Ewela2805
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Sierpień 2017
- Postów
- 1 393
Czy ktoś wie co poradzić i czemu moja córka urządza sobie nie spanie od 23ej do 5ej nad ranem?
Je, płacze, kręci się, nagle pokazuje że znowu głodna, ale wypłuwa i płacze że głodna, smoczka nie chce, bujać też jej nie pasuje, masowanie brzuszka też nie pomaga, trzymanie na rękach lub odłorzenie do łóżeczka lub koło mnie do łóżka też źle, chodzenie z nią po domu też źle i wogule wszystko. Nie płacze 5 min, później 5 minut płacze i tak na zmianę... Później zasypia na 5 minut i znowu płacz i znowu nie płacze ale nie śpi, znów jej się przysypią na 5 minut i tak w kółko... A w dzień śpi jak suseł...
Ktoś doradzi coś czego jeszcze nie próbowałam? Bo chodzę jak zombie.. Bo w dzień nie śpię i staram się coś w domu robić (sprzątanie, jedzenie, pranie, prasowanie itp)
Później o 5ej przysypia i śpi do 6ej, o 6ej znów to samo i dopiero o 8-9 spokój i śpi, tylko na jedzenie się budzi do 23ej ....
Bo to samo od 2 dni jest...
Je, płacze, kręci się, nagle pokazuje że znowu głodna, ale wypłuwa i płacze że głodna, smoczka nie chce, bujać też jej nie pasuje, masowanie brzuszka też nie pomaga, trzymanie na rękach lub odłorzenie do łóżeczka lub koło mnie do łóżka też źle, chodzenie z nią po domu też źle i wogule wszystko. Nie płacze 5 min, później 5 minut płacze i tak na zmianę... Później zasypia na 5 minut i znowu płacz i znowu nie płacze ale nie śpi, znów jej się przysypią na 5 minut i tak w kółko... A w dzień śpi jak suseł...
Ktoś doradzi coś czego jeszcze nie próbowałam? Bo chodzę jak zombie.. Bo w dzień nie śpię i staram się coś w domu robić (sprzątanie, jedzenie, pranie, prasowanie itp)
Później o 5ej przysypia i śpi do 6ej, o 6ej znów to samo i dopiero o 8-9 spokój i śpi, tylko na jedzenie się budzi do 23ej ....
Bo to samo od 2 dni jest...
Ostatnia edycja: