Listopadowe mamy 2017

[leonkaa]

Hej dziewczyny.
Co do badań to ja dzisiaj byłam właśnie w loboratorium i przy okazji pytałam, czy do takich podstawowych badań jak morfologia np musimy być na czczo. I Pani w labo jasno mi wytłumaczyła, że jeżeli nie robimy glukozy, krzywej cukrowej albo np jakiejś próby wątrobowej, to zjedzenie śniadania NIE WPŁYNIE na wyniki

O szok. A ja się katuję niejedzeniem.

 

[89Katia]

Nie zdążyłam wczoraj poczytać ani poodpisywać, tak mnie wymęczyli na tych prenatalnych, nie same badanie ale to czekanie i bieganie. Nawet szpital zaliczyłam, bo maluch nie chciał pokazać kości nosowej. Zasłaniał buźkę rączkami. Ale udało. Na usg wszystko ok a na wyniki ostateczne muszę poczekać do 9 maja. Ale się napatrzyłam. Usg bardzo długo miałam robione.
Mały człowieczek ma już 7cm. Wg usg wyszedł starszy o kilka dni. A ja niby jestem w 14-tym tygodniu (tylko czemu u licha dalej te mdłości). A termin porodu wyliczono mi na 27 październik. Podobno tak wychodzi przez krótkie cykle, bo ja miałam 25-dniowe. I który to termin porodu bardziej prawidłowy ten z OM czy z usg?
No i się ujawnił. Będzie chłopczyk Tutaj nie protestowal jak z buźką. W szoku byłam bo nawet nie liczyłam na rozpoznanie płci. Myślałam, że to nierealne w zwykłej przychodni przyszpitalnej.

Gratuluję chłopaka mój też od razu na genetycznych się ujawnił z siusiakiem, chociaż buzi nie chciał pokazać
Jeśli chodzi o termin porodu to wydaje mi się, że będą brać ten z USG. Przynajmniej tak miałam w poprzedniej ciąży. Też należę do kobiet z krótkimi cyklami (24-25 dni). Z im termin wychodził mi na 17.02, a z USG na 12.02 i wszyscy lekarze pilnowali tego terminu z USG. Po prostu musiałam pokazywać wynik USG genetycznego przy kontakcie z nowym lekarzem (np. w szpitalu).

Ale się cieszę, że już poznajecie płcie

 

[leonkaa]

Jestem w szpitalu... Zadzwonilam do mojej lekarki i zrobila porzadek w szpitalu szybko wszystkie badania i kroplowka za kroplowka a plamienie jest i znika podobno luteina nie bardzo daje rade w moim wypadku i bede miec kombinacje lekow. Najwazniejsze ze z dzidzia ok szaleje ile sie da;-)

Trzymaj się. Jesteś pod dobrą opieką. Musi być dobrze.

 

[leonkaa]

Witajcie Dziewczyny, chyba mogę do Was dołączyć z forum ,,kto po invitro,, jestem w 11 tc , Jak tam u Was samopoczucie?

No jasne witamy. A z tym to różnie jak mdłości nie przechodzą.

 

[Danielkowa]

Gratuluję chłopaka mój też od razu na genetycznych się ujawnił z siusiakiem, chociaż buzi nie chciał pokazać [emoji14]
Jeśli chodzi o termin porodu to wydaje mi się, że będą brać ten z USG. Przynajmniej tak miałam w poprzedniej ciąży. Też należę do kobiet z krótkimi cyklami (24-25 dni). Z im termin wychodził mi na 17.02, a z USG na 12.02 i wszyscy lekarze pilnowali tego terminu z USG. Po prostu musiałam pokazywać wynik USG genetycznego przy kontakcie z nowym lekarzem (np. w szpitalu).

Ale się cieszę, że już poznajecie płcie

Ja w karcie ciąży jako termin porodu mam wpisany 5.11 czyli z OM. I zawsze tak miałam..
I cale szczescie bo mam wiekszego synka o 7 dni wiec szybciej bylabym 'przeterminowana' jesli chodzi o porod!!

 

[leonkaa]

Dziewczyny dziekuje za wsparcie czekam na wyniki bo dalej niewiedza co mi jest mialam szczescie przejsc moj atak na oddziale i maja pare podejrzen
Kolka trzustkowa
Kolka nerkowa
Wrzody
A jesli nic nie wyjdzie z badan i konsultqcji chirurga i gastrologa znaczy to ze
Moj organizm nie akceptuje ciazy i z nai walczy. Bede musial czesto przychodzic do szpitala na kroplowki ale to jest najgorsza opcja...

Wszystko bedzie wiadome do wieczora...

Marta1985@ wczoraj byla zywa krew pozniej rdzawe brudzenie tzn kolor rdzy w sluzie nie bylo tego bardzo duzo ale bylo a w kazdej ciazy ktora porobilam zaczelo sie od rdzawych plamien :-/

Wy tu tak o jedzeniu a ja biedna na kroplowkach... Marzy mi sie taka zupka np rosolek z lanymi kluskami albo taka pomidorowa a tu tylko kroplowka :-/

Niezły zestaw. Trzymaj się biedulko.

 

[89Katia]

@Danielkowa a w karcie ciąży nie masz dwóch rubryk:
- termin porodu z om
- termin porodu z usg?
Ja i w poprzedniej i w tej ciąży mam miejsce, aby wpisać te dwa terminy.

Jesteś pewnie tą szczęściarą, której termin z om pokrywa sie z usg, ale czasami różnice są tygodniowe w tych terminach.

 

[ewelinanice]

Hehe kolejny dowód na to

a wiesz z którego jajnika miałaś owulację?

 

[ewelinanice]

w ogóle dziewczyny które już wędzą ze maja chłopca z którego jajnika miałyście owulacje?

 

[ewka2]

witajcie, ja już nie mogę się doczekać kiedy u mnie te mdłości i wymioty się już skończą, ogólnie teraz mało jem, do tego doszła u mnie zgada, zlikwidowałam parę rzeczy w jadłospisie i to po części pomogło, co do napojów mogę pić tylko wodę mineralną (herbata, kawa, jakieś soki od razu jest mi nie dobrze a co za tym idzie wizyta w toalecie). W pierwszej ciąży miałam inaczej nudności itp. pojawiły się gdzieś po 14 tygodniu i trwały do połowy 8 miesiąca....Gratulacje dla Was dziewczyny które już znacie płeć swojego dziecka, ja prenatalne będę miała dopiero 11 maja, co do płci dla mnie najważniejsze żeby dziecko było zdrowe.

Co do daty porodu powiem tak u mnie w I ciąży nie sprawdziło się ani z obliczeń ostatniej miesiączki, ani z usg, ogólnie urodziłam 10 dni po terminie.

A co do moderatorki forum, powinna zostać nią ta osoba która dosyć sporo tutaj siedzi, ma czas i go będzie miała również później, wiadomo różnie to bywa.

Powodzenia na dzisiejszych wizytach jeśli ktoś dziś je ma