reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2017

Dziewczyny jak z bolesnoscia krocza ,u mnie ciągną szwy idzie prawie drugi tydz we wt krew leci nawet wiecej teraz może za długo na nogach jestem jak to u Was.
Bierzecie coś przeciwbolowego
U mnie jutro minie tydzien. Krew jest ale juz nie tyle co bylo. W szpitalu jeszcze mialam spore te skrzepy /odchody pologowe ale mowili ze to normalne. A w domu to chodze juz ze zwyklymi ppdpaskami i zmieniam co 3/4 godz. Krocze ciagnie:/ dobrze powoedziane; bo bol to raczej nie jest ale ciagnie prawa strona bo mialam szew boczny prawostronny cokolwoek to znacz:crazy:
Jejku nie bylo mnie tu raptem jeden dzien i mam ponad 70 wiadomosci do nadrobienia:shocked2:
 
reklama
odciągać niby nie trzeba, ale ja chyba troszkę sobie odciągnę. Nie po każdym karmieniu, ale np dziś w nocy bolały mnie piersi i były bardzo twarde, mimo, że misiaczek wisiał dużo na cycu. Także nawet bardziej dla własnej ulgi sobie odciągnę.
Ja 3 dzien mam spory nawal pokarmu. Mala chyba wazy dobrze bo zwazylismy ja swoim "domowym sposobem" a jutro ponownie przyjdzie polozna to ja zobaczymy:rofl: i pprownamy z nasza "waga":rolleyes:
A wiec wracajac, jak mam twarde bolace piersi to odciagam mleko laktatorem recznym przed karmieniem. Dzieki temu piers jest miekciejsza i mojej malej latwiej ja chwycic. Inaczej nawet mi trudno jej wlozyc sutek z brodawka do ust taki kamien:oo2:
Dodatkowo wszystkie te guzy i stwardnienia masuje "wyciskajac" w strone brodawki zeby odetkac kanaliki...
Mam juz cos zamrozone na czarna godzine i tez w lodowce na kilka dni ale to mleko ktore sciagam przed karmieniem a u mnie to max 30 ml z obu piersi to wylewam... bo jak tu przetrzymywac tyle odrobinek... a Wy?

Jednak zle popatrzylam:baffled: nie bylo mnie tu od niedzieli,od wyjsxia ze szpitala stad taki nawal informacji. Noworodek zagina czasoprzestrzen:confused: dzien ucieka za dniem:szok::szok:
 
U nas była dziś położna. Podbudowała mnie trochę :) Sami przybrał w 6 dni 280g. Nie jest to może wybitny wynik, ale dziennie przybiera ok47g, gdzie za minimum uznaje się 30g i położna stwierdziła, że to bardzo dobrze :) Cieszę się zatem, że starcza mu mój pokarm.

Dziś pierwszy raz od 8 dni wyszłam z domu (nie licząc powrotu ze szpitala do domu). Dosłownie 20 min do sklepu i biegiem do domu :) ale dziwnie się czułam. Bez mojego starszego synusia, bez brzuszka, bez wózka....sama?! nie do pomyślenia :p

Lenka531 - ja odciągałam raz po karmieniu i z obu piersi 30ml metodą 7min,7min,5min,5min,3,3. Nie wiem, ale wydaje mi się, że laktatorem zawsze zejdzie mniej tego mleka. Jak mały je to aż kapie z piersi. Laktatorem pojedyncze kropelki lecą.
 
U nas była dziś położna. Podbudowała mnie trochę :) Sami przybrał w 6 dni 280g. Nie jest to może wybitny wynik, ale dziennie przybiera ok47g, gdzie za minimum uznaje się 30g i położna stwierdziła, że to bardzo dobrze :) Cieszę się zatem, że starcza mu mój pokarm.

Dziś pierwszy raz od 8 dni wyszłam z domu (nie licząc powrotu ze szpitala do domu). Dosłownie 20 min do sklepu i biegiem do domu :) ale dziwnie się czułam. Bez mojego starszego synusia, bez brzuszka, bez wózka....sama?! nie do pomyślenia :p

Lenka531 - ja odciągałam raz po karmieniu i z obu piersi 30ml metodą 7min,7min,5min,5min,3,3. Nie wiem, ale wydaje mi się, że laktatorem zawsze zejdzie mniej tego mleka. Jak mały je to aż kapie z piersi. Laktatorem pojedyncze kropelki lecą.
U nas jutro polozna bedzie wazyc wiec jestem ciekawa. Kurcze chyba cos przecholowalam bo rana mnie boli :sorry:
A jaka to metoda po kilka minut?bo nie rozumiem?:hmm: u mnie z laktatorem recznym leci dosyc sporo wiec nie narzekam. Zamowilam juz wiecej torebek do mrozenia pokarmu zeby schowac na czarna godzine:rofl:
 
U nas jutro polozna bedzie wazyc wiec jestem ciekawa. Kurcze chyba cos przecholowalam bo rana mnie boli :sorry:
A jaka to metoda po kilka minut?bo nie rozumiem?:hmm: u mnie z laktatorem recznym leci dosyc sporo wiec nie narzekam. Zamowilam juz wiecej torebek do mrozenia pokarmu zeby schowac na czarna godzine:rofl:

To taka międzynarodowa metoda, która ponoć przynosi najlepsze rezultaty. Odciągamy laktatorem: 7 min z jednej piersi, potem 7 min z drugiej. Natępnie 5 min z pierwszej, 5 minut z drugiej, na koniec 3 min z pierwszej, 3 z drugiej. W sumie po 15 min każda pierś i jest to ponoć efektywniejsze, aniżeli 15 jedna i 15 min druga :)
 
reklama
Magda jeśli karmisz tylko piersią to nie za często, mój robi po 10 kup, starszy robił koło 15 stu, non stop jadł i robił kupy:rofl:
 
Do góry