reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2018

reklama
Ja to strasznie boję się ewentualnej cesarki i chyba musiałabym być do niej uśpiona... miałam kiedyś zabieg, gdzie nie działało znieczulenie i nie wiem czemu, ale teraz panicznie boję się tego, że mogłoby się to powtórzyć - choć to zupełnie inne znieczulenie ;)

Ginekolog na ostatniej wizycie (w środę) powiedzał, że Mała ma idealną pozycję do porodu i jakby tak została to będzie super.

Ja nie mam planu porodu, bo nie widzę potrzeby, żeby go pisać. Nie znam się na tym, więc uważam, że muszę się zdać na innych i ufać, że będzie dobrze. Wzięliśmy opiekę położnej - będzie cały czas, chodzę do niej omawiać różne tematy itp., więc ufam że mi pomoże to jakoś przeżyć ;) Jak leżałam w szpitalu to były dziewczyny, które już z nią rodziły wcześniej i bardzo ją chwaliły. Jeśli nie ma przeciwskazań to u nas dostaje się dziecko od razu na 2 godziny przy porodzie naturalnym, a jak mam położną to przy ewentualnym cc też - jak nie ma się swojej położnej to dostaje tata.

Co do moich pytań odnośnie ubezpieczenia grupowego w PZU to dowiedziałam się wczoraj przy składaniu papierów kilku rzeczy:
- za pobyt w szpitalu dostanę 100 zł za każdy dzień (lub wg swojego wariantu jak ma się inny),
- byłam w szpitalu 14 dni i dostałam L-4 na 7 dni po wyjściu, więc za te 7 dni dostanę jeszcze 50 zł za dzień (rekonwalescencja po szpitalu) - przysługuje, jeśli pobyt w szpitalu trwał co najmniej 14 dni,
- i tak jak dziewczyny pisały kartę apteczną wg swojego wariantu - u mnie 300 zł.
Także w sumie całkiem ładna sumka - szkoda nie skorzystać, jeśli któraś była w szpitalu, a opłaca ubezpieczenie. Wiem, że niektórzy o tym zapominają - ja w sumie też po wyjściu dopiero wpadłam na to, że chyba mam w ubezpieczeniu też to szpitalne...

Czasami jeszcze w tym ubezpieczeniu jest bonus za urodzenie dziecka, suma większa niż becikowe. Przed porodem warto zajrzeć do warunków :)
Taka położna to skarb jak się rodzi sn lub 1 raz.
 
A rozmawialas z jakims lekarzem czy po dwóch cc mozesz probowac sn? Z tego co mi wiadomo to jak sie miało 2cc to juz nastepne porody to niestety konieczne jest cc :(
Z jakiego powodu mialas poprzednie? (jesli mozna wiedziec)

33 tc, ciaza blizniacza, silne krwawienie a raczej krwotok
32 tc odeszly mi wody, po 5 dniach cc

No właśnie jeszcze nie, poruszę temat 23.10 podobno dziewczyny rodza ale ja mam cc co 1,5 roku... Wiec nie wiem czy to możliwe.
 
Czasami jeszcze w tym ubezpieczeniu jest bonus za urodzenie dziecka, suma większa niż becikowe. Przed porodem warto zajrzeć do warunków :)
Taka położna to skarb jak się rodzi sn lub 1 raz.
Za urodzenie jakoś 1200 zł dostanę, bo ostatnio się dowiadywałam. Muszę jeszcze spytać o ten szpital bo kilka dni leżałam na patologii ciąży ale to było jakoś w kwietniu.
 
No normalnie- brzuch mnie bolał strasznie i się zastanawiałam czy coś tam się dzieje już, więc na leżąco rozkraczyłam się i dwoma palcami się zbadałam. A obok mąż oglądający Masters of sex i śmiejący się co ja wyprawiam :D
Boże [emoji85] ja to nawet nie wiem czego tam szukać i jak [emoji23]
 
@ONAONAONA zostaje z matką cały czas, tylko od razu po urodzeniu nie ma żadnego ważenia czy badań, tylko ok 2h kangurowania, ssania piersi i dopiero po tym czasie zajmują się resztą ;)

no to tak samo:)
na szczęście to tylko chwilka tym ważeniem itd.
sami ubieraliśmy małego i wszystko co z Nim związane

@kredka_na_baterie jak udało ci się tam sięgnąć hihi
wiesz . mnie jak badała położna w szpitalu to czułam jakby chciała dostać.mi się do gardła hahahah
sama tym bardziej przez brzuszek nie dalabym rady także podziw:)
 
reklama
no to tak samo:)
na szczęście to tylko chwilka tym ważeniem itd.
sami ubieraliśmy małego i wszystko co z Nim związane

@kredka na baterie jak udało ci się tam sięgnąć hihi
wiesz . mnie jak badała położna w szpitalu to czułam jakby chciała dostać.mi się do gardła hahahah
Ja też tak trochę robię. Następnym razem poproszę męża chyba, On czasem transportuje rodzące kobity do szpitala jak ma dyżur na karetce.
 
Do góry