reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2017

A to szarpany sen ja tez mam. Drugi raz mi się zdarzyło ze nie mogłam usnąć jak mały spał. Ja tez karmie głównie na siedząco bo mały zasypia jak je na leżąco.

Napisane na SM-G950F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Mój się dawał karmić na leżąco w szpitalu. Teraz to już tylko na siedząco i to do lewej piersi włącznie w pozycji klasycznej a do prawej spod pachy i nie ma opcji żeby było inaczej. Nie i koniec. Ja śpię w miarę normalnie ale mój egzemplarz jest wyjątkowo łagodny dla mnie i budzi się co 4 godziny więc w nocy wstaję ledwo 2 razy.

Napisane na LG-M320 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Jak mały śpi to w zdecydowanej większości przypadków ja też zaraz zasypiam, ale zdarzyła mi się taka noc, że nie mogłam za nic zasnąć i pół nocy czytałam głupoty w internecie...Najgorsze jest to, że tak czy siak budzę się co godzinę, bo wydaje mi się, że już pora karmienia/ że maly płacze/że się krztusi itp.albo po prostu czuję, że bolą mnie piersi i zalewa mleko :/
Próbowałam karmić na leżąco, ale u mnie nie ma szans. Zanim się wygramolę, usiądę, ułożę Samiego to już mam dosyć :D
A co do spania to synuś w dzień spi pięknie i budzi się prawie zawsze w tych samych godzinach. Dzięki temu dzisiaj mieliśmy z mężem luksusy :) moi rodzice zostali z dzieciaczkami, ja odciągnęłam mleko i mogliśmy na spokojnie pójść z mężem do Kościoła, a nawet udało się zaliczyć małe zakupy :) szał :D

a Wam ile udaje się odciągnąć?
 
Jak mały śpi to w zdecydowanej większości przypadków ja też zaraz zasypiam, ale zdarzyła mi się taka noc, że nie mogłam za nic zasnąć i pół nocy czytałam głupoty w internecie...Najgorsze jest to, że tak czy siak budzę się co godzinę, bo wydaje mi się, że już pora karmienia/ że maly płacze/że się krztusi itp.albo po prostu czuję, że bolą mnie piersi i zalewa mleko :/
Próbowałam karmić na leżąco, ale u mnie nie ma szans. Zanim się wygramolę, usiądę, ułożę Samiego to już mam dosyć :D
A co do spania to synuś w dzień spi pięknie i budzi się prawie zawsze w tych samych godzinach. Dzięki temu dzisiaj mieliśmy z mężem luksusy :) moi rodzice zostali z dzieciaczkami, ja odciągnęłam mleko i mogliśmy na spokojnie pójść z mężem do Kościoła, a nawet udało się zaliczyć małe zakupy :) szał :D

a Wam ile udaje się odciągnąć?

Ja mam podobnie. Spi ladnie po 4 godziny..musze ja wrecz wybudzac do karmienia. Do wagi z urodzenia wrocila po tygodniu ale jedzenie mamy dosyc nieregularne... narazie to zapisuje w zeszycie i probuje jakos sie ogarnac. W nocy co 4 godziny ale musze czuwac jak tylko zacznie sie krecic to ja wybudzam do karmienia.a z tym moim "czuwaniem" to roznie bywa:rolleyes2: czasem przyspie a malej nawet brudny pampers nie przeszkadza:laugh2:
Udalo mi sie ja 2 razy zachecic do butelki (zeby wlasnie wiedziec ile wypija) i sciaglam 80 ml (ale nie sciaglam do zera)a pozniej jeszcze z cyca pociagla:happy:
Narazie sie martwie bo czesto kicha a katarku nie ma ( ma 10 dni wiec chyba juz znaczaco oczyscila drogi oddechowe po porodzie??) Jaka przyczyna tego kichsnis?:shocked2:
 
Mój też kicha często, czasami mu kozy wtedy wylatują, tak oczyszcza nos;-) ;) Ja w sobote ściągałam bo szłam na zakupy i sama się zdziwiłam, że bez żadnego problemu uzbierałam 200ml z obu a trwało to krótką chwile:surprised: a też nie ściągnęłam do zera..

karolyn ja właśnie uśpiłam dzieci, wykąpałam się, zajrzałam co na forum i dobranoc:rofl2:
 
Mi położna mówiła że to zupełnie normalne, że mały duzo kicha. Nie ma się czym martwić.

Ja codziennie sobie obiecuje, że położę się wcześniej spać, a zawsze zostaje mnie 23
 
reklama
My wlasnie po kapieli, karmimy sie :happy:
To mnie uspokoilyscie z tym kichaniem. Bo kto do nas przychodzi to mowi ze albo za cieplo albo za zimno:growl: wiec licze na swoj instynkt:elvis:
Sopek no to ilosc godna podziwu!!:)
 
Do góry