O rany mam to samo! Przychodzi chwila, że głaszcze się po brzuchu i mówię "mały damy radę, niedługo będziemy się przytulać" a za chwilę przychodzi jakiś taki strach co to będzie, jaki to będzie ból, jak ja sobie dam rade, itp. Okropne takie skrajne uczucia! Mam nadzieje, ze po porodzie nie będzie czasu na takie myślenieJa planowo za dwa dni zostanę mamą. Chyba, że maluszek postanowi zostać kilka dni dłużej w moim brzuszku Cieszę się, ale... także się boję... Czy dam sobie radę. Też tak miałyście?? Czy to tylko ja zaczynam już świrować od nadmiaru hormonów?
reklama
Paulinaa25
Fanka BB :)
z tego co widzę na fb to mamy dzisiaj chyba dwójeczkę Maluszków a kolejne w drodze - tzn mamusia jeszcze walczy. Oj dzieje się, dzieje
- Dołączył(a)
- 4 Listopad 2017
- Postów
- 2
O rany mam to samo! Przychodzi chwila, że głaszcze się po brzuchu i mówię "mały damy radę, niedługo będziemy się przytulać" a za chwilę przychodzi jakiś taki strach co to będzie, jaki to będzie ból, jak ja sobie dam rade, itp. Okropne takie skrajne uczucia! Mam nadzieje, ze po porodzie nie będzie czasu na takie myślenie
Po porodzie nie będzie za bardzo na nic czasu Ale dobrze wiedzieć, że nie jestem w tym odosobniona, mąż się stara, ale chyba nie do końca rozumie moją huśtawkę nastrojów
Zatem Droga Przyszła Mamo - obyśmy obydwie dały radę! I oby jak najmniej bolało, hehe
pingwinek75
Fanka BB :)
Ja też sprawdzam, kto już rozpakowany
Ja mam planową cesarkę wyznaczoną wstępnie na 22.11, mam nadzieję, że nic się nie wydarzy nieplanowego
Ja mam planową cesarkę wyznaczoną wstępnie na 22.11, mam nadzieję, że nic się nie wydarzy nieplanowego
karolyn1987
Fanka BB :)
z tego co widzę na fb to mamy dzisiaj chyba dwójeczkę Maluszków a kolejne w drodze - tzn mamusia jeszcze walczy. Oj dzieje się, dzieje
kto tam już rozpakowany ?
bejbi
Fanka BB :)
Ja☺urodziłam wczoraj o 4.00 skończyło się cesarką. Mały śliczny 2900, 57cm. Kocham mojego bohakera, c udem się już ur.
karolyn1987
Fanka BB :)
Ja☺urodziłam wczoraj o 4.00 skończyło się cesarką. Mały śliczny 2900, 57cm. Kocham mojego bohakera, c udem się już ur.
gratulacje bejbi ! a czemu cesarka?
Gratulacje! Szybciutko dochodź do siebieJa☺urodziłam wczoraj o 4.00 skończyło się cesarką. Mały śliczny 2900, 57cm. Kocham mojego bohakera, c udem się już ur.
bejbi
Fanka BB :)
Wituś zaplątany był pępowinom siedział po prawej stronie brzucha i nic nie schodził, tętno dziecka zaczęło wartość, miałam pełne rozwarcie
doktorowa całą rękę wkładają mi w krocze, próbowała go doprowadzić, mnie kazała przenosić się z boku lewego na prawy i nabierać, s kurcze miałam krótkie na pęcherz nabierają ce
współpracowała jak mogłam. Nie dało się. Lekarz zapytał się żartobliwie Czy daruję to Witusiowi? A ja jak zobaczyłam go to od razu pokochałam, jest wspaniały
Na razie nie jest ze mną w sali, a ja słaba. Jutro chyba dadzą nam dzieci dopiero, to dole zdjęcie
doktorowa całą rękę wkładają mi w krocze, próbowała go doprowadzić, mnie kazała przenosić się z boku lewego na prawy i nabierać, s kurcze miałam krótkie na pęcherz nabierają ce
współpracowała jak mogłam. Nie dało się. Lekarz zapytał się żartobliwie Czy daruję to Witusiowi? A ja jak zobaczyłam go to od razu pokochałam, jest wspaniały
Na razie nie jest ze mną w sali, a ja słaba. Jutro chyba dadzą nam dzieci dopiero, to dole zdjęcie
reklama
Bejbi GRATULUJĘ!!!!!! Cieszę się, że wszystko skończyło się dobrze i już jesteście razem odpoczywaj i nabieraj teraz sił!!Ja☺urodziłam wczoraj o 4.00 skończyło się cesarką. Mały śliczny 2900, 57cm. Kocham mojego bohakera, c udem się już ur.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 26 tys
- Wyświetleń
- 1M
Podziel się: