reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2017

Kurcze, to szkoda ze jeszcze nie bylo widac....ja w przyszłym tyg bede miala taki sam tydzień co.ty teraz....wiec pewnie tez niczego nie zobacze.od pon zaczynam 6 tydzien ale na usg troche inaczej wychodzi wiec juz sie zalamalam

no właśnie ciąża to nie matematyka, owulacja nie zawsze będzie w 14dc a lekarze tak liczą, stąd u mnie 5tyd i 5 dzień teoretycznie powinno bić serduszko a nie ma go jeszcze, bo moje cykle są 29-30dni wiec troszeczeczkę później powinno się pojawić.
Więc bez obaw, może akurat u Ciebie będzie piękne serducho <3

ja nie mam póki co zaleconych witamin, dopiero po badaniach za 3 tygodnie coś dostanę. Teraz mam brać kwas foliowy i wit D 1000j.m
 
reklama
Witam wszystkich:*
Ja po pobraniu bety, jem śniadanko i szykuję się do pracy. Tak mi się nie chce że szok.

Witam wszystkie nowe Mamusie. :)

@akpuroks racja, po poronieniu na wszystko się zwraca uwagę. Doskonale to rozumiem.

A dzisiaj rano obudził mnie paskudny ból głowy i było mi trochę nie dobrze. Teraz na szczęście minął ale piersi tak trochę "szczypia" [emoji14]

Trzymajcie kciuki za betę, boje się strasznie czy jest ok.
Trzymam kciuki [emoji110] [emoji110] [emoji110]

Napisane na HUAWEI CAM-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hej nie pisałam trochę bo miałam straszne przeżycia. Pojechałam do szpitala z tymi krwawieniami. Zostałam w szpitalu beta rosła pięknie, ale pan profesor widział ciążę w jajowodzie. Szybka akcja i pod nóż. Powiedziano, że mogą usunąć mi cały jajowod. Ja załamana. Po operacji okazało się uwaga: ciąży nie znaleziono. To ja w szoku co sie dzieje. Kolejne badania, dalej beta super. A na usg nic nie widać. Dzień wypisu ciąża znaleziona w rogu macicy. Profesor mówi do usunięcia za tydzień. Wracam zdolowala do domu. Przyjeżdżam na kontrolę, tak jutro zabieg. Coś nas tknelo z mężem pojechaliśmy prywatnie do innego lekarza. A tam: ciąża w macicy wszystko w porządku.. Pani doktor zawołała innego lekarza a on mówi no jest dobrze serce bije. Wczoraj pojechaliśmy do JesCze jednego lekarza jednego z najlepszych w mieście . Diagnoza: serduszko bije może troszkę za wolno 100/min, odkleja się lekko kosmowka, ale ciąża zdrowa, słyszeliśmy serduszko. Tak więc przez prawie dwa tyg byliśmy pewni, że ciążę stracę. Gdybym posłuchał profesora w szpitalu by mi usunęli zdrowa ciążę. Teraz mogę z Wami już spokojnie pisać :) życzę Zdrówka Waszym Fasolka <3
 
Hej nie pisałam trochę bo miałam straszne przeżycia. Pojechałam do szpitala z tymi krwawieniami. Zostałam w szpitalu beta rosła pięknie, ale pan profesor widział ciążę w jajowodzie. Szybka akcja i pod nóż. Powiedziano, że mogą usunąć mi cały jajowod. Ja załamana. Po operacji okazało się uwaga: ciąży nie znaleziono. To ja w szoku co sie dzieje. Kolejne badania, dalej beta super. A na usg nic nie widać. Dzień wypisu ciąża znaleziona w rogu macicy. Profesor mówi do usunięcia za tydzień. Wracam zdolowala do domu. Przyjeżdżam na kontrolę, tak jutro zabieg. Coś nas tknelo z mężem pojechaliśmy prywatnie do innego lekarza. A tam: ciąża w macicy wszystko w porządku.. Pani doktor zawołała innego lekarza a on mówi no jest dobrze serce bije. Wczoraj pojechaliśmy do JesCze jednego lekarza jednego z najlepszych w mieście . Diagnoza: serduszko bije może troszkę za wolno 100/min, odkleja się lekko kosmowka, ale ciąża zdrowa, słyszeliśmy serduszko. Tak więc przez prawie dwa tyg byliśmy pewni, że ciążę stracę. Gdybym posłuchał profesora w szpitalu by mi usunęli zdrowa ciążę. Teraz mogę z Wami już spokojnie pisać :) życzę Zdrówka Waszym Fasolka <3

Matko co za historia!!!!!!!! Całe szczęście, ze dobrze się skończyło, ale co się nastresowalas to Twoje. Teraz odpoczywaj. Kiedy masz kolejna kontrole?

Moja przyjaciółka miała podobna sytuacje. W domu w okolicach 10tc dostała silnego krwawienia. Wezwała karetkę. Ta zawiozła ja do CZMP. Tam bez badania bez usg bez niczego powiedzieli, ze poroniła. Dzwoni do mnie zalana łzami, abym ja zastapila w pracy, bo szykują ja do zabiegu. Na szczęście przyszedł jakiś ogarnięty lekarz i co? Dzidziuś sobie fika! Okazało się, ze krwawienie to pęknięty krwiak i musi po prostu dużo odpoczywać.
Jak można tak wydawać wyroki bez dokładnej diagnozy?


Synek [emoji170] luty 2014
Walentynka [emoji169] listopad 2017
 
@Aneta266 przeżyłam szok czytając Twoją historię... nie wyobrażam sobie nawet co czułaś przez ten cały czas... dzięki Bogu, że wszystko skończyło się dobrze! Trzymajcie się cieplutko i odpoczywajcie teraz z Waszą fasolką!
 
Hej nie pisałam trochę bo miałam straszne przeżycia. Pojechałam do szpitala z tymi krwawieniami. Zostałam w szpitalu beta rosła pięknie, ale pan profesor widział ciążę w jajowodzie. Szybka akcja i pod nóż. Powiedziano, że mogą usunąć mi cały jajowod. Ja załamana. Po operacji okazało się uwaga: ciąży nie znaleziono. To ja w szoku co sie dzieje. Kolejne badania, dalej beta super. A na usg nic nie widać. Dzień wypisu ciąża znaleziona w rogu macicy. Profesor mówi do usunięcia za tydzień. Wracam zdolowala do domu. Przyjeżdżam na kontrolę, tak jutro zabieg. Coś nas tknelo z mężem pojechaliśmy prywatnie do innego lekarza. A tam: ciąża w macicy wszystko w porządku.. Pani doktor zawołała innego lekarza a on mówi no jest dobrze serce bije. Wczoraj pojechaliśmy do JesCze jednego lekarza jednego z najlepszych w mieście . Diagnoza: serduszko bije może troszkę za wolno 100/min, odkleja się lekko kosmowka, ale ciąża zdrowa, słyszeliśmy serduszko. Tak więc przez prawie dwa tyg byliśmy pewni, że ciążę stracę. Gdybym posłuchał profesora w szpitalu by mi usunęli zdrowa ciążę. Teraz mogę z Wami już spokojnie pisać :) życzę Zdrówka Waszym Fasolka <3

Dajcie spokój, mamy XXI wiek a lekarze prehistoria. Dobrze że poszliście prywatnie bo by Cię zdrowej ciąży pozbawili. Omijaj ten szpital szerokim łukiem.
A teraz niech Fasolka zdrowo rośnie :)
 
Aneta266- MASAKRITTO! A ten jajowod masz usunięty? Będziesz się domagać jakiegoś odszkodowania?

zem3tv73heitwzn6.png


uwo93e3k92cgh11g.png
 
reklama
Do góry