reklama
Mirakulum
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Lipiec 2017
- Postów
- 3 152
Dziewczyny.. mój porod to jakaś toskańska masakra. 25 godzin, cały czas w pozycji leżącej, wczoraj od 7 do końca pod KTG, dostałam około południa znieczulenie, niestety przy rozwarciu od 7-10 cm nie dzialalo, przy partych również. Lekarz dyżurny wiecznie niezadowolony, a to brak rozwarcia, a to brak skurczy na ktg( a były tylko się nie zapisywały) a to glowka złe wstawiona. Od 19-22 wyłam na zmianę z wymiotami. O 22 pojawiła się nasza córka, mąż trzymał mi nogę, bo była jak z waty, ja parłam. Koniec końców dziecko zdrowe, owinięte pępowina jednokrotnie, a ja z poszarpana szyjka, pochwa i nacięciem. Takie konsekwencje miała moja decyzja o porodzie naturalnym bez wód na oksytocynę. Relacja prawie na świeżo, wiec podyktowana emocjami. Jutro będzie lepiej..
Michalinka/ Hania ur. w 38tyg 1 dniu 2750g 54 cm 10 punktów Apgar.
na szczęście jest już po wszystkim i mała jest z wami
nie mogę tylko zrozumieć tej poszarpanej szyjki i pochwy a nacięcie to kiedy zrobili..chyba wpierw ?
no nic najważniejsze to się teraz dobrze wygoic i zapomnieć o tym jak najprędzej eh
Robię tak i nic mam też maść Maltan i jedynie co to strupy nie schną
maltan jest też przeciwbakteryjny
jeśli mała wciąż źle chwyta płytko to dłużej będzie ci się to paprac ..jeśli czujesz jakoś ból gdy ssie to musisz przerwać i dać jej zassać znów..
musi mieć szeroko otwarta buźkę ..możesz musnac sutkiem gorna warge , przytrzymać bródkę i wsunąć sutek jak najbliżej podniebienia
druga rzecz..pomaga karmienie raz jedna pierś . raz druga..zawsze to ok 4h na odpoczynek dla jednej z piersi przy czym zostawienie jej na powietrzu też pomaga.
jak smarujesz kremem to wpierw dobrze osusz
i zmiana pozycji ..karmienie spod pachy też pomaga bo młoda innej strony dociska sutek jeśli już a nie w to samo miejsce gdzie strup już jest
pozatym reż mialam strupy i zamiast odpaść same to zostały rozmiękczone tak że się rozpuściły LOL
wygoilo się i tak ..aby dalej tam nie podrażniać mocno dziaslami
@Kredka_na_baterie oniemiałam taki piękny pokoik.Kochany Mąż i jaki zdolny
Ostatnia edycja:
Góraleczka89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Maj 2018
- Postów
- 633
@mazy gratuluję córeczki[emoji3590] silna babka z Ciebie[emoji123] życzę szybkiego powrotu do formy[emoji847]
@majacyr patrząc na Twoje zaparcia w kwestii kp wierzę że na pewno Ci się Mateuszka piersią karmić, tylko chłopak musi więcej siły nabrać, bo jakby nie patrzył to on wczoraj miał się pojawić na świecie, a tu już ponad ma miesiąc [emoji170]
W kwestii starszego rodzeństwa to chyba trzeba porostu przejść przez taki okres przedstawienia że to nie ja jestem jedyny... Wydaje mi się że im starsze dziecko tym bardziej się boi o miłość rodziców, a znowu młodszemu brakuje tej uwagi poświęcanej przed pojawieniem bobasa[emoji848] ja na razie nastawiam młodego na pomoc przy braciszku, że będzie musiał go dużo rzeczy nauczyć i pokazać, chociaż też pewnie bez zgrzytów się nie obędzie[emoji17]
