reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2018

Ciekawe, czy tamtejsze ciężarne faktycznie się stosują ;-) ;) Mnie jakoś wino odrzuca obecnie na sam zapach, a przed ciążą owszem lubiłam zwłaszcza białe. Swoją drogą jakby być w drugą stronę restrykcyjnym to odpadają lody typu advocat, tiramisu, baton pawełek, cukierki trufle i wszystkie wyroby cukiernicze które mają cokolwiek wspólnego z alko :p
A no i w ogóle czekolada i wszystkie słodycze bo zawierają olej palmowy, który też odradzają w ciąży i tłuszcze trans.
Ja przyznaję się do picia coli zero, a tam, tadam, aspartam, heh
Ja tez, zabija mi chętkę na słodycze :)
 
reklama
Już się cieszyłam ,że burza idzie i przeszło bokiem [emoji37] ale strój ubrałam i siedzę w basenie po parasolem [emoji4]mój namawia mnie żeby nad morze jechać ... chętnie bym rybkę zjadła i wieczorkiem po plaży się przeszła nie powiem ale boję się jak cholera... te upały mnie przerażają no i to jest 5h jazdy [emoji20] niby dobrze się czuje nic strasznego mi się nie dzieje ale jak tak czytam was o tych składających się szjkach itp to świrować zaczynam [emoji33] dziś mi się śniło ,że nad tym morzem brzuch mnie rozbolał, krew zaczęła lecieć u trafiłam do szpitala tam , mój wrócił do domu i mnie sama zostawił na drugim końcu polski[emoji37][emoji33]Jak się obudziłam w nocy to tak beczałam w łazience ,że nie mogłam się uspokoić [emoji26] niby wiem ,że to głupota, sen i nie ma się czego bać cały czas sobie tłumaczę, że dobrze mi taki wyjazd pewnie zrobi i małej, jodu trochę podychamy ale jakaś niepewność i strach cały czas siedzi...[emoji20]
 
Już się cieszyłam ,że burza idzie i przeszło bokiem [emoji37] ale strój ubrałam i siedzę w basenie po parasolem [emoji4]mój namawia mnie żeby nad morze jechać ... chętnie bym rybkę zjadła i wieczorkiem po plaży się przeszła nie powiem ale boję się jak cholera... te upały mnie przerażają no i to jest 5h jazdy [emoji20] niby dobrze się czuje nic strasznego mi się nie dzieje ale jak tak czytam was o tych składających się szjkach itp to świrować zaczynam [emoji33] dziś mi się śniło ,że nad tym morzem brzuch mnie rozbolał, krew zaczęła lecieć u trafiłam do szpitala tam , mój wrócił do domu i mnie sama zostawił na drugim końcu polski[emoji37][emoji33]Jak się obudziłam w nocy to tak beczałam w łazience ,że nie mogłam się uspokoić [emoji26] niby wiem ,że to głupota, sen i nie ma się czego bać cały czas sobie tłumaczę, że dobrze mi taki wyjazd pewnie zrobi i małej, jodu trochę podychamy ale jakaś niepewność i strach cały czas siedzi...[emoji20]

Jedź, zmiana klimaty dobrze Ci zrobi. A w trasie zróbcie sobie jakieś przerwy na spacerek [emoji4] a w aucie połóż sobie fotel. Mi to pomaga [emoji4][emoji4][emoji4]
A sny jak sny...
Ja miałam podobny wczoraj i dola miałam pół dnia.
 
Jedź, zmiana klimaty dobrze Ci zrobi. A w trasie zróbcie sobie jakieś przerwy na spacerek [emoji4] a w aucie połóż sobie fotel. Mi to pomaga [emoji4][emoji4][emoji4]
A sny jak sny...
Ja miałam podobny wczoraj i dola miałam pół dnia.
Oj ja też humoru nie mam dzisiaj przez to wszystko [emoji20] ale powiedziałam ,że jedziemy i zdania nie zmienię [emoji4] dobrze nam to wszystkim zrobi pewnie [emoji4]
 
Tak nagle cię dopadło.. ale i tak byłaś długo mega aktywna [emoji5]najważniejsze jest żeby dzidzia rosła zdrowo, No i czasami mamy muszą trochę się poświecić [emoji6] skoro jest ok jak się oszczędzasz to tak musi być, bez dyskusji [emoji8]
Dbaj o siebie!!




Właśnie ja też zaczęłam [emoji5] na razie mam w ulubionych w aptece gemini koszyk i dodaję, linki na Allegro od jednego sprzedającego z podkładami, i bobasowymi rzeczami (pieluchy tetrowe, przewijak, prześcieradła, rożek, nożyczki, szczotka do włosów itp.) i tam ma też ten gruby śpiworek [emoji5] i linki z ciuszkami tak na 68, trochę 62[emoji6] oglądam wózki i czytam opinie..a łóżeczko już wybrane, bo proste kupuję, materac tez łatwizna. Gorzej z tą kołyską[emoji53] dalej nie jestem przekonana czy kołyska taka wiekszą czy leżaczek, co z leżącej pozycji zamienia sie w siedzące ... ach.. [emoji85]
Dita i na jaki materac się zdecydowalas?
 
Ciekawe, czy tamtejsze ciężarne faktycznie się stosują ;-) ;) Mnie jakoś wino odrzuca obecnie na sam zapach, a przed ciążą owszem lubiłam zwłaszcza białe. Swoją drogą jakby być w drugą stronę restrykcyjnym to odpadają lody typu advocat, tiramisu, baton pawełek, cukierki trufle i wszystkie wyroby cukiernicze które mają cokolwiek wspólnego z alko :p
A no i w ogóle czekolada i wszystkie słodycze bo zawierają olej palmowy, który też odradzają w ciąży i tłuszcze trans.
Ja przyznaję się do picia coli zero, a tam, tadam, aspartam, heh

wszedzie maja swoje 'schizy' ..ja w Hiszpani widywalam male dzieci bez czapek w szczerym sloncu ... no ale oni tam zyja tak
nie pilabym coli zero czy innych tego typu specyfikow..produkty z zawartoscia aspartamu szczegolnie dzieci pic nie powinny

Moj ma cole do whisky czy jakos tak hehe i czasem mam takie cos ze musze pare lykow sie napic..wczoraj tak mialam...ale to jest raz na ruski rok takze nie uwazam ze mi zaszkodzi no ale ja nie pije slodzonych napojow..dla mnie sa ta zbedne kalorie szczeglnie TeRaZ!

a alko najgorzej jak ktos po prostu przegina czy tez pali broniac sie tym ze zle jest byc na odwyku z dnia na dzien dla organizmu a tak jak sie ktos lyka napije to dla mnie to nie tragedia choc
Sama nie pije i jestem w stanie przeczekac...takie sa uroki ciazy...

ja bylam dzis w szpitalu gdyz z rana mialam plamienie lekko brazowe po nocy..wolalam to sprawdzic..zbadali Mnie ..szyjka dluga gruba i zamknieta jak to pani dr, stwierdzila. widziala maly skrzep starej krwi i uwaza ze to sie jakby konczy oO..fakt to plamienie skladalo sie z takich niteczek hmm
pobrali mocz, wymaz ..mam czekac na wynik w razie lekow jakby co...no i co...sprawdzali malego ..byl akurat aktywny .cisnienie ok
mowila ze moge bardziej to wsyzstko odczuwc gdyz to moja 3 ciaza..no i tez to ze kazda ciaza jest inna. jakbym poczula sie zle i zobaczyla...tfutfu cos na wkladce to mam wrocic a na razie kazali mi duzo odpoczywac

badanie srdka bolalo koszmarnie :(
badanie brzucha tez !! wrrrr

nastawiam sie ze juz nie wroce do pracy
 
Ostatnia edycja:
Już się cieszyłam ,że burza idzie i przeszło bokiem [emoji37] ale strój ubrałam i siedzę w basenie po parasolem [emoji4]mój namawia mnie żeby nad morze jechać ... chętnie bym rybkę zjadła i wieczorkiem po plaży się przeszła nie powiem ale boję się jak cholera... te upały mnie przerażają no i to jest 5h jazdy [emoji20] niby dobrze się czuje nic strasznego mi się nie dzieje ale jak tak czytam was o tych składających się szjkach itp to świrować zaczynam [emoji33] dziś mi się śniło ,że nad tym morzem brzuch mnie rozbolał, krew zaczęła lecieć u trafiłam do szpitala tam , mój wrócił do domu i mnie sama zostawił na drugim końcu polski[emoji37][emoji33]Jak się obudziłam w nocy to tak beczałam w łazience ,że nie mogłam się uspokoić [emoji26] niby wiem ,że to głupota, sen i nie ma się czego bać cały czas sobie tłumaczę, że dobrze mi taki wyjazd pewnie zrobi i małej, jodu trochę podychamy ale jakaś niepewność i strach cały czas siedzi...[emoji20]

Dusia musisz sie starac trzymac dystans do tych zlych informacji ktore czytasz. jasne ze kazdemu daja do myslenia ..zaczyna analizowac i siebe brac pod uwage jakby stawiac na tym samym miejscuvale to jest tylko twoj wewnetrzny strach wywloany wlasnie tym co czytasz. takze nie poddawaj sie mu

jedz ..rozloz sobie siedzenie robcie sobie przystanki na rozprostowanie nog ..i byle z dala od dziurawych drog a bedzie naprawde dobrze! spokojna jazda da sie rade i wlasnie jodu powdychacie
 
Dita i na jaki materac się zdecydowalas?

Materac kokosowo lateksowy Hevea[emoji5] chyba ze w ostatnie chwili tylko lateksowy kupie...[emoji85] wiem, trochę drogie, ale w końcu to kręgosłup mojego dziecka [emoji6][emoji106]

wszedzie maja swoje 'schizy' ..ja w Hiszpani widywalam male dzieci bez czapek w szczerym sloncu ... no ale oni tam zyja tak
nie pilabym coli zero czy innych tego typu specyfikow..produkty z zawartoscia aspartamu szczegolnie dzieci pic nie powinny

Moj ma cole do whisky czy jakos tak hehe i czasem mam takie cos ze musze pare lykow sie napic..wczoraj tak mialam...ale to jest raz na ruski rok takze nie uwazam ze mi zaszkodzi no ale ja nie pije slodzonych napojow..dla mnie sa ta zbedne kalorie szczeglnie TeRaZ!

a alko najgorzej jak ktos po prostu przegina czy tez pali broniac sie tym ze zle jest byc na odwyku z dnia na dzien dla organizmu a tak jak sie ktos lyka napije to dla mnie to nie tragedia choc
Sama nie pije i jestem w stanie przeczekac...takie sa uroki ciazy...

ja bylam dzis w szpitalu gdyz z rana mialam plamienie lekko brazowe po nocy..wolalam to sprawdzic..zbadali Mnie ..szyjka dluga gruba i zamknieta jak to pani dr, stwierdzila. widziala maly skrzep starej krwi i uwaza ze to sie jakby konczy oO..fakt to plamienie skladalo sie z takich niteczek hmm
pobrali mocz, wymaz ..mam czekac na wynik w razie lekow jakby co...no i co...sprawdzali malego ..byl akurat aktywny .cisnienie ok
mowila ze moge bardziej to wsyzstko odczuwc gdyz to moja 3 ciaza..no i tez to ze kazda ciaza jest inna. jakbym poczula sie zle i zobaczyla...tfutfu cos na wkladce to mam wrocic a na razie kazali mi duzo odpoczywac

badanie srdka bolalo koszmarnie :(
badanie brzucha tez !! wrrrr

nastawiam sie ze juz nie wroce do pracy

To mi się tak zdarzy upić łyka pepsi od męża [emoji6]ale ogólnie tez napoi kolorowych nie pije...
Dobrze, że pojechałaś i cię przebadali [emoji106][emoji5] synek rośnie zdrowo, a ty musisz sie oszczędzać...organizm daje ci znaki. Także rzeczywiście z pracą lepiej się pożegnać [emoji58]
 
reklama
Hej dziewczyny.
Ja z piwem problemu nie mam bo mi się nie chce. W ogóle zodko mi się zdążyło pić jeszcze przed ciążą ;)
A tą sinica na morzu zniknęła? Nie wiem czy opłaca się jechać i nie pomiczyc nogi jak masz dostęp do basenu.
Ja z córką znowu lekarza zaliczyłam i okazało się że ma szkarlatyne :realmad: a miała zacząć półkolonie w poniedziałek. Nie dość że kasa raczej nie do odzyskania yo ja już mam po urlopie. Chcę już wrzesień. W dupie z takimi wakacjami :(
 
Do góry