- Dołączył(a)
- 13 Sierpień 2014
- Postów
- 4 914
Witajcie, ja wg pierwszych wyliczeń jestem w 5 tygodniu. Termin w drugiej polowie listopada. Miałam już pierwsze usg, ale jak dotąd widać tylko pęcherzyk. Kolejne badanie za tydzień. To pierwsza ciąża. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.
pozdrawiam inne Przyszłe Mamy
Podaj proszę dane do tabelki na 1 str. I gratuluję
Ja dołącze nieśmiało, bo w tym dniu, 8 marca, test pokazał II kreski. Trzecia ciąża, choć nieplanowana ( zaszłam w I cyklu kiedy przestałam sie starać). Termin 11.11.2018. Niestety u mnie oznacza to rewolucje, bo moi rodzice z pewnością nie udzielą nam wsparcia. Będzie ciężko, ale się nie poddam.
Również podaj proszę dane do tabelki na 1 str. I gratuluję
Na pewno dacie sobie radę...łatwo nie będzie, jak jak nie wy to kto?
Edytka alez nie moglo byc inaczej!!!! Ah jak sie ciesze ze juz zobaczylas swoja kruszyne..mi przyjdzie poczekac buuu hihi
A jak sie czujesz?
Ja lepiej co do mdlosci o dziwo ale piersi dalej bola .. Owoce sa teraz the best . wlasnie dzis Nam kupil kolrjny zapas bo znikaja..i zupki mmm
Paulaaa mi sie poprawilo i nie czuje sie juz taka.chora takze wiem jak sie czujesz
Mi na mdłości pomaga rano na pusty żołądek ciepła woda z cytryną. Ale tej cytryny dużo, cała połówka, a wody niedużo. Ma być mega kwaśne. I później te mdłości naprawdę w porównaniu do tego co miałam są do wytrzymania Później też sobie piję tę wodę z cytryną z drugiej połówki, bo dobre
Ja mam apetyt na nie wiem... na zachcianki jakieś, ale konkrety. Żadne słodycze! Odrzuciło mnie od kawy i słodyczy i tych słodyczy nie mogę przeżyć Zupy tez dobre...mniam mniam
Czy tylko ja z Was nie robilam tej bety wcale??? Zrobiłam test w niedzielę tydzień temu, 13.02 byłam na pierwszej szybkiej wizycie u gina na NFZ (skierowanie na badania i ogólne zalecenia).. Wtedy był chyba 4t5d wg om. I kazał mi przyjść za trzy tygodnie, czyli zaraz po świętach.. No i tak grzecznie czekam i oprócz dzisiejszych badań morfologii ze skierowania nic więcej nie robiłam... W każdym razie mam nadzieję, że wszystko dobrze się rozwija.
Ja nie robiłam bety. Nie czułam takiej potrzeby. Ani w tej, w poprzedniej ciąży. Nie jesteś sama
Hej dziewczyny dawno mnie tu nie było ale rozłożyło mnie całkowicie od piatku jesten na zwolnieniu i poprawy w sumie żadnej wczoraj doszedł jeszcze katar więc chyba czeka mnie znowu wizyta u lekarza. Antybiotyku dać nie chciała a lipa itp nie pomagają
A próbowałaś dodatkowo domowych sposobów? syrop z cebuli zasypanej cukrem i w ciepłe miejsce? Mleko z miodem i czosnkiem? Smakuje jak brzmi ale pomaga I wygrzewać się
Zaraz wkleję fotkę na dział z usg. Choć to taki mały ufoludek na razie