reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2018

Boostrix - Diphtheria toxoid, Pertussis vaccinum, Tetanus toxoid - zastosowanie, działanie i opis

Skład: toksoid błoniczy toksoid tężcowy szczepionka przeciw krztuścowi

tyle znalazłam. W poprzedniej ciąży miałam z tym do czynienia. Tzn. Moja teściowa zajmuje się szczepionkami. Pewnego pięknego dnia kiedy jechałam na wizytę mąż poinformował mnie bym zapytała lekarza czy mogę być na to zaszczepiona i że położna ma już kartkę zostawioną (teściowa pracuje w przychodni gdzie chodzę do gina). W drodze do lekarza do mnie teściowa zadzwoniła z tym, że mój mąż ona i szwagierka są zaszczepieni i bym ja się zaszczepiła, to będzie kokonek ochronny dla córki. Byłam wściekła, bo nic o tym nie wspominała mi wcześniej, a tu poinformowała już wszystkich a mnie na samym końcu. Nie miałam zamiaru się szczepić. Lekarz też nie wyraził zgody, bo miałam problemy skórne, a po tej szczepionce mogły się pogorszyć. Najlepsze było to, że najadłam się wstydu, bo najpierw położna z wielkimi oczami pytała czy ktoś choruje, bo tu teściowa zostawiła karteczkę, a potem ginekolog wypytywał. Oboje patrzyli na mnie jak na kogoś kto wymyśla. Uważam, że to nie jest dobry pomysł szczepić się w ciąży. Myślę, że podczas tej ciąży już o tym nie wspomni, zwłaszcza, że nasze stosunki znów się ochłodziły.

Link do: Szczepienie kobiet w ciąży. Repetytorium dla pediatrów i lekarzy rodzinnych

Tu artykuł o szczepieniu kobiet w ciąży. Mimo wszystko ja bym się nie szczepiła. Córkę szczepię na wszystko. Ale... Kiedy na początku roku teściowa chciała nas wszystkich szczepić, bo panowała grypa w Czechach to ja się nie zaszczepiłam. Na szczęście później wyszło, że jestem w ciąży i obyło się bez dyskusji, dlaczego się nie szczepię. Zresztą czytałam o tym, że nawet jeśli jest w trakcie starania o dziecko to na grypę się nie szczepi, bo można akurat zajść w ciążę. Nie będę się szczepić na wszystko co możliwe.
Ale patrz co tu napisane jest : „Żywe” szczepionki przeciwwirusowe lub przeciwbakteryjne są przeciwwskazane w czasie ciąży, istnieje bowiem teoretyczne ryzyko wywołania zakażenia u płodu.

Niech on spada, ja nie będę się szczepiła, nie jestem do niej przekonana, szczególnie że jest napisane że można zaszczepić jeżeli jest możliwość narażenia na bakterie, czy potrzeba szczepienia. U mnie wszystko jest w porządku A tu nagle wyskakuje ze szczepionką jakąś.. Dziękuję za twoją dokładną odpowiedź!! [emoji8][emoji4] Zostanę przy tym że jeżeli będzie konieczność to zaszczepie się po porodzie a nie będąc w ciąży.. Skoro jest wszystko dobrze to nie widzę potrzeby na szczepienie..

To ty masz dobrą teściową [emoji23] Masakra.. Bym się ostro wkurzyła na twoim miejscu i szczerze współczuję.. [emoji58] Ale teściowe często mają takie właśnie pomysły dziwne.. Moja to mało się interesuje ciążą ale może to i lepiej.
 
reklama
ooo fajne. poproszę męża to mi dorobi takie do łóżeczka hahaha:)

@Ewela to szczepionka na krztusiec ale wpierw potrzebuje twojej zgody a nie tu bez żadnych informacji wprowadzających wyskakuje z takim czymś.
też miałam propozycje na grupę i krztusiec ale się jednak nie szczepie mimo że doradzali mi szczepienie znajomi z zawodu lekarze ..sama ona lekarka się szczepila .moje znajome tu rowniez oprocz jednej! czytałam dużo ale jakoś tak ..nie wiem eh

nowego wózka nie będę prac. bez przesady.
dziecko ubrane owinięte to co ma mu być. czy też pokrowiec na nóżki

jakbym kupiła uzYwany to wypralabym co bym mogła ale też nie przesadzała tak z tą temperatura

podchodzę do tego na luzie

@keylana młode pięknie ważą!!!!! cudenka
No właśnie a on mi dał kartkę żebym wykupiła ją, nic nie wytłumaczył, się nie spytał. A ja zadowolona że małą zobaczyłam na USG, że wszystko w porządku i nawet się nie zapytałam, dopiero w domu sobie mówię kuźwa co on mi tu dał za szczepionke. Tak więc odpada szczepienie.. Nowa szczepionka wchodzi na rynek i zaraz szczepic chcą, są owszem szczepionki za którymi jestem za ale nie do przesady żeby na wszystkie nowe wynalazki się szczepic. Ja jestem tego zdania.. I tak się właśnie Was o zdanie chciałam spytać, ale skoro nie ma problemu to czemu nie daj Boże go stwarzać, bo to też nie wiadomo jak ciało na nią zareaguje. Jeśli będzie konieczność, zrobię po.. A tak zostaje przy tym że nie robię. [emoji123][emoji4]
 
Ale patrz co tu napisane jest : „Żywe” szczepionki przeciwwirusowe lub przeciwbakteryjne są przeciwwskazane w czasie ciąży, istnieje bowiem teoretyczne ryzyko wywołania zakażenia u płodu.

Niech on spada, ja nie będę się szczepiła, nie jestem do niej przekonana, szczególnie że jest napisane że można zaszczepić jeżeli jest możliwość narażenia na bakterie, czy potrzeba szczepienia. U mnie wszystko jest w porządku A tu nagle wyskakuje ze szczepionką jakąś.. Dziękuję za twoją dokładną odpowiedź!! [emoji8][emoji4] Zostanę przy tym że jeżeli będzie konieczność to zaszczepie się po porodzie a nie będąc w ciąży.. Skoro jest wszystko dobrze to nie widzę potrzeby na szczepienie..

To ty masz dobrą teściową [emoji23] Masakra.. Bym się ostro wkurzyła na twoim miejscu i szczerze współczuję.. [emoji58] Ale teściowe często mają takie właśnie pomysły dziwne.. Moja to mało się interesuje ciążą ale może to i lepiej.


jakie żywe???? wiem że na bank SA martwe ( tak piszą. szczepionki nie prześwietle LOL) ..żywe są tym bardziej w ciąży przeciwskazane!
tu nie chodzi o to że dziś jest ok... chodzi o przekazanie dziecku przeciwciał...malec będzie szczepiony ale już nie pamiętam ok 2( teraz doczytałam) a dopiero po 2 dawce nabiera odporności także na to potrzeba czasu i o to im chodzi ..by dziecko było chronione od narodzin aż do czasu kolej ego własnego szczepienia

długo się nad tym zastanawiałam. i czułam się rozdarta wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
mam dzieci w roku szkolnym i chcąc nie chcąc zawsze coś przyplątaja do domu i mimo że nam nic nie będzie to różnie to bywa z takimi malcami ... z dzieciakami jak były małe nie miałam takiego dylematu bo syn nie chodził nigdzie jak się mała urodziła takze o Wiele mniejsze ryzyko

no mam nadzieję że podjęłam dobrą decyzję

tutaj w ogóle malec mój będzie miał pierwsza szczepionke ok 8tyg życia także tez lepiej ze nie zaraz po urodzeniu dla mnie


@weronika jak się czujesz??? pisałaś że gorzej się czułaś w nocy?
powiem ci że ja też mam w kratkę ..ostatnio znow miałam to twardnienie z zaparciem tchu od 17 do poNego wieczora tyle że ja sprawdzam czas... są nieregularne .. intensywność ich też się nie zmienia ..ciągle tak samo i tak mnie to uspokaja ..a po tym teraz już 3 dzień mam spokój hmmm moE brzuszek stwardniał ale nie było to tak rozległe w czasie więc mniej wkurzające

a wczoraj w nocy obudziłam się z bólem promieniującym po całym kręgosłupie ... ból znikał i sie pojawiał..a potem bolał mnie brzuszek w nocy bo czułam ale to nie był ból okresowy ale jakby jelita? wiem ze zasnelam bez problemu i rano miałam tylko takie cmienie z rana a potem wszystko ustało .. i faktycznie miałam gazy potem wiec mozliwe ze xos jelitkaji
mam nadzieję że się lepiej czujesz i chciałam napisać że nie jesteś sama z tymi wszystkimi bolesciami
 
Ostatnia edycja:
Majacyr podziwiam cie za ta kawalerke [emoji4]
Mieszkałam na 25m2 wynajętych przez 7 lat po tym jak mnie rodzice wygonili z domu. Przeprowadzałam się z dnia na dzień z dwójką dzieci. Mąż był na wyjeździe, a ja przez 2 tygodnie żyłam bez pralki, lodówki i kuchenki.
Siostra i brat mi pomogli w przeprowadzce. Brat pożyczył butlę z palnikiem.
Początki były ciężkie ale nie żałuję
Nikt mi się nie wtrącał i nie krzyczał.
Moje dzieci najlepiej wspominają czas, kiedy tam mieszkaliśmy.
Po śmierci mojej Mamy przeprowadziliśmy się do Ojca, bo nie był w stanie utrzymać mieszkania 73m2.
Mamy 2 pokoje w 3 pokojowym mieszkaniu.
 
Ja dzisiaj robiłam wyniki na wizytę we wtorek. Mocz piękny jak nigdy [emoji57] próby wątrobowe ok, i super, bo trochę się zastanawiałam ostatnio, przez tamtą jelitówke a przedwczoraj nie wiedziałam czy to żołądek mnie boli czy synek mnie tak skopał morfologia ok, ku memu zdziwieniu hemoglobina sama z siebie skoczyła wiec dalej żelazo mnie omija [emoji106] ogólnie jestem zdrowa wiec git i majonez [emoji16]

A młody chyba sie przekręcił.. znowu... bo właśnie jak tak mnie bolało to było po takich porządnych ruchach, przesuwach, że musiałam w pracy brzuch masować [emoji58]a i tak pobolewał do końca dnia... musiał cos ponaciskać
Co do wymiotów i mdłości to czytałam, że wracają... ale w III trymestrze, czyli 28tygodniu, a nie wcześniej [emoji28]ale widać ile ciąż, tyle objawów.

Kupiłam wózek, już wysłany [emoji85] pierwsze koty za płoty, pierwszy mój taki duży zakup, bo w sumie do tej pory do tylko większe zamówienie od hubiworld przyszło bo ciuszki w większości po bracie, muszę dokupić jakieś nowe.. żeby miał tez swoje, ale najpierw grube rzeczy... czyli jeszcze łóżeczko, kołyska, laktator [emoji5]ciuszki pod koniec czy co mnie zauroczy wcześniej bo podstawę ma [emoji3]
Miałam coś jeszcze pisać ale nie dałam cytowania i zapomniałam [emoji85]
@Mama Zuzi i Antosia
Mój tez ma lekcje pływania z instruktorem i ostatnie dwa zajęcia pływał już sam na dużym basenie - nie na moje nerwy [emoji85] i ponoć dwa baseny potrafi przepłynąć z deską[emoji5] a spi jak zabity pózniej [emoji23]


Weronika
A te skurcze to były te braxtona czy jakieś inne? Szyjka mocno sie skróciła?
 
reklama
@majacyr nie mam pojecia czy jeszcze jakies usg bede miala robione. Polozna o niczym nie wspomniala i na razie chyba brak wskazan do dodatkowego badania. Nastepna wizyte mam za 3 tygodnie, teraz juz tak bedzie 2-3 tygodnie max. Zobaczymy czy na jakies mnie wysla, jesli nie to moze w polowie pazdziernika skusze sie na prywatne, zobaczy sie ;)

@majacyr a jak z Twoja skora ?? Dalej sie skrobiesz ?? Wynikow pewnie jeszcze nie masz ??

@ONAONAONA jak tam w domku ?? Pelna chata cieszy i raduje ??

@Koka27 super wiesci, oby tylko takie po wizytach do nas trafialy.

@Paulaaa25 decyzja o powrocie do PL zapadla ?? Wracacie wszyscy razem ??

A jesli chodzi o szczepienia, to mnie nikt o nic nie pytal i o niczym nie wspominal, wiec nawet nie bardzo jestem w temacie. Natomiast juz sama ciaza jest duzym obciazeniem dla organizmu i dodatkowo szczepienie, ktore tez oslabia, to chyba nie jest najlepszy pomysl. Zwlaszcza ze sezon jesienny sie zbliza i w okolo bedzie kichawica za moment. Ja bym podziekowala.
 
Do góry