reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2018

Ja się zastanawiam gdzie Ty mieszkasz, że takie warunki macie [emoji85][emoji15][emoji33] no bo tylko u Ciebie są aż takie przeboje...
W 40 tys miescie. Ci co cos potrafia to stad zwiali, a reszta co została to sie nadaje w tym szpitalu do tarcia chrzanu co najwyzej. Zalezalo mi, zwby zrobic to dzis bo ja przes ten brzuch mam nie dzwigac jeszcze a jednak maly w foteliku wazy a dzis moj Tomek mogl z nami jechac po nocnej zmianie. A znow w innym labo typu diagnostyka musiala bym placic, bo z moja przychodnia nie maja umowy, wiec skierowanie jest niewazne. No i szpotal mam pod nosem. Tak samo jak mi dala na usg przezciemionczkowe a i tak musze zrobic prywatnie, bo z mojej przychodni skierowanie jest nie honorowane. I bioderka tak samo. W poradni przyszpitalnek termin za pol roku a w innej nie uznaja skierowania.
 
reklama
Wczoraj się załamałam.
Młody niby ssał prawego cyca podczas gdy ja ze starszym synem oglądaliśmy 2 godzinny film.
Ale niestety bardziej ciumkał niż ssał.
Jak wstałam w końcu od młodego to aż miałam gule pod pachą pełną mleka.
Musiałam rozmasować i odciagnelam z tej 1 piersi 100ml.
Mały ma silną potrzebę ssania, ale nie wiem dlaczego on nie ssie efektywnie?
Już się nawet zastanawiam czy przez nakładki by wysysał mleko?
Czy on po prostu nie umie z piersi wyssać?
Czy za płytko chwyta?
We wtorek idę znów do poradni patologii noworodka, może coś mi doradzą.
Z lewej mały jak ssie to czasem słyszę jak łyka i ma buzię pełną mleka, ale szybko potem jest głodny, czyli też niewiele wysysa.
No nic mi innego nie pozostaje jak laktator.
Może trzeba mu jeszcze teoche czasu? Moja ta mniejsza na początku ściągała 30ml teraz 50ml. Wiadomo takie ważenie przedni po jedzeniu nie jest jakoś super miarodajne, ale widać ze lepiej jej idzie. Nie masz jakiegoś dobrego doradcy laktacyjnego w szpitalu żeby was zobaczył podczas karmienia ?
 
Hej ho
Co u mnie?
Jak karmie to was podczytuje... Wieczorem to zasypiam.
Dzis rano moj starszy synek wyjechal do swojego taty do wroclawia na dwa tygodnie
Już za nim tęsknię ale przyda nam sie to.. Ja teraz ogarne sie z mlodszym zaczne powoli wychodzic z domu to bedzie mi latwiej zadbac o starszego hak wroci bo teraz ciezko bylo bo cidziennie musialam zalatwiac kogos do pomocy by go zawiozl do przedszkola i odebral i do tego treningi...
Tata zorganizuje mu atrakcje... Ksiazki z zetowki wzięte wiec bedzie sie z nim iczyl codziennie by nie mial zaleglosci . pani nam zaznaczyla co ma zrobic.bardzo milo mi sie zrobilo bo dla mojego malutkiego przyniosl kopertke i powiedzial ze to prezent w srodku byla kartka z zyczeniami i kaska...
Fajnie miec w nim wsparcie. Jest super ojcem i facetem.
Teraz leze sobie na kanapie z malutkim na klatce piersiowej od poprzedniego karmienia i tak nam cudownie bo malutek zmienil pozycje ale łapką za brode mnie trzyma i sie usmiecha przez sen.
Wczoraj zarejestrowalam go w urzędzie jest juz prawowitym obtwatelem

Dziewczyny chce isc z malym na spacer.
I sen z powiek spedza mi to jak go ubrac i opatulic no nie mam pojecia
Dodam tu foto jaki mam kombinezonik... Powiedzcie ile pod spód ubranek ile czapek? Zakladacie dwie? I czy do tego śpiwór czy koc gruby minky? Bo przeciez gorsze mrozy przed nami a ja juz sie gubie jak go ubierac a chce dzis wyjsc na 20 min chociaz
Jutro na 30min a w poniedzialek juz na godzine bo musze isc do opieki papiery złożyć doradźcie mi prosze. Bo nikos byl urodzony w sierpniu wiec nie mialam tego problemu.
Aha jakuwas z apetytem... Mnie na wieczor chce sie jesc a takto nie bardzo... Za to pic to mega mi sie chce. Najgorsze z tym spacerem to ten wozek wygramolic po schodach pewnie pierwszy raz najgorszy bedzie
 
20181123_150659.jpg
 

Załączniki

  • 20181123_150659.jpg
    20181123_150659.jpg
    1,5 MB · Wyświetleń: 435
Goraleczka gratulacje

My już po zmianie mleka i odrazu inaczej nie ulewa myślicie już o chrzcinach byliśmy w kościele wstępnie mamy pod koniec stycznia
A ja wpadnę w szał. Małą boli brzuch, tak że tragedia. Nie załatwia się sama, cierpi strasznie, wspomagam ją czopkami. W dzien i w nocy jest kdzyk i bol, twardy brzuch, gazy ale zero kopy. Jak wspomagam ja, ma dziwną kupe, czytałam na blogu Hafija i należy do "nieladnych kupek".
A teraz NAJLEPSZE!!!! Dzwonie do lekarza, nie odbiera, do szpitala gdzie lekarz pracuje "nie ma go proszę dzwonić w poniedziałek żeby się umówić", do położnej dzwonie zero odzewu. I co ja mam zrobić!??!!!?
Czytałam o tym na Internecie, powinnam zmienić mleko ale na jakie ?? Jak ja mam je sama zmienić a lekarze mnie olewają!!! Ale jestem zła!!
 
reklama
Do góry