Ja będę tylko z mężem i nie biorę żadnych rad które uważam że głupie i przesadne jak na nasze czasy ;/
Moja mama spoko ,ale teściowa okropna jeśli chodzi o rady.
Ale pogonie ja w dupy jak mi coś zacznie truć. Dobrze że mieszkamy sami [emoji173][emoji173]
Jak mąż źle założy pieluche to trudno zrobi drugi trzeci czwarty raz i się uda ...
Ja też się będę uczyć ale damy radę to dziecko i w dodatku nasze własne stąd to kwestia wszystkiego do nauczenia
Ale musimy my sami bo potem człowiek nie używa swojego mózgu a opiera się o rady mamy ...I w ten sposób człowiek nie wie jak ma nawet dziecku tyłek podetrzec