reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopadowe mamy 2018

@Dita_333 profilowe
Pępek wywalił już konkretnie
A co do boli to niestety od kilku godzin mam bóle krzyża i dołu brzucha i już bardzo martwię. Prysznic nie pomaga. Mąż pojechał właśnie po moja mamę i jak tylko wróci to jedziemy na IP bo nie wytrzymam. Już się zryczalam bo ostatni raz jak miałam taki ból to było po masażu szyjki i za dwa dni urodziłam. Moze panikuje ale muszę to sprawdzić a mój gin nie ma nawet usg


Trzymaj sie kochana czekam na wieści
 
reklama
Staram się trzymać myśli że mnie obejrzą i powiedzą że im zawracam głowę bo jest wszystko ok. Czekam na męża i mamę. (Córka śpi i ktoś musi z nią zostać) niestety trochę daleko mieszka
 
Ja dzis mialam doła
Caly wieczór przeplakalam, jestem przerazona tym co sie wydarzylo w moim życiu i tym co mnie czeka. Boje sie jak to bedzie.... Teraz sie juz troche wyciszylam i uspokoilam .
Jutro mam wizyte u mojej gin ale bez usg mam tez jutro dzien wolny wiec umowilam sie z dawno nie widziana koleżanka na spacer.

Co do wyjazdow z Polski też sie nad tym zastanawiam . chce zmienic cos w swoim zyciu i nie wykluczam wyjazdu
 
Staram się trzymać myśli że mnie obejrzą i powiedzą że im zawracam głowę bo jest wszystko ok. Czekam na męża i mamę. (Córka śpi i ktoś musi z nią zostać) niestety trochę daleko mieszka


Lepiej jechac i ich wkurzyc niz samej sie denerwować. Miejmy nadzieje że to nic złego . postaraj sie mimo wszystko wyciszyc poluż sie na lewym boku i podluż pod nogi ze dwie poduszki i nie glaszcz brzuszka oddychaj spokojnie i powtarzaj sobie że wszystko jest w porządku
 
Ja dzis mialam doła
Caly wieczór przeplakalam, jestem przerazona tym co sie wydarzylo w moim życiu i tym co mnie czeka. Boje sie jak to bedzie.... Teraz sie juz troche wyciszylam i uspokoilam .
Jutro mam wizyte u mojej gin ale bez usg mam tez jutro dzien wolny wiec umowilam sie z dawno nie widziana koleżanka na spacer.

Co do wyjazdow z Polski też sie nad tym zastanawiam . chce zmienic cos w swoim zyciu i nie wykluczam wyjazdu


Kochana trzymaj się! Będzie dobrze, poradzisz sobie! Widać, że zaradna z Ciebie kobietka. Łatwo nie będzie. Ale co innego Tobie pozostało? Musisz sobie poradzić [emoji4]

Płomyk informuj nas na bierząco, trzymaj się [emoji9]
 
Płomyk trzymam kciuki by wszystko się uspokoiło, daj znać co i jak.

Dziewczyny czy wy też jesteście spuchnięte? Bo mam wrażenie, że mam ręce spuchnięte, nie wiem co z resztą ciała. Mój mąż dziś stanął na wagę i się przeraził, bo przekroczył magiczną setkę, też twierdzi, że szedł z wagą w dół i czuje, że ma palce spuchnięte. Czy dlatego mógł u mnie się pojawić taki przyrost wagi???

Kto dziś wizytuje? Wszystkie dziewczyny mają już połówkowe za sobą?
 
W takim razie trzeba się pogodzić z pajączkami łobuzami ;)Śpię raczej na jednym albo drugim boku ale pieron wie czy w czasie snu na plecach plackiem nie leżę.Mam jak na razie w dwóch miejscach na górze nóg zobaczymy co będzie dalej.

Już wracam. Dostałam zastrzyk rozkurczowy w zadek i listę leków do wykupienia. Jak do rana nie odpuści to mam znowu jechać i już zostać na oddziale. Na usg wszystko ok mała 418g szyjka ok...

Powodzenia i oby ból przeszedł daj znać dobrze ze z małą wszystko dobrze;)

Ja dzis mialam doła
Caly wieczór przeplakalam, jestem przerazona tym co sie wydarzylo w moim życiu i tym co mnie czeka. Boje sie jak to bedzie.... Teraz sie juz troche wyciszylam i uspokoilam .
Jutro mam wizyte u mojej gin ale bez usg mam tez jutro dzien wolny wiec umowilam sie z dawno nie widziana koleżanka na spacer.

Co do wyjazdow z Polski też sie nad tym zastanawiam . chce zmienic cos w swoim zyciu i nie wykluczam wyjazdu

Dużo siły dla Ciebie Kochana :wink: Bardzo dobrze że nie jesteś tam sama masz z kim się spotkać i porozmawiać.

Trzymam kciuki za wizyty i życzę miłego dnia:(
 
reklama
Płomyk trzymam kciuki by wszystko się uspokoiło, daj znać co i jak.

Dziewczyny czy wy też jesteście spuchnięte? Bo mam wrażenie, że mam ręce spuchnięte, nie wiem co z resztą ciała. Mój mąż dziś stanął na wagę i się przeraził, bo przekroczył magiczną setkę, też twierdzi, że szedł z wagą w dół i czuje, że ma palce spuchnięte. Czy dlatego mógł u mnie się pojawić taki przyrost wagi???

Kto dziś wizytuje? Wszystkie dziewczyny mają już połówkowe za sobą?
U mnie opuchlizny brak a co do połówkowych badań już po ;)
 
Do góry