reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2017

Słuchajcie ciągnie mnie dziś podbrzusze ... pół dnia biegałam pozałatwiać spraw. Mam nadzieje, ze to ćmienie jest niezależne od tego ... czujecie tez podbrzusze ?


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Miałam tak jak więcej pochodziłam w ciągu dnia... W zaleceniach od gin mam "spoczynkowy tryb zycia" - nie do końca rozumiem o co to chodzi, więc póki co odrzuciłam tylko ćwiczenia...
 
reklama
Słuchajcie ciągnie mnie dziś podbrzusze ... pół dnia biegałam pozałatwiać spraw. Mam nadzieje, ze to ćmienie jest niezależne od tego ... czujecie tez podbrzusze ?


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Mam tak jak się przeforsuje. Pomaga odpoczynek.


- - - - - - - - - - - - - - - -
Synek [emoji170][emoji170][emoji170] luty 2014
 
Miałam tak jak więcej pochodziłam w ciągu dnia... W zaleceniach od gin mam "spoczynkowy tryb zycia" - nie do końca rozumiem o co to chodzi, więc póki co odrzuciłam tylko ćwiczenia...

Dzięki słonko [emoji8] zatem koniecznie muszę zwolnić. Nie wiem czy potrafię ale jakoś sie zmuszę [emoji12]
A powiedz mi teraz będziesz więcej pracować z domu czy chcesz iść na zwolnienie jakoś niedługo ?
Bo ja, jak tylko wszystko będzie ok (daj Boże), to jak powiem w pracy koło 8 tyg to chciałabym właśnie więcej z domu pracować.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dzięki słonko [emoji8] zatem koniecznie muszę zwolnić. Nie wiem czy potrafię ale jakoś sie zmuszę [emoji12]
A powiedz mi teraz będziesz więcej pracować z domu czy chcesz iść na zwolnienie jakoś niedługo ?
Bo ja, jak tylko wszystko będzie ok (daj Boże), to jak powiem w pracy koło 8 tyg to chciałabym właśnie więcej z domu pracować.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Przede wszystkim zastanawiam się kiedy w ogóle powiedzieć pracodawcy. Czy jak gin założy mi kartę ciąży (ale to chyba za szybko...), czy dopiero na koniec pierwszego trymestru? o_O

Mam o tyle ułatwioną sprawę, że dziewczyny w ciąży dostają u nas z automatu parking zaraz przy biurowcu, więc mój dojazd do pracy wyglądać będzie wsiąść i wysiąść z samochodu ;) zero chodzenia.

Jeżeli będę się dobrze czuć, to będę pracowała tak jak teraz: 3-4 dni z biura, a reszta z domu. Jeżeli będę się gorzej czuła, to przerzucę się na pracę z domu... Chciałabym pracować tak długo jak tylko będe miała na to siłę. Ale nie umiem przewidzieć jak będzie na prawdę...

A Ty jak myślisz?
 
Przede wszystkim zastanawiam się kiedy w ogóle powiedzieć pracodawcy. Czy jak gin założy mi kartę ciąży (ale to chyba za szybko...), czy dopiero na koniec pierwszego trymestru? o_O

Mam o tyle ułatwioną sprawę, że dziewczyny w ciąży dostają u nas z automatu parking zaraz przy biurowcu, więc mój dojazd do pracy wyglądać będzie wsiąść i wysiąść z samochodu ;) zero chodzenia.

Jeżeli będę się dobrze czuć, to będę pracowała tak jak teraz: 3-4 dni z biura, a reszta z domu. Jeżeli będę się gorzej czuła, to przerzucę się na pracę z domu... Chciałabym pracować tak długo jak tylko będe miała na to siłę. Ale nie umiem przewidzieć jak będzie na prawdę...

A Ty jak myślisz?

Ja właśnie tez bym chciała pracować jak długo będę mogła. Lubię swoją prace i tez mam możliwość zmienić trochę tryb pracy Np. 3 dni w biurze 2 w domu na początek. I ja również parking mam prawie pod drzwiami biurowca [emoji4]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja właśnie tez bym chciała pracować jak długo będę mogła. Lubię swoją prace i tez mam możliwość zmienić trochę tryb pracy Np. 3 dni w biurze 2 w domu na początek. I ja również parking mam prawie pod drzwiami biurowca [emoji4]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

No to idealnie :)

Moja siostra pracowała do ostatniego dnia przed porodem - tak się świetnie czuła. Pracowałyśmy wtedy jeszcze razem i pamiętam jakby to było dzisiaj jak jej w ostatni dzień dzidziuś kopał brzuch w górnej części :D pchała się mała na świat jak nie wiem :p A dzisiaj ten dzidziuś ma już 10 lat! Nie do wiary!!!

Są różne opinie na ten temat, jedne dziewczyny mówią żeby iść szybko na L4, nawet jak się dobrze czuje, żeby trochę odpocząć przed porodem i potem wychowaniem dziecka. A są takie dziewczyny co mówią, że jeżeli wszystko jest ok, to trzeba pracować, bo potem, po pewnym czasie, bardzo tego brakuje. Myslę, że wszystko zweryfikuje sytuacja!
 
No to idealnie :)

Moja siostra pracowała do ostatniego dnia przed porodem - tak się świetnie czuła. Pracowałyśmy wtedy jeszcze razem i pamiętam jakby to było dzisiaj jak jej w ostatni dzień dzidziuś kopał brzuch w górnej części :D pchała się mała na świat jak nie wiem :p A dzisiaj ten dzidziuś ma już 10 lat! Nie do wiary!!!

Są różne opinie na ten temat, jedne dziewczyny mówią żeby iść szybko na L4, nawet jak się dobrze czuje, żeby trochę odpocząć przed porodem i potem wychowaniem dziecka. A są takie dziewczyny co mówią, że jeżeli wszystko jest ok, to trzeba pracować, bo potem, po pewnym czasie, bardzo tego brakuje. Myslę, że wszystko zweryfikuje sytuacja!

Dokładnie. Ja tylko mogę powiedzieć z doświadczenia z pierwszej ciąży. Trafiłam do szpitala w 5 M-cu z fałszywym alarmem cieknących wód płodowych. I od tego czasu na l4. Niestety najgorsze się zaczęło koło 25 tyg rozwarcie i znów szpital (mimo iż byłam już na l4) i szew na szyjce. Zero wychodzenia z domu itp. Myślałam, ze mnie coś trafi, dobijało mnie to siedzenie w domu :/ Dlatego teraz będę uważać, pracować z domu jak będę czuła, ze tak lepiej dla dzidzi ale za wszelka cenę nie chce już takich przeżyć ani bezczynnego siedzenia w domu bez możliwości wyjścia do ludzi.....bardzo bym chciała cieszyć się ta ciąża, bo w tamtej było ciężko, nie wspominając najgorszego - porodu (mój syn będzie miała jego efekt na całe życie :/). Dlatego teraz cc bez dyskusji.
Sorki ale się wyzalilam ... jedyne o czym marze to zdrowa dzidzia i spokojna ciąża [emoji6]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Mnie lekarz chciał wysłać na zwolnienie, jak tylko wyszła dodatnia beta. Nie zdecydowałam się... nie wiem czy dobrze :( ale tak jakoś nie mogłam z marszu, z dnia na dzień. Wiem, że pewnie długo nie popracuje (w 1 ciąży do 6 m-c) bo ta ciąża jest inna niż pierwsza.
W tej mam leżeć i to głównie robię po powrocie do domu, ale wiadomo, jak to w domu z dzieckiem - są rzeczy, które trzeba zrobić zwłaszcza przy dziecku, a mąż nie zawsze jest.
Jeżeli chodzi o brzuch - czuje go prawie cały czas.
Apetyt - bez zmian
Z pozostałych dolegliwości - oczywiście senność, zmęczenie, obrzmiałe piersi i mlekotok, krostki na twarzy, częste siku.
 
Do góry