reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2018

reklama
U mnie ktg super zapis
Omówiłyśmy moj plan porodu
:)
Mam to rozejście spojenia łonowego z tad te boleści
Mam brać paracetamol no i nospe i scopolan
Szyjka ruszyła ma jakieś dwa cm ale sie otworzyła i palec przepuszuszcza;)))
Nastepna wizyta 12 listopada:)
Dzis zbadala mnie mocniej i powiedziala ze to moze tez jeszcze ruszyc bardziej szyjke.
Teraz jestem juz w domku posprzatam kuchnie bo oczywiscie w sobote zostawilam ja na koniec i w koncu jej nie zrobilam
Generalnie w domu to mam tak czysto yeraz jak sie sprzata tak na bierzaco ze szok.
Bylam tez w opiece spol. Wzielam juz sobie wszystkie wnioski o 500 plus i becikowe i rodzinne wypelnie i beda czekac gotowe.
A teraz kawusia i tv
 
A jesli chodzi o samopoczucie to dzisiaj fatalnie oj fatalnie. Boli mnie glowa jest mi nie dobrze slabo mi i wogole czuje sie do dupy.[emoji21][emoji21][emoji21]
Ja tak mialam wczoraj dzis tez dupy nie urywa ale jest lepiej to chyba teraz normalne dla nas takie wachania samopoczucia. Trzeba sie z tym oswoić. Moze jutro bedzie lepiej. Dzis poleżeć polecam pogapic sie w tv pospać i tyle i nie myslec nad tym ze to zle ze jestes w kiepskiej formie tylko pozwol sobie w niej być:)
 
@Naan34 i @Koziunia a co u Was? Jakoś tak mi do głowy przyszlyscie....

@LassHa to już pewnie tuli maluszka [emoji7]
Jestem i czytam na bieżąco :)
Poprzedni tydzień to jakaś masakra była... nieprzespane noce i mocne skurcze. Wylądowałam w szpitalu ze strachu, zrobili KTG i lekarz stwierdził że się zaczyna ale mam wrócić do domu jeszcze może uda się przespać noc. Wróciłam i odeszło [emoji23]
Czekam jak na bombie, macica się obniżyła, szyjka skróciła... Już niedługo :)
Zazdroszczę rozpakowanym mamusiom, mam nadzieję że szybko do nich dołączę [emoji14]
 
Wszystkim coś dolegało [emoji23] o rany, ja po tym bolącym spojeniu dostałam też skurczy i tak się bujaliśmy do 4ej, bo przecież nie były co 5 min... I przeszły[emoji58] może dzisiaj coś, chociaż wolałabym chyba poczekać na wizytę u doktora jak u mnie z tymi kościami łonowymi [emoji27]
Miłego dnia wszystkim!
 
A jak z wynikami krwi u Ciebie? Może masz anemie?
Ja tak się czuję jak mam niskie ciśnienie, ale takie poniżej 90/60
Odpoczywaj, wstawaj powoli.
Ja miałam ale już przed porodem, "cudowna sprawa" [emoji54] ale pomaga w szybszych rozwieraniu szyjki. Jeżeli miało by mi teraz pomóc to bym się zdecydowała. Boli ale u mnie zdało egzamin.
Może dzięki temu u Ciebie już ruszy z kopyta - tego Ci życzę :-)

Jeżeli chodzi o pierwszeństwo to u nas też słabo jest to respektowane. Wczoraj w lidlu pani kasjerka zapytała tylko czemu nie podeszłam bez kolejki, ale same wiecie, że wpychanie z wózkiem między ludźmi nie jest przyjemne i dla mnie to większy stres niż samo czekanie w kolejce. W Rossmann i w aptece tylko mi się zdarzyło, że mnie wywołano.
W laboratorium też to nie obowiązuje, tym bardziej, że u nas jest więcej ciężarnych niż zwykłych pacjentów hehehe
Od 2 miesięcy biorę tardyferon. 2 tygodnie temu hemoglobinę miałam na dolnej granicy normy. Erytrocyty i hematokryt dalej poniżej, ale też już lepiej. No ale dalej biorę to żelazo 2x1, więc chyba nie powinno znowu spadać... W piątek mam wizytę to powiem o tym wszystkim. Oby po porodzie te wszystkie dziwne dolegliwości nam szybko zniknęły.
 
reklama
dzieci tracą do 3.doby i mały powinien chyba być wazony w PN. rano??. podobniez do 10% masy ciała może stracić .. a dopiero po tym 3 dniu powinien zacząć przybierać ..i na 8 dobę niby powinien wrócić do masy urodzeniowej . co prawda w.3 dobie mój młody stracił ok 6% (180g na jego 3380) a w ciągu następnych 7dni przybrał 380g ..
także twój malec mieści się w granicy

trzeba patrzeć też właśnie ile pieluszek schodzi .. jak moczy.jak kupka

@Ewela2805 o jej kolkę?? mam nadzieję że jednak więcej jej się to już nie przytrafi biedactwo:(:(:(
Brzuszek bolał ją i kupki zrobić nie mogła.. O 1ej nad ranem plakala strasznie, wzięłam ją do swojego łóżka i masowalam brzuszek i tak spalysmy do 5ej, i zrobiła w końcu kupkę i teraz już lepiej [emoji4]
@maiacyr
Śliczny Mati[emoji7] chłopak jak malowany [emoji5][emoji16]
A ty jak się czujesz?

@Ewela2805
Maja ma kolki? W sensie płacze i problemy z brzuszkiem? [emoji53]
Pięknie rośnie to moze niedługo wyjdzie do domu??
Wychodzimy !!!
Jestem wsciekla. Nie wychodzimy, bo maly ma zoltaczke. Tylko jak im zglaszalam wczoraj te oczka to stwierdzily, ze to jest jeszcze w normie i poziomu mu nie zmierzyli nawet. Jak by to zrobili to juz wczoraj mogl sie opalac a nie od dzisiaj.
Boże.. poobijac je naprawde !!! Ale już niedługo do domku [emoji177]
No dziewczyny ja w drodze do szpitala, oby to było to [emoji1307][emoji1307]
Trzymam kciuki kochana !!!!
 
Do góry