reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2017

reklama
@evli2 kciuki za wymarzona Agatke :)

A ja dopiero 7 czerwca mam wizytę... i to pewnie bez usg, a jak z usg to bardzo szybkim. Na pewno nie potwierdzi mi płci.

A usg polowkowe mam 19 czerwca, a drugie w luxmedzie 24 czerwca. Wtedy potwierdzi się czy to córka :)


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Witam Dziewczyny... trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty... oczywiście dajcie znać co słychać u Maluszkow. Mój mąż wczoraj panikował w kwestii dziecka... ma 36 lat i mase wątpliwości, ze juz jest za stary... mam nadzieję ze mu przejdzie, bo mnie stresuje jego stres [emoji6]
Co do boli to tak jak Wy czuje kręgosłup i brzuszek czasem... przy kichaniu juz lepiej... jedyne czego się obawiam to to, ze łożysko nie pójdzie w górę... na razie jest dość nisko... ale na podnoszenie jeszcze jest czas.
Zaraz odwoze corke do szkoły i musze zrobić cos w domu.

Dziewczyny... mam takie pytanie... lekarz ze względu na skłonność do krwiakow kaze mi byc na l4 juz prawdopodobnie do konca ciazy. Na razie posyłam męża z l4 bo mam leżeć... kolezanka z pracy twierdzi, ze lepiej jak on będzie dostarczal zwolnienie bo jeśli ja przyjdę to pomyśla, ze skoro umie chodzic to dlaczego nie pracuje? Sama nie wiem... moja szefowa co prawda nie znosi l4, ale przecież nie bede ryzykować życia dziecka dla pracy,ktorej i tak zawsze wiele poswiecalam.

P.s. Gdybyscie miały pytanie odnośnie świadczeń rodzinnych i 500+ służę pomocą.


rfxge6hhcx5oy37q.png
 
Cześć!

Wiecie co ja odwaliłam? Byłam zaspana i luteine dopochwowa połknęłam [emoji15] chyba nic nie będzie... przeszukałam już internet. Zaraz napisze do koleżanki lekarza.

Jak można tak się pomylić???? [emoji36][emoji36]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Nie zaszkodzi... tak czytałam wiec nie ma sie co martwic

rfxge6hhcx5oy37q.png
 
Cześć!

Wiecie co ja odwaliłam? Byłam zaspana i luteine dopochwowa połknęłam [emoji15] chyba nic nie będzie... przeszukałam już internet. Zaraz napisze do koleżanki lekarza.

Jak można tak się pomylić???? [emoji36][emoji36]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Każdemu się może zdarzyć. Ja już nie raz wyjęłam z opakowania luteinkę ale w porę się opamiętałam. Chyba nie byłam odpowiednio zaspana ;) Raczej bym nie panikiwała, ale jak masz się kogo spytać to warto, przynajmniej czlowiek na 100% spokojny będzie.
 
Witam Dziewczyny... trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty... oczywiście dajcie znać co słychać u Maluszkow. Mój mąż wczoraj panikował w kwestii dziecka... ma 36 lat i mase wątpliwości, ze juz jest za stary... mam nadzieję ze mu przejdzie, bo mnie stresuje jego stres [emoji6]
Co do boli to tak jak Wy czuje kręgosłup i brzuszek czasem... przy kichaniu juz lepiej... jedyne czego się obawiam to to, ze łożysko nie pójdzie w górę... na razie jest dość nisko... ale na podnoszenie jeszcze jest czas.
Zaraz odwoze corke do szkoły i musze zrobić cos w domu.

Dziewczyny... mam takie pytanie... lekarz ze względu na skłonność do krwiakow kaze mi byc na l4 juz prawdopodobnie do konca ciazy. Na razie posyłam męża z l4 bo mam leżeć... kolezanka z pracy twierdzi, ze lepiej jak on będzie dostarczal zwolnienie bo jeśli ja przyjdę to pomyśla, ze skoro umie chodzic to dlaczego nie pracuje? Sama nie wiem... moja szefowa co prawda nie znosi l4, ale przecież nie bede ryzykować życia dziecka dla pracy,ktorej i tak zawsze wiele poswiecalam.

