchodził. Po 16bylam na oddziale przyjeta. Urodziłam po23. Moja Kamilka 3900. Nie obyło się bez nacięcia i jeszcze pęknięcia. Zszyta jestem i chyba to najgorsze że mnie boli. Poza tym trafiłam na super dyżur normalnie wspierali mnie ,kibicowali. Super ludzie, naprawdę extra . mąz też był pomocny a to wodę , podkład itp wszystko dzielnie znosil. Mała dostała 7pkt bo pępowina ją trochę poddusila i nie płakała za bardzo, miałam zielone wody. Niby zmęczona a cyca ciągała jak trzeba aż położne się dziwiły. Ogólnie jestem szczęśliwa i jakoś strasznie tego porodu nie przeżyłam . Żeby nie to że nie mogę siadać przez te szwy to wogole była by bajka.
Gratulacje! [emoji3590]
 
Laski nie ogarniam.
Mąż miał jak co tydzień sobotę wolną.
Nawymyślał sobie tyle zajęć żeby ze mną i Matim nie siedzieć.
Młody tylko na rękach dziś był a ja nawet nie miałam jak do wc pójść bo ten latał.
Opie...ył mnie że przy mnie ciągle dziecko wyje.
Młody był nie swój a okazało się że coś go dziabnęło w głowę ??
Ma rankę i odczyn.
Jak się napił piwa to jeszcze inne głupoty zaczął gadać, żeby mnie wpędzić w poczucie winy.
Powiedziałam żeby przestał dziecko telepać bo to nie jest robot, J wymyślił że młody ma w tym momencie iść spać.
A leżał sobie obok mnie i się przyglądał.
To mało co nie rzucił tym dzieckiem.
Z całym impetem młodego na poduchę walna aż miał odruch moro i zaczął płakać.
Powiedziałam żeby poszedł do Ojca do pokoju spać to przynajmniej dziecku krzywdy nie zrobi.
Mały jest tak wystraszony że co godzinę zrywa się z płaczem.
Sorki, ale musiałam się wygadać.

Mama Zuzi i Antosia z tego co pamiętam to chyba Ty pisałaś o CDL?
U nas jest tylko teoretycznie poradnia laktacyjna w tym samym gabinecie co patologii noworodka.
Ostatnio była tam baba co po cesarce na leżąco mi kazała siare odciągać i nic mi nie chciała pomóc z rozbudzeniem laktacji.
Już nawet bym poszła prywatnie ale nie ma do kogo.

Weronika my Chrzcimy Mateusza 25 grudnia.
Moje starsze dzieci będą Chrzestnymi, choć mojej teściowej to nie pasuje.
Wyobrażam sobie jak musisz się czuć :( Podejrzewam, że wszystkie niepowodzenia to Twoja wina a on jest Pan idealny :/ . Pewnie najprostsze byłoby odejść, ale wcale nie takie proste jak dopiero co odnajdujesz się od nowa w roli matki a jeszcze byś dołączyła do tego walczenie z nim. Tak zastanawiam się cały czas nad jakimś rozwiązaniem, nie wiem czy pomoże, ale może znajdź kogoś kto stanie po Twojej stronie i mu nagada do Twojej głowy, ale tak żeby to wyszlo jako zdanie tej osoby. Najlepiej żeby jego mamusia to zrobiła, ale chyba on po kimś taki charaterek ma.. :(

@samsungmonika gratulację, od której godziny zaczeły się regularne skurcze??

Ja mam trochę dość :( Jestem dwa dni po terminie i coś nie czuję, że dziś coś się zmieni. Cały czas boli mnie brzuch, wieczorami mam skurcze i mały wariuje, ale nie mam jeszcze takich na szpital i nie wiem czy będę mieć :(
 
reklama
Ano to spoko juz nawet poczytalam na ten temat. Ze to faktycznie wytracanie wody ktora nagromadzilam w ciąży a przeciez ja mialam mega zatrzymanie wody.
Tak wiec zostaje mi przebierac sie w nocy.

My jeszcze w lóżku po porannym karmieniu stwierdzilam ze ide jeszcze spać. To pospalam ... Teraz cycujemy. Zjem sniadanko ogarne sie i juz pewnie bedzie 14 kolejne karmienie i na spacer do rodzicow . zdecydowanie trzeba wstawac wczesniej zeby dzien nie uciekal. Ale w sumie co ja mialam dzis do roboty no nic
Kajciowi kikucik wisi na ostatnim włosku . tez mielismy dzis pierwsza przesikana noc.

@majacyr ale seks to nie recepta ani rozwiazanie problemu. Szczegolnie jak on taki cham
 
Do góry