i to mi się podoba, zawsze mieć rozwiązanie na trudne sprawy
ja też pojadłam, obiado - kolacji czuję jak mi się pierożki przyklejają w moje grube kolana i uda
ja za to pójdę się wymoczyć w wannie, woda wyciągnie
synuś wrócił dziś z obozu harcerskiego po 3 tygodniach, gębka mu się nie przestawała śmiać z radości, a mnie teraz tak lżej, widząc wdzięczność Tymusia
ja z ferajną byliśmy z rana na Jasnej Górze uczcić święto Szkaplerznej, jak spotkałam swoją starą ekipę pielgrzymowiczów to łezka zakręciła mi się w oku, z żalu, bo oni się ze sobą już żegnali a ja przyjechałam, nie nie mogłam być z nimi tam cały czas
za czym to się tęskni...przecież to taki trud
no ale nie pamięta się go, a jedynie wszystko miłe
w badaniach coś mi tam wyszło pozaniżane, np. leukocyty
w ogóle w nocy to tak waliła mi pikawa, że myślałam, że wyskoczy, chyba przesadziłam z asparginem 5 na dobę przyjęłam, to niby uspokaja, a ja sama w sobie mam niskie ciśnienie, już myślałam jechać na dyżurkę, ale ustało