P.s. Gdybyscie miały pytanie odnośnie świadczeń rodzinnych i 500+ służę pomocą.


rfxge6hhcx5oy37q.png

A na l4 masz zaznaczone, ze musisz lezec? Jeśli nie, to szefowa nic zrobić nie może. Tzn może złośliwe nasłać kontrole i tyle. U Ciebie l4 jest jak najbardziej uzasadnione, wiec nie masz się czego obawiać.
Jednak skoro szefowa jest taka a nie inna, to ja bym męża jednak wysyłała, żeby się nie denerwować :)

Pracujesz przy 500+? Mogę się tylko domyślać jak ciężka i momentami niewdzięczna jest to praca! Jak był boom na 500+ to co chwile na jakiś grupach na fb były najazdy na panie urzędniczki, bo nie zapłaciły PRZED terminem [emoji23] taka postawa roszczeniowa bardzo.


Synek [emoji170] luty 2014
Walentynka [emoji169] listopad 2017
 
Witam Dziewczyny... trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty... oczywiście dajcie znać co słychać u Maluszkow. Mój mąż wczoraj panikował w kwestii dziecka... ma 36 lat i mase wątpliwości, ze juz jest za stary... mam nadzieję ze mu przejdzie, bo mnie stresuje jego stres [emoji6]
Co do boli to tak jak Wy czuje kręgosłup i brzuszek czasem... przy kichaniu juz lepiej... jedyne czego się obawiam to to, ze łożysko nie pójdzie w górę... na razie jest dość nisko... ale na podnoszenie jeszcze jest czas.
Zaraz odwoze corke do szkoły i musze zrobić cos w domu.

Dziewczyny... mam takie pytanie... lekarz ze względu na skłonność do krwiakow kaze mi byc na l4 juz prawdopodobnie do konca ciazy. Na razie posyłam męża z l4 bo mam leżeć... kolezanka z pracy twierdzi, ze lepiej jak on będzie dostarczal zwolnienie bo jeśli ja przyjdę to pomyśla, ze skoro umie chodzic to dlaczego nie pracuje? Sama nie wiem... moja szefowa co prawda nie znosi l4, ale przecież nie bede ryzykować życia dziecka dla pracy,ktorej i tak zawsze wiele poswiecalam.

P.s. Gdybyscie miały pytanie odnośnie świadczeń rodzinnych i 500+ służę pomocą.


rfxge6hhcx5oy37q.png
To ja poproszę o info co z 500+ po narodzinach dziecka. Bo wiadomo że nowe wnioski są teraz od września no i dostaje na drugie :-). Teraz w listopadzie dzieci będzie 3 więc na te nowonarodzone też powinnam dostać. Czy ten wniosek od razu już w listopadzie wymaga zmian czy jak? Z góry dziękuję :-)

xnw40tc7sy506vxn.png
 
Dziewczyny a Wasze rodzinki już wiedzą ? nie mówię tylko o rodzicach, ale i o dalszej. Czy na razie dalej trzymacie w tajemnicy ?
Ja w sumie nie wiem czy dalsza rodzina wie bo całą rodzinkę mam daleko. Nie mam okazji żeby z kimś porozmawiać. Pochwalilam się tylko rodzicom i rodzeństwu ale taka informacja rozniesie się wcześniej czy później. No i mąż swojemu bratu i bratowej (rodzice jego nie żyją) ale tam na pewno dalsza rodzina już wie bo jego bratowa takiej informacji nie utrzyma w tajemnicy ;)
 
reklama
Cześć laski,
Mnie wczoraj strasznie kłuło w dole macicy. Nie wiem czy to szyjka czy co. I macica strasznie twarda była.
Wzięłam aż dwie nospy.
W sumie to nie mam siły pisać, więc życzę udanych wizyt :) ja dopiero w piątek.
 
Do góry