Paulinaa25
Fanka BB :)
Kurcze dziewczyny....to już sama nie wiem co z tą dostawką. Rzeczywiście myślałam o takiej "do stania", bo z siedzeniem to wiele droższe są. Może faktycznie macie rację, że synek niechętnie by tam stał tyle czasu, ale z drugiej strony nie bardzo uśmiecha mi się kupowanie wózka rok po roku: raz, że sporo kasy jednak, dwa - są one dosyć toporne, więc ciężko pozalatwiać sprawy typu zakupy itp, trzy - chyba trochę głupio z takim klocuchem przeszło dwuletnim hihi no, ale może się okazać, ze to jedyna sensowna opcja. Dzięki za sugestie :* muszę przegadać z mężem temat