reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2018

reklama
Tzn.mi chodzi o taki raid do pradu. U nas nie mam problemu z komarami ale teraz przyjechalismy do Pl i tataj sa niestety ale tez nie jakas tragedia takze zrezygnuje. Tylko jak synka pogryza to takie wielkie bable ma.. ..

Ja kupiłam w tym roku taką opaskę al’a zegarek, która wytwarza dźwięki odpychające komary. I póki co jestem zadowolona. My w lecie mamy wilgotność jak w tropikach więc i różne latające stwory też.

Oprócz tego stosuje też domowe sposoby.
Mieszam ekstrakt z wanilii z sokiem z cytryny trochę wody i do butelki z atomizerem. I tym się pryskam. Można też wodę zmieszać z olejkami esencjonalnymi wanilia i cytryna.
Jedne robactwa nie lubią wanilii inne cytryny ( w tym komary).
Jak dla mnie mieszanka git! Sprzedała mi ją teściowa.
 
Hej dziewczyny. Jestem wsciekla na laboratoria. I sama juz niewiem co robic.
Mialam wczoraj robiony cukier oprucz tego zrobilam sobie jeszcze morfologie toxo i cos tam jeszcze stwierdzilam a zrobie sobie jeszcze TSH. Dodam ze robilam to w diagnostyce w bochni bo bylam akurat u mamy.
No i wyniki morfologi slabe bo tam wyszlo slabo z hemoglobina erotrocyty i hematokryt. No ale nic trudno. Cukier wyszedl ok. Ale najbardziej zmartwilo mnie TSh wyszlo 3,12.
Wrocilam wieczorem do siebie do Rzeszowa i rano dzisiaj pojechalam do diagnostyki tym razem w Rzeszowie zeby zrobic reszte FT3 FT4 anty Tpo i anty Tg ale cos mnie tknelo i Tsh tez dalam zeby powtorzyc. Wrocilam na mieszkanie i stwerdzilam ze zaczne szukac endokrynologa. Poumawialam sie.
Po poludniu na necie sprawdzam wyniki a tam Tsh 0,89 reszta tez w normie.
Zglupialam totalnie.
Dzwonie do lab do bochni i pytam czy mozliwe ze pomylono probke ona mowi ze na 100% nie. Ale zebym dzwonila do krakowa bo tam mają laboratorium tam mnie z jakąs kierowniczka polaczyli a ona mowi ze to nie mozliwe zeby mi to tsh tak spadlo w ciagu jednej doby. Zeby powtorzyc. Do rzeszowa dzwonie to samo mi mowi ze nie mozliwe zeby tak dpadlo.
Teraz niewiem czy wszystkie badania powtorzyc tą morfologie i inne co robilam cukier tez?. Umowilam sie jeszcze na jutro wieczor z lekarzem i co mu z tych wynikow jak niewiadomo czy są moje.
Wczoraj za badania zaplacilam 184 zl dzis 122. Jestem pokluta nienawidze chodzic na czczo a jak mi glukaze kaza powtorzyc to ich rozniose. A ktos moze dostal moje wyniki ktore są byc moze ok. I sie nieswiadomie cieszy a tak naprawde moze miec zle wyniki. Paranoja. Dodam ze wczoraj na glukozie byly 3 dziewczyny w ciazy oprucz mnie.
Tez bym się wkurzyła. Kurcze teraz powinni Ci za darmo te badania powtórzyć..
Twoja mama mieszka w Bochni? To 20km od mojej miejscowości [emoji4]
Dziewczyny ja już po[emoji5] przyjął mnie wcześniej bo pacjentka odpadła jedna. Synuś zdrowy, machał rączką i już zwyczajowo jak na każdej wizycie ostatnio pokazywał klejnoty swoje [emoji23][emoji85] No ładnego ma siurka, no[emoji28] waży 840gr [emoji86][emoji85][emoji33] jeszcze trochę i kilo pyknie[emoji7]ja wyniki ok, przytyłam 3,5kg jak dobrze policzyłam w głowie Haha albo 3,8? Jakoś tak, ale słodycze mogę jeść, glukoza super [emoji106][emoji5]
Duży chłopak, super ze zdrowy i wszystko ok [emoji4]
 
Tez bym się wkurzyła. Kurcze teraz powinni Ci za darmo te badania powtórzyć..
Twoja mama mieszka w Bochni? To 20km od mojej miejscowości [emoji4]Duży chłopak, super ze zdrowy i wszystko ok [emoji4]

Ja ogolnie pochodze z Nowego Wisnicza tylko od 5 lat przeprowadzilam sie do Rzeszowa;)
Kto wie moze sie minelysmy nieraz;D swiat jest maly;)
 
A masz może link do tego kosza mojżesza?
Zastanawiam się nad zakupem, ale jeszcze nic fajnieszego nie znalazłam.
Wstawiam zdjęcia kosza. Lekki jest ale dla mnie to akurat plus bo kupiłam go z myślą przenoszenia między sypialniami a salonem. Pewnie nie posłuży jakoś długo ale mam też zwykle łóżeczko także kosz to tylko dodatek [emoji4]
Kosz.jpeg
 

Załączniki

  • Kosz.jpeg
    Kosz.jpeg
    47,9 KB · Wyświetleń: 403
Tak , 48 . No przyznam że dużo troszke dla mnie , wcześniej ważyłam około 42kg . Dużo robi też mój wzrost , może aż tak tych 48 kg nie widać ale ważąc zawsze sporo mniej to ja się czuję poprostu ciężko .

Podobno chudzinki mogą więcej w ciąży przytyć. Spokojnie nie martw się tym [emoji4] większa saga nie zawsze jest zła [emoji4] ja tak naprawdę ważę się tylko w ciąży, przed ciążą ważyłam się tylko po to żeby sprawdzić skład masy ciała [emoji4]
 
reklama
Wstawiam zdjęcia kosza. Lekki jest ale dla mnie to akurat plus bo kupiłam go z myślą przenoszenia między sypialniami a salonem. Pewnie nie posłuży jakoś długo ale mam też zwykle łóżeczko także kosz to tylko dodatek [emoji4] Zobacz załącznik 881085
Dzięki ;)
U mnie właśnie też ma to być dodatek. Mam łóżeczko po synku. A kosz będzie krążył między sypialnia, salonem, a pokojem Małej.
 
Do góry