No a u mnie to w ogóle na poród się nie zanosi i jakoś psychicznie też mi się to jakieś odległe wydaje...[emoji18]
@majacyr patrząc na Twoje zaparcia w kwestii kp wierzę że na pewno Ci się Mateuszka piersią karmić, tylko chłopak musi więcej siły nabrać, bo jakby nie patrzył to on wczoraj miał się pojawić na świecie, a tu już ponad ma miesiąc [emoji170]
W kwestii starszego rodzeństwa to chyba trzeba porostu przejść przez taki okres przedstawienia że to nie ja jestem jedyny... Wydaje mi się że im starsze dziecko tym bardziej się boi o miłość rodziców, a znowu młodszemu brakuje tej uwagi poświęcanej przed pojawieniem bobasa[emoji848] ja na razie nastawiam młodego na pomoc przy braciszku, że będzie musiał go dużo rzeczy nauczyć i pokazać, chociaż też pewnie bez zgrzytów się nie obędzie[emoji17]
No a u mnie to w ogóle na poród się nie zanosi i jakoś psychicznie też mi się to jakieś odległe wydaje...[emoji18]
Mirakulum
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Lipiec 2017
- Postów
- 3 152
@majacyr stawiam że młody przyzwyczaił się do butelki ..tej tekstury itd .po prostu aa piers jest dla niego czyms obcym i a z czasem gdy będzie miał więcej sił będziesz musiała iść w zaparte po prostu jeśli będziesz chciała go przyzwyczaić że to też dobre..co będzie się mogło wiązać z nerwami
mój ma odruch wymiotny od ciała obcego w buzi i preferuje pierś bądź ewentualnie części ciała ludzkiego jak palec ale mi to nie przeszkadza ..dwoje dzieci wychowałam bez smoka wiec tego pewnie tez
mój ma odruch wymiotny od ciała obcego w buzi i preferuje pierś bądź ewentualnie części ciała ludzkiego jak palec ale mi to nie przeszkadza ..dwoje dzieci wychowałam bez smoka wiec tego pewnie tez
Ostatnia edycja:
Płomyk*
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Grudzień 2017
- Postów
- 895
Tylko że ja te strupy mam centralnie na czubkach brodawekna szczęście jest już po wszystkim i mała jest z wami
nie mogę tylko zrozumieć tej poszarpanej szyjki i pochwy a nacięcie to kiedy zrobili..chyba wpierw ?
no nic najważniejsze to się teraz dobrze wygoic i zapomnieć o tym jak najprędzej eh
maltan jest też przeciwbakteryjny
jeśli mała wciąż źle chwyta płytko to dłużej będzie ci się to paprac ..jeśli czujesz jakoś ból gdy ssie to musisz przerwać i dać jej zassać znów..
musi mieć szeroko otwarta buźkę ..możesz musnac sutkiem gorna warge , przytrzymać bródkę i wsunąć sutek jak najbliżej podniebienia
druga rzecz..pomaga karmienie raz jedna pierś . raz druga..zawsze to ok 4h na odpoczynek dla jednej z piersi przy czym zostawienie jej na powietrzu też pomaga.
jak smarujesz kremem to wpierw dobrze osusz
i zmiana pozycji ..karmienie spod pachy też pomaga bo młoda innej strony dociska sutek jeśli już a nie w to samo miejsce gdzie strup już jest
pozatym reż mialam strupy i zamiast odpaść same to zostały rozmiękczone tak że się rozpuściły LOL
wygoilo się i tak ..aby dalej tam nie podrażniać mocno dziaslami
@Kredka_na_baterie oniemiałam taki piękny pokoik.Kochany Mąż i jaki zdolny
A z chwytaniem problemu nie mamy bo ładnie całą łapie. Na początku boli jak zassie a po chwili coraz mniej.
