Masz na karcie określoną ilosc pieniedzy - u mnie 225 zl do wykorzystania w aptece. Placisz nia tak jak kartą z banku normalnie. Jedyne co to musisz sprawdzić, ktore apteki wspolpracuja z ubezpieczycielem - w moim przypadku z PZU i po jej aktywowaniu na drugi dzien mozesz juz z niej korzystac na caly asortyment apteczny dodatkowy hajsik tyle, ze na karcie do apteki ja juz mam karte apteczna 3 razCo to jest ta karta apteczna? Też to mam, a zupełnie nie wiem o co chodzi...
reklama
piorunem
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Styczeń 2018
- Postów
- 1 179
Masz na karcie określoną ilosc pieniedzy - u mnie 225 zl do wykorzystania w aptece. Placisz nia tak jak kartą z banku normalnie. Jedyne co to musisz sprawdzić, ktore apteki wspolpracuja z ubezpieczycielem - w moim przypadku z PZU i po jej aktywowaniu na drugi dzien mozesz juz z niej korzystac na caly asortyment apteczny dodatkowy hajsik tyle, ze na karcie do apteki ja juz mam karte apteczna 3 raz
A to się dostaje w określonej sytuacji?
Zależy chyba od warunków ubezpieczenia. Ja mam ubezpieczenie grupowe z pracy i u nas ta kartę dostajesz przy pobycie w szpitalu min. 3 lub 4 doby. Jak Ci sie należą pieniadze za pobyt w szpitalu to automatycznie karta też. Albo jak masz jakis zabieg, operacje i tez bierzesz wtedy pieniadze to karta tez wtedy jest. Wiem, ze w niektorych warunkach ubezpieczenia za sam pobyt w szpitalu np tej karty nie dają tylko jak jest zabieg czy operacja. To wszystko zależy od tego na jakich warunkach jest podpisana umowa. Grupowe ubezpieczenia chyba zawsze mają ciut lepsze warunki.A to się dostaje w określonej sytuacji?
Ewela2805
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Sierpień 2017
- Postów
- 1 393
Hahaha ja teraz miałam i nie polecam .... [emoji23]Nie, nie ja dziękuję za oksytocynę [emoji85]
Jakbym mogła to wstawiłabym Ci zdjęcie swoich piersi żebyś się nie zamartwiala e chyba mi nie wypada [emoji23][emoji23] U mnie 2 albo i 3 razy wie ej pokarmu w lewej ni z w prawej i lewa jest dużo większą od prawej... A z prawej prawie nic nie leci może po 30ml.....Dziewczyny bardzo dziękuje za wsparcie i miłe komentarze [emoji8] jako ze hormony nadal buzują to prawie sie popłakałam je czytając [emoji5][emoji85]
Współczuje rownie trudnych początków z kp, tym które je miały, wspieram te które chciały, ale sie nie udało..
Oczywiście ze bede walczyć o kp. Teraz jeśli to kwesta różnicy w rozmiarze piersi to chyba muszę porozmawiać z mężem Haha [emoji28][emoji23]
Zobaczę, moze sie uda ruszyć cos z drugiej..
ona zawsze była inna [emoji848]teoretycznie była ciut wieksza od tamtej z mlekiem, ale w ciąży role sie odwróciły i teraz ta z mlekiem jest trochę wieksza... pewnie od mleka [emoji848] jakby tak zostało to super [emoji16] wielkiej różnicy nie ma...
Ach, czarny humor mi sie włączył [emoji28]
Czekam na wyniki moczu Kubusia i badanie na jakim poziomie ma żółtaczkę.... staram się nie nastawiać na nic [emoji53]
A z lewej po 80ml minimum... Też nie wiem co z tym zrobić [emoji17]
Przestań się przejmować, jak dla mnie to sama przyjemność [emoji120] Nie powiem że jest super bo aktualnie dziśKurcze dziewczyny ja to się niby nie mogę doczekać porodu, myślałam że wtedy wszystkie problemy się skończą a widzę, że dopiero się zaczną. Zamiast bólu spojenia czy pachwin będzie bol poporodowy, problemy z laktacją. Nieprzespane noce teraz to pewnie pikuś z tym co będzie za chwile. Zaczynam się bać [emoji50]
Baj wyglądam jakby mi ktoś przypierdzielił w oczy [emoji23] Obydwie powieki spuchniete ze aż na oczy padają i na 2cm pod oczami wory. Aż ludzie się patrzyli na ulicy. Hahaha Albo jakby mnie osa ukasila! [emoji23] Przez te nerwy, płacze i zmartwienie się o moją córkę.. Ale po tym wczorajszym płaczu wiem że może być tylko lepiej i nie mogę płakać. Bo ona jest silna dla mnie a ja muszę dla niej.
Kelyana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Marzec 2018
- Postów
- 1 118
@Igorowelove ja to podziwiam Twoja cierpliwość może to ze już to przeżywałas daje Ci więcej spokoju. Ja to już bym 5 razy była na IP. Jak dostałam w niedziele skurczy to po 5 jechałam hehe no ale u mnie musieli to wyhamować jak najprędzej wiec staram się nie roztrząsać czy jestem panikara czy nie.
Weronikakrz
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Marzec 2018
- Postów
- 807
Mirakulum
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Lipiec 2017
- Postów
- 3 152
Kurcze dziewczyny ja to się niby nie mogę doczekać porodu, myślałam że wtedy wszystkie problemy się skończą a widzę, że dopiero się zaczną. Zamiast bólu spojenia czy pachwin będzie bol poporodowy, problemy z laktacją. Nieprzespane noce teraz to pewnie pikuś z tym co będzie za chwile. Zaczynam się bać [emoji50]
Paula mysl pozytywnie.!! dwoje urodziłam i początki wspominam bardzo dobrze a że teraz wszystko przebiega inaczej jak z dwójka poprzednia tzn cierpie z bolu to coz.zrobic..trzeba stawić czoła pomarudze ponarzekam i widze że z wiekiem też się większą maruda czy 'zamartwiaczka' zrobiłam lol
kiedy czlek byl mlody to mniej sie zamartwial
Masz sobie powtarzac że będzie dobrze i teraz tylko na tym się skup
Ewela2805
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Sierpień 2017
- Postów
- 1 393
Wszystkiego najlepszego !!! [emoji8]A to tort który odebrałam śliczny naprawdę Zobacz załącznik 908557
Szara20
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Wrzesień 2018
- Postów
- 304
My też z mężem też próbowaliśmy i też nic a nic.
My jak pytaliśmy lekarza o pozwolenie to usłyszeliśmy, ze możemy jeśli chcemy już rodzic.
No to chcieliśmy, spróbowaliśmy a tu nic
Ale z drugiej strony tak teraz ciagle wyczekuje tego porodu i żeby coś się zaczęło dziać, a tak naprawdę to do terminu zostało jeszcze trochę czasu... i może po prostu dziecku na razie jest lepiej w brzuchu i potrzebuje jeszcze tych 2-3tyg rozwoju, a jak będzie gotowe na wyjście to samo da znać...
ja po prostu chciałabym bardzo żeby zaczęło się coś zanim mnie potną, no ale na to tez mam jeszcze 2,5 tygodnia
reklama
Hej dziewczynki. Właśnie siedzę w szpitalu i czekam na kontrolne ktg. Ciekawe jak tym razem z tymi wodami płodowymi wyjdzie.
Całą noc miałam twardnienie brzucha i lekki ból jak na okres.
Dziś zaczęłam 37 tc. Czyli mam dziś 36+0. Moja aplikacja mówi, że dziecko dzisiaj urodzone nie jest już wcześniakiem. Myślałam że jak się skończy 37 tc czyli jest 37+0. Jak to w końcu jest?
Całą noc miałam twardnienie brzucha i lekki ból jak na okres.
Dziś zaczęłam 37 tc. Czyli mam dziś 36+0. Moja aplikacja mówi, że dziecko dzisiaj urodzone nie jest już wcześniakiem. Myślałam że jak się skończy 37 tc czyli jest 37+0. Jak to w końcu jest?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 12 tys
- Wyświetleń
- 661 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 405 tys
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 63 tys
Podziel się: