reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopadowe mamy 2018

I myślisz, ze co? [emoji3] uratuje to cię przed byciem zła teściowa? [emoji23] chyba to od nas zależy tez, a nie tylko od połówek naszych dzieci [emoji106] moja matka ma trzech zięciów... i każdy otrzepuje sie na samą myśl o niej [emoji85][emoji23][emoji85][emoji23]


Haha a nie bylo obrazka w drugą stronę? Jak ci pierwsze dalo popalić, to drugie wynagrodzi spokojem? [emoji23]



Moja siostra ma stopy po ciąży rozmiar większy [emoji86] z 36 teraz nosi 37 [emoji28]



A to od jakiego masz lekarza L4? Mi przedłuża co wizytę mój ginekolog... teraz mam do wtorku i na wizycie przedłuży mi o kolejne 3tygodnie- gdzie będzie do 39+5 i mam nadzieję, że urodzę w tym czasie[emoji23]



Super, że przestawienie pokojow sie w końcu udało [emoji106] a ty nie glodz się tak długo[emoji86] trzeba regularnie jesc [emoji5]



Jak masz donoszoną ciąże i wszystko dobrze to chyba można sie seksić[emoji16] najwyżej urodzisz, ale to już bezpieczny termin..a możesz też szaleć z mężem i dalej chodzić w ciąży, bo dziecko będzie wolalo sobie poczekać [emoji57]


Teściowa z piekła rodem [emoji49]
Olać ciepłym moczem[emoji3] ale skoro taka z niej teściowa, to czy dobra z niej matka? Pytanie refleksyjne...

Wiesz może nie uratuje, ale...Wiem, że to różnie bywa, ale każdy z nas jest w jakiś sposób wychowywany. I ja mogę tak powiedzieć, że dogaduje się ze swoją mamą, bo byłam przez nią wychowywana i jestem "taka sama". Moja teściowa ma ten problem, że jej córka niepełnosprawna, syn no cóż nie jest w ciąży, nie kupuje ubranek dzieciom, nie prowadzi domu i nie zajmuje się tym podobnym babskim sprawami, a ja jestem inna, inaczej wychowana no i niestety prowadzę dom i zajmuje się dzieckiem (potem dziećmi) jak mnie wychowano, mamy inne poglądy inne rzeczy nam się podobają. Więc mam nadzieję (bo pewności nie mam), że kiedy przyjdzie czas dorosłości i wnuków to znajdziemy wspólny język.
 
reklama
No łatwo nie było, najpierw go bombardowalam urywkami z różnych artykułów o tym że seks nie zaszkodzi dziecku, potem wysyłałam mu gify z kotem że Shreka, te oczy działają cuda [emoji23] potem się obraziłam, a na koniec popłakałam i wykrzyczałam że już mnie nie kocha, jestem gruba i mnie będzie zdradzał [emoji23] i sama nie wiem co podziałało, chyba to ostatnie [emoji23]
Hahaha to faktycznie łatwo nie było i musiałaś się sporo napracować ale grunt że mąż uległ [emoji16] To teraz jak już zobaczył że dziecku nic się nie stało to musicie działać częściej, żeby Leosia wykurzyć z brzucha [emoji16]
 
@piorunem
A ty gdzie? Nie możecie sie z mężem nacieszyć sobą po rozłące [emoji16]czy co tam się dzieje? Jak się czujesz? Leżysz?

Jestem, jestem - nadrabiam.
Coś tam leżę, trochę łażę i się wkurzam na wszystko ;p
Wczoraj byłam ze szwagierką w salonie sukien ślubnych, bo jak byłam w szpitalu to była w dwóch oglądać z mamą (moją teściową) i koleżanką... i całe szczęście, że tam z nimi wczoraj pojechałam - mierzyła te suknie i jako jedyna od razu potrafiłam jej powiedzieć, które odpadają ;p jedna była z efektem wow ;) i chyba na tą się zdecyduje, bo podobała się nam wszystkim ;)
A na koniec moja teściowa mówi, żeby przymierzyła jeszcze tą suknię (mierzyła ją wcześniej w innym salonie jak mnie nie było, ale ja o tym nie wiedziałam...) i ona ją mierzy, babka odsuwa zasłony - moja teściowa i nasza koleżanka siedzą, a ja niewiele myśląc (zawsze mówię wszystko co myślę ;p) mówię, że ta to odpada - w tym to do komuni można iść, babka z salonu stwierdziła tylko, że nie chciała tego głośno mówić... a moja teściowa w tym momencie - o widzisz wiedziałam, że Julka musi z nami pojechać (od początku miałam jeździć tylko szpital mi to uniemożliwił), bo to był mój numer jeden po ostatnich mierzeniach ;p
Na szczęście moja szwagierka wiedziała od początku, że mama nie jest najlepszym doradcą ;p
^^dobrze, że moja teściowa jest normalna i naprawdę fajna w porównaniu do niektórych, o których tutaj piszecie ;) zresztą my właśnie do siebie dzwonimy itp.
Po mierzeniu pojechałyśmy do teściów i teściowa mówi do teścia - chyba suknia wybrana, jest naprawdę śliczna, a ta co Ci mówiłam to Julia stwierdziła, że nadaje się do komuni i jak tak na nią spojrzałam to chyba rzeczywiście <lol>
 
No łatwo nie było, najpierw go bombardowalam urywkami z różnych artykułów o tym że seks nie zaszkodzi dziecku, potem wysyłałam mu gify z kotem że Shreka, te oczy działają cuda [emoji23] potem się obraziłam, a na koniec popłakałam i wykrzyczałam że już mnie nie kocha, jestem gruba i mnie będzie zdradzał [emoji23] i sama nie wiem co podziałało, chyba to ostatnie [emoji23]
Hehehe dobre uśmiałam się[emoji16][emoji16][emoji16]
Mój mąż chyba się już nie może doczekać bo odkąd wróciliśmy od lekarza to mnie zaczepia [emoji16][emoji16] hehehe oby było miło hehe
A Ty dalej molestuj męża, niech zmiękcza szyjkę, będzie łatwiej.
 
No łatwo nie było, najpierw go bombardowalam urywkami z różnych artykułów o tym że seks nie zaszkodzi dziecku, potem wysyłałam mu gify z kotem że Shreka, te oczy działają cuda [emoji23] potem się obraziłam, a na koniec popłakałam i wykrzyczałam że już mnie nie kocha, jestem gruba i mnie będzie zdradzał [emoji23] i sama nie wiem co podziałało, chyba to ostatnie [emoji23]
Haha, ale metody, aż mnie brzuch rozbolał ze śmiechu :-D
 
No łatwo nie było, najpierw go bombardowalam urywkami z różnych artykułów o tym że seks nie zaszkodzi dziecku, potem wysyłałam mu gify z kotem że Shreka, te oczy działają cuda [emoji23] potem się obraziłam, a na koniec popłakałam i wykrzyczałam że już mnie nie kocha, jestem gruba i mnie będzie zdradzał [emoji23] i sama nie wiem co podziałało, chyba to ostatnie [emoji23]
Haha dobra jesteś [emoji3] masz swoje sposoby, ważne, że któryś poskutkował [emoji3]


@ONAONAONA co z Tobą? Przeszły Ci te skurcze?
 
Zastanawiam się nad spożywaniem wiesiołka, działa podobno na elastyczność pochwy i tych wszystkich mięśni tam nisko [emoji6] a napar z liści malin podobno działa super na mięśnie macicy. Któraś z Was ma zamiar stosować?
 
Zastanawiam się nad spożywaniem wiesiołka, działa podobno na elastyczność pochwy i tych wszystkich mięśni tam nisko [emoji6] a napar z liści malin podobno działa super na mięśnie macicy. Któraś z Was ma zamiar stosować?
Ja piję herbatki z liści malin, ale na cuda nie liczę [emoji14]
 
Zastanawiam się nad spożywaniem wiesiołka, działa podobno na elastyczność pochwy i tych wszystkich mięśni tam nisko [emoji6] a napar z liści malin podobno działa super na mięśnie macicy. Któraś z Was ma zamiar stosować?
Ja właśnie zaczynam od poniedziałku herbatke ż liści malin będę piła chociaż przy poprzednich ciazach niestosowalam
Ja ćwiczę na piłce rozciąganam sobie mięśnie podskakuje i nogi sobie rozciągam ile się da
A wiem że olej rycynowy też pomaga ale nie po 40 tygodniu tylko ten smak masakrycznie niedobry i ananasy też
 
reklama
No łatwo nie było, najpierw go bombardowalam urywkami z różnych artykułów o tym że seks nie zaszkodzi dziecku, potem wysyłałam mu gify z kotem że Shreka, te oczy działają cuda [emoji23] potem się obraziłam, a na koniec popłakałam i wykrzyczałam że już mnie nie kocha, jestem gruba i mnie będzie zdradzał [emoji23] i sama nie wiem co podziałało, chyba to ostatnie [emoji23]

Haha raczej nie mógł odmówić już[emoji23][emoji23][emoji23]storpedowałaś go[emoji85][emoji23][emoji57][emoji23]

Jestem, jestem - nadrabiam.
Coś tam leżę, trochę łażę i się wkurzam na wszystko ;p
Wczoraj byłam ze szwagierką w salonie sukien ślubnych, bo jak byłam w szpitalu to była w dwóch oglądać z mamą (moją teściową) i koleżanką... i całe szczęście, że tam z nimi wczoraj pojechałam - mierzyła te suknie i jako jedyna od razu potrafiłam jej powiedzieć, które odpadają ;p jedna była z efektem wow ;) i chyba na tą się zdecyduje, bo podobała się nam wszystkim ;)
A na koniec moja teściowa mówi, żeby przymierzyła jeszcze tą suknię (mierzyła ją wcześniej w innym salonie jak mnie nie było, ale ja o tym nie wiedziałam...) i ona ją mierzy, babka odsuwa zasłony - moja teściowa i nasza koleżanka siedzą, a ja niewiele myśląc (zawsze mówię wszystko co myślę ;p) mówię, że ta to odpada - w tym to do komuni można iść, babka z salonu stwierdziła tylko, że nie chciała tego głośno mówić... a moja teściowa w tym momencie - o widzisz wiedziałam, że Julka musi z nami pojechać (od początku miałam jeździć tylko szpital mi to uniemożliwił), bo to był mój numer jeden po ostatnich mierzeniach ;p
Na szczęście moja szwagierka wiedziała od początku, że mama nie jest najlepszym doradcą ;p
^^dobrze, że moja teściowa jest normalna i naprawdę fajna w porównaniu do niektórych, o których tutaj piszecie ;) zresztą my właśnie do siebie dzwonimy itp.
Po mierzeniu pojechałyśmy do teściów i teściowa mówi do teścia - chyba suknia wybrana, jest naprawdę śliczna, a ta co Ci mówiłam to Julia stwierdziła, że nadaje się do komuni i jak tak na nią spojrzałam to chyba rzeczywiście <lol>

Widzisz jakie masz cenne porady [emoji5] na wagę złota, a raczej ślubu [emoji106][emoji16] ale tez uważam, że powinna doradzać jednak osoba w podobnym wieku i z której opinia sie liczymy [emoji57] choć szczerze jak mi sie spodobała suknia ślubna to choćbym usłyszała, że jest najgorsza i tak pewnie bym kupiła, bom uparta jestem i byłabym przekonana, że świetnie wyglądam i tak [emoji23][emoji86][emoji85][emoji23]
Ciekawa jestem jaką wybrała suknię twoja szwagierka? W stylu rybka czy księżniczka? Prosta czy efektowna? A ta do komunii to jaka była? Jak te szaty? [emoji33][emoji848]

Zastanawiam się nad spożywaniem wiesiołka, działa podobno na elastyczność pochwy i tych wszystkich mięśni tam nisko [emoji6] a napar z liści malin podobno działa super na mięśnie macicy. Któraś z Was ma zamiar stosować?
Chyba w donoszonej wszystko już można. Olej z wiesiołka to chyba powoduje skurcze? Pamietam, że jak sie starałam to nie mogłam go brać po owulacji, bo wywoływał jakieś skurcze macicy? O liściach z malin chyba podobne teorie chodzą...
 
Do góry