reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2017

Dziewczyny jakie jecie warzywa? Tak na kromkę na przykład? Ogórek, papryka, rzodkiewka, oliwki - jadlyscie Już?
Ja jedynie narazie salate lodowa i pomidora... ale jestem tydzien po porodzie wiec jeszcze sie wstrzymuje:happy: rzodkiewki i ogorka,oliwek nie lubie a papryka... hmm sprobuje pozniej:dry:
Macie jakies fajne przepisy na obiady?przekaski? Ja ciagle glodna!!:laugh2:
 
reklama
No dobra dziewczyny teraz mogę Wam już napisać o kilku najgorszych godzinach w moim życiu. Wczoraj tuż po porodzie pediatra oceniła stan małego na 9pkt z powodu zasinienia na buzi. Odśluzowali go i wzięli na ważenie bo ja miałam kłopoty z krążeniem i sama leżałam pod tlenem. Mąż poszedł z nim ale za chwilę wrócił. Przekazał mi wszystkie parametry i dodał że zabierają dziecko do inkubatora. Za chwilę wróciła pediatra i mówi że synek ma problemy z oddychaniem i pójdzie na 2h do cieplarki i pod tlen. Niby nic takiego. Potem okazało się że Stefcio nie oddycha samodzielnie, jest zakwaszony, musi brać antybiotyk i nie wiadomo co jest przyczyną niewydolności oddechowej. Nie zgodziłam się na sztuczne karmienie więc pediatra poprosiła bym spróbowała nakarmić Stefcia obok inkubatora. Poszłam na noworodkowy, mój syneczek z wenflonem w główce i rurką w nosku wyglądał tak krucho. Nakarmiłam go po czym o mało nie zemdlałam i dostałam krwotoku. Lekarze zadecydowali że jeśli dał radę zjeść to można go odłączyć od tlenu i przynosić mi na karmienia. Dziś już jesteśmy razem wreszcie po ponad 24h. Właśnie zdjęli mu wkłucie i mogę go tulić ile zdołam choć on zdecydowanie woli wisieć na cycu [emoji6]

Napisane na LG-M320 w aplikacji Forum BabyBoom
Zdrówka dla Was całuje mocno
 
Witam
Nie ma czasu na nic starszy syn nudzi się w domu nie puszczam do przedszkola bo boję się chorób a on taki podatny .
Emilek ma już 2 .5 tyg byłam u pediatry okazuje się ze mały mało waży jesteśmy na piersi urodził się z wagą 3470 jak wazyli było 3570 to zamalo dali jeszcze czas do wt jak waga nie wzrośnie będę dokarmiac butelka.Zalamalo mnie to źle go przystawialam czy co piję mało wody. Ratuje się herbatkami na lakracje
Co do wagi polozna wazyla i mowi ze jest ok
Pediatra moja prywatna tydz temu też że ok ale już minął tydz wczoraj byłam na pierwszej kontroli na dzieciach zdrowych i teierdza ze malutko waży. Może to wina wag każda daje inną wagę .
Chodzę i płacze że nie umiem wykarmic synka. Mały nie umie łapać ja mam krótkie brodawki.
Jestem tak zmęczona schudłam bardzo nie mogę się polozyc w dzień bo starszak nie śpi już w dzień. Pozdrawiam gratuluje rozpakowanym mamą.
Trzymajcie się
 

Załączniki

  • 20171111_100832.jpg
    20171111_100832.jpg
    318 KB · Wyświetleń: 129
Miałam tak samo z 1 synem. Tez płakałam ze nie przybiera ale zaparlam się i się udało. Trzeba dostawiac i dostawiać do piersi. Z tą wagą to coś dziwne. Dziecku daje się dwa tygodnie na powrót do wagi urodzeniowej a twój jest już powyżej więc o co chodzi?

Napisane na SM-G950F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Flamandka mi położna mówiła że minimum 20 g na dobę dziecko powinno przybierać. Wypożycz sobie wagę, ja wypożyczyłam i miałam wszystko pod kontrolą, na jednej wadze był ważony i miałam czarno na białym co i jak w dodatku możesz go ważyć przed karmieniem i po karmieniu żeby sprawdzić czy pojadł, mi tak w szpitalu ważyli. Koszt wypożyczenia wagi to 5 zł za dobę a jaki spokój:blink: nie stresuje się choć wiem, że łatwo się mówi ale stres może źle wpływać na laktację.. a jak mały się zachowuje? Płacze? Starszy synek ile ma lat? Jak zareagował na brata? Trzymaj się i nie daj się:* głowa do góry zaraz wszystko się unormuje:blink:
 
Flamandka mi położna mówiła że minimum 20 g na dobę dziecko powinno przybierać. Wypożycz sobie wagę, ja wypożyczyłam i miałam wszystko pod kontrolą, na jednej wadze był ważony i miałam czarno na białym co i jak w dodatku możesz go ważyć przed karmieniem i po karmieniu żeby sprawdzić czy pojadł, mi tak w szpitalu ważyli. Koszt wypożyczenia wagi to 5 zł za dobę a jaki spokój:blink: nie stresuje się choć wiem, że łatwo się mówi ale stres może źle wpływać na laktację.. a jak mały się zachowuje? Płacze? Starszy synek ile ma lat? Jak zareagował na brata? Trzymaj się i nie daj się:* głowa do góry zaraz wszystko się unormuje:blink:

Flamandka mi położna mówiła że minimum 20 g na dobę dziecko powinno przybierać. Wypożycz sobie wagę, ja wypożyczyłam i miałam wszystko pod kontrolą, na jednej wadze był ważony i miałam czarno na białym co i jak w dodatku możesz go ważyć przed karmieniem i po karmieniu żeby sprawdzić czy pojadł, mi tak w szpitalu ważyli. Koszt wypożyczenia wagi to 5 zł za dobę a jaki spokój:blink: nie stresuje się choć wiem, że łatwo się mówi ale stres może źle wpływać na laktację.. a jak mały się zachowuje? Płacze? Starszy synek ile ma lat? Jak zareagował na brata? Trzymaj się i nie daj się:* głowa do góry zaraz wszystko się unormuje:blink:
Nie mieszkam w Pl może uda mi sie wypożyczyć wagę. Starszak ma prawie 5 lat
Kazali przystawiac nawet co 2 g ja budzę co 3 bo zaczyna już się kręcić w nocy miałam dac drugi raz i przysnelam spaliśmy 4 g nawet się nie obudził
jak złapie cycka possie i usypia
 
Jak to mówi moja mama jak dziecko nie płacze to znaczy że się najada :) nie wiem ile w tym jest prawdy ale myślę ze coś w tym jest

Napisane na SM-G950F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Miałam tak samo z 1 synem. Tez płakałam ze nie przybiera ale zaparlam się i się udało. Trzeba dostawiac i dostawiać do piersi. Z tą wagą to coś dziwne. Dziecku daje się dwa tygodnie na powrót do wagi urodzeniowej a twój jest już powyżej więc o co chodzi?

Napisane na SM-G950F w aplikacji Forum BabyBoom

No wlasnie! Mi mowili to samo. Dzieciatko ma 2 tyg do powrotu do swojej wagi wiec spokojnie. Flamandka wykarmisz :-D glowa do gory. Jak sie da to przystawiaj jak najczeaxiej. Masz pieknego synka!!
Ja tez sie martwie bo z kolei mam kochanego spioszka ktorego musze bardzo pilnowax z jedzeniem. Szybko przysypia przy piersi :oo2: w nocy to mi trudno zapanowac nad tym ile zje i jak czesto:shocked2: i mam tak samo jak Ty, ze jak ja przyspie to ona tez spi w nocy nawet i 4 godz. Dlatego chociaz przez dzoen bardzo pilnuje zeby czesto jadla jak tylko sie kreci to ja rozbudzam. Ostatnio zrobilam probe i odciaglam jej mleko. Wypila 70 ml i jeszcze pociagla cyca. Miala wtedy 8 dni :tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Flamandka, Anastazja tez w ciągu 2 tygodni nie osiągnęła masy urodzinowej. A przez następne 2 przybrała równo kilogram tyle samo jedząc. Mała się wybudza sama, ale i tak przez cały dzien nastawiam sobie budzik co 3 godziny, żeby mieć kontrole. Ja robię tak, jak się martwię czy zjadła: karmie cycem i potem odciągam laktatorem i sprawdzam ile ściągłam, jak jest pora karmienia ściągam około 90 z jednej piersi. Wtedy wiem czy pojadla.

Co do warzyw, nie jem żadnych surowych. Jem zupy, a tam jest wyciąg z wszystkich mikroelementów. Jem pieczone w piekarniku, albo ugotowane. Do 3 miesiąca sobie daruje, potem będę wolniutko wprowadzać. Z owoców jem codziennie banany i awokado.

Bejbi dobrze, ze jesteście już w domu. Warto, żeby małego po takim ciężkim porodzie zobaczył fizjoterapeuta.
 
Do góry