@oleczka_1987 a ktory masz tydzień?
Ja tez mam słabsze objawy, tzn mialam przez kilka dni słabsze, bo prawie mi mdłości calkiem odeszły, a wczoraj wieczorem znów przyszły... Ale tylko na jeden dzien, bo dziś jest znowu dobrze.
Też jestem po jednym poronieniu, tylko ja nie wierzę w to, ze dopoki nie ma krwi to jest ok. W poprzedniej ciąży bylam na luteinie i z martwym zarodkiem niczego nieświadoma przechodziłam przez 2-3 tygodnie, organizm w zaden sposob sie go nie próbował pozbyć, więc dla mnie brak krwi nie jest zadnym pocieszeniem. Co prawda brzuch mnie nie boli, czasem jedynie go czuje, a w tej poprzedniej ciąży zdecydowanie częściej pobolewał. Czulam tez wtedy jakis dziwny nieokreślony strach, chyba intuicja mi cos podpowiadała. Teraz czuje sie i lepiej i jakos mniej zestresowana, moze więc warto jej zaufać
Aleee mimo wszystko strach pozostanie. Dzis jestem w pracy do 20:30, wiec skupiam sie na innych rzeczach a jutro wstane i o 10 ruszam na poszukiwania mego lekarza w czeluściach szpitala (bo nie jest to ustalona wizyta, kazal żebym go znalazla w szpitalu tego dnia i mi zrobi USG , zebym byla w swieta spokojna jak on to określił).
Aha, no i mnie też mąż mówi, że wyląduję w wariatkowie, a ja sie wkurzam bo w ogole nie czuje od niego empatii! Z drugiej strony, gdyby mu sie ten strach udzielił i oboje bysmy sie tak zachowywali to dopiero by była jazda. Dobrze ze jedna osoba myśli trzeźwo w tym związku
@Mimi2330 wygląda smakowicie, smacznego życzę!
Napisane na GT-I9505 w aplikacji
Forum BabyBoom