Gdzieś przeczytałam żeby zrobić sobie przerwę dwa dni i podciągnąć laktatorem ale chyba wolę nie. Już sama nie wiem. Przyjdzie położna to podpytam. Niech się wykaże wiedzą
Mirakulum
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Lipiec 2017
- Postów
- 3 152
@mazy gratuluję córeczkisilna babka z Ciebieżyczę szybkiego powrotu do formy
@majacyr patrząc na Twoje zaparcia w kwestii kp wierzę że na pewno Ci się Mateuszka piersią karmić, tylko chłopak musi więcej siły nabrać, bo jakby nie patrzył to on wczoraj miał się pojawić na świecie, a tu już ponad ma miesiąc
W kwestii starszego rodzeństwa to chyba trzeba porostu przejść przez taki okres przedstawienia że to nie ja jestem jedyny... Wydaje mi się że im starsze dziecko tym bardziej się boi o miłość rodziców, a znowu młodszemu brakuje tej uwagi poświęcanej przed pojawieniem bobasaja na razie nastawiam młodego na pomoc przy braciszku, że będzie musiał go dużo rzeczy nauczyć i pokazać, chociaż też pewnie bez zgrzytów się nie obędzie
No a u mnie to w ogóle na poród się nie zanosi i jakoś psychicznie też mi się to jakieś odległe wydaje...
się nie zanosiło i u Mnie nigdy nie mów nigddy
.
Tylko że ja te strupy mam centralnie na czubkach brodawek
A z chwytaniem problemu nie mamy bo ładnie całą łapie. Na początku boli jak zassie a po chwili coraz mniej.
Gdzieś przeczytałam żeby zrobić sobie przerwę dwa dni i podciągnąć laktatorem ale chyba wolę nie. Już sama nie wiem. Przyjdzie położna to podpytam. Niech się wykaże wiedzą
laktator eeeeeeeeeee
a ile .asz te strupy już ?
jeśli dobrze chwyta ..karmisz na zmianę wietrzysz smarujesz to kwestia dni
próbowałaś nakładek?
- Dołączył(a)
- 13 Sierpień 2014
- Postów
- 4 914
@mazy serdecznie Ci gratuluję i jednocześnie bardzo współczuję. Dobrze że już po i jestescie razem.
U mnie dziś założono balonik. Poczułam się po nim jak po lewatywie. Zrobiło mi się też bardzo słabo. Musiałam się położyć. Mam na dzieje że do pół godziny będzie mi lepiej i zacznę spacerować.
Trzymajcie za mnie kciuki bo bardzo się boję choć staram się myśleć pozytywnie.
Moc kciuków dla ciebie!!!! [emoji1307][emoji1307][emoji1307] [emoji106][emoji5] będzie dobrze! I pamiętaj, że na mecie czeka cie wspaniała nagroda [emoji16][emoji7]
Tyna_88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Maj 2018
- Postów
- 562
Płomyk*
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Grudzień 2017
- Postów
- 895
Nie próbowałam...się nie zanosiło i u Mnie nigdy nie mów nigddy
.
laktator eeeeeeeeeee
a ile .asz te strupy już ?
jeśli dobrze chwyta ..karmisz na zmianę wietrzysz smarujesz to kwestia dni
próbowałaś nakładek?
Jakoś szybko mi się to zrobiło. Pamiętam że poprzednio miała dokładnie tak samo ale jakoś szybko zeszło i nie leciała krew. Dam sobie jeszcze dwa dni i poprobuje może z tymi nakładkami.
Dzięki
reklama
Udało się [emoji16] Idziemy do domu dzisiaj [emoji4]Trzymam kciuki za Was. Smaruj.wlasnym mleczkiem no i na bolące brodawki najlepiej wycisnąć kilka kropelek mleka zanim przystawisz do piersi bo wtedy będą bardziej miękkie i.mniej bolesne.
Ja w niedziele już miałam krwawiace i bardzo bolesne sutki ale robiłam tak jak mówię i wróciło do normy.
A co do brodawek to robiłam tak jak Ty, plus do tego wierzyłam gdy nie było odwiedzających i po kilka dniach przeszło i teraz mogę już bez bólu dostawiać małą do piersi [emoji4]
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 12 tys
- Wyświetleń
- 656 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 402 tys
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 63 tys
Podziel się: