reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2018

Tak sobie dziś myślałam, ale nie śmiałam mamy prosić by trochę się zajęła moją córką (ona też pracuje jeszcze fizycznie - 4 brygadówka). No i dziś mama sama do mnie zadzwoniła, że ma trochę prac wokół domu i moja by sobie polatała wtedy. Jak gwiazdka z nieba. Trochę nie chciałam mamy męczyć, ale powiedziała, że ona sobie będzie pracować a Tośka będzie sobie latać.
 
reklama
Tak sobie dziś myślałam, ale nie śmiałam mamy prosić by trochę się zajęła moją córką (ona też pracuje jeszcze fizycznie - 4 brygadówka). No i dziś mama sama do mnie zadzwoniła, że ma trochę prac wokół domu i moja by sobie polatała wtedy. Jak gwiazdka z nieba. Trochę nie chciałam mamy męczyć, ale powiedziała, że ona sobie będzie pracować a Tośka będzie sobie latać.
Mama doskonale wie, czego potrzebujesz. W końcu to Twoja rodzicielka [emoji4]
Ty chyba w niedzielę kończysz 40 tc? Jak nie urodzisz to do szpitala, jak to jest u Was ?
 
Tak. U nas jest tak, że mam się zgłosić do szpitala do 6 dni po terminie. No i już tam zostanę. No i teraz właśnie się zastanawiam kiedy to zrobić. We wtorek, środę trochę wcześnie, a znów czwartek hm, tuż przed weekendem i to jeszcze 11 listopada wypada. Mnie by właśnie czwartek rano by pasował w razie czego no i nie wiem.
 
Dzięki dziewczyny, już po próbie. Godzinke pod oxy polezalam, położna zachwycona skurczami, a ja szczerze mówiąc nie wiele czułam [emoji85] odpiela i kazała spacerować, coś tam czuję jakieś napinania, więc może może może może ruszy [emoji4] A jak nie to niedziela lub poniedziałek kroplowka [emoji4]
 
Dzięki dziewczyny, już po próbie. Godzinke pod oxy polezalam, położna zachwycona skurczami, a ja szczerze mówiąc nie wiele czułam [emoji85] odpiela i kazała spacerować, coś tam czuję jakieś napinania, więc może może może może ruszy [emoji4] A jak nie to niedziela lub poniedziałek kroplowka [emoji4]
To między kroplówkami musi być dzień odstępu?
 
Tak. U nas jest tak, że mam się zgłosić do szpitala do 6 dni po terminie. No i już tam zostanę. No i teraz właśnie się zastanawiam kiedy to zrobić. We wtorek, środę trochę wcześnie, a znów czwartek hm, tuż przed weekendem i to jeszcze 11 listopada wypada. Mnie by właśnie czwartek rano by pasował w razie czego no i nie wiem.
Szkoda, że gin nie powiedziała konkretnej daty, kiedy masz się stawić.
Ale mam nadzieję, że sytuacja sama się rozwiąże i niunia zechce niedługo wyjść [emoji8]
Dzięki dziewczyny, już po próbie. Godzinke pod oxy polezalam, położna zachwycona skurczami, a ja szczerze mówiąc nie wiele czułam [emoji85] odpiela i kazała spacerować, coś tam czuję jakieś napinania, więc może może może może ruszy [emoji4] A jak nie to niedziela lub poniedziałek kroplowka [emoji4]
Oby ruszyło na potęge[emoji4]
Dużo spaceruj, może delikatne przysiady, masaż sutków [emoji4]
 
Hej dziewczyny, cieszę się że coś się tam rusza u niektórych [emoji4] Mnie wczoraj okropnie bolesne skurcze z krzyża polamaly, aż oddychać nie mogłam [emoji58] Już wiem co mnie czeka przy porodzie- powtórka z rozrywki! Tak czy inaczej, polezalam w ciepłej wodzie i przeszło. W nocy brzuch jak kamień, dziś rano też. Już miałam nadzieję że się coś dzieje a tu dupa znowu [emoji28] Pierwsze dziecko mnie tak nie straszyło [emoji3]
Kości w podwoziu latają luźne, jak się źle obroce to mi prądy po całych pachwinach przechodza [emoji19] Miałam dziś na kolacje isc z koleżankami, zastanawiam się czy się wybrać czy może lepiej zostać w domu. Z drugiej strony co mi da takie siedzenie i czekanie, równie dobrze mogę wyjść i to rozchodzic gdzieś [emoji4]
 
Nie wiem, najwidoczniej tak. Albo czekają poprostu bo za krótko po tp jestem.
Mam nadzieje ze ruszy!!!

U mojej koleżanki z sali tez tak było, raz oxy po odłączeniu skurcze ustały, wróciła na patologie na jeden dzień na odpoczynek i znów druga próba na oxy. Chyba chcą dać odpocząć żeby było siły na parcie.

Mam nadzieje ze u Ciebie ni będzie konieczna :) przysiady, schody i ruszy!
 
reklama
Zawsze zaczynam od zmiany pieluchy, zazwyczaj wtedy płacze ale jak tylko ja wezmę to zasypia. Juz ja rozbierałam do pieluszki, karmie w różnych pozycjach ale dla niej to nie ma znaczenia. Każda pozycja dobra do snu. No i to karmienie nam się tak przeciąga i przeciąga ze czasem jest juz pora na następne a ona dalej przy cycu..


Dziewczyny czy Waszym maluchom odbija się zawsze po jedzeniu? Bo moja czasem nie chce odbeknąć
Pamietam ze szkoły rodzenia ze babki mówiły ze na piersi nie zawsze się odbija. I ze najczęściej maluszek łyka powietrze w pierwszej fazie jak tak bardzo łapczywie ciumka, późnej jak na spokojnie to już nie. Jak Twoja tak Cię delikatnie ssa to może się nie nałyka się tak powietrza? Próbowałaś ja odbić w innej pozycji? Można próbować na brzuszku położyć, albo odwrócić pleckami dzidzie i przytulić do swojego brzucha. Tylko bez prostowania kręgosłupa. Podtrzymać ręka brzuszek dziecka i tak delikatnie je pochylić.
 
Do góry