reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2016

Martini trzymam kciuki żeby szybko poszło &&& , ja miałam takie krwawienie dluuugo
Tak czytam wypis ze szpitala... możliwe że na ból porodowy dali mi pyralgine czy jakos tak..?

[emoji175][emoji7]synek już jest z nami [emoji7][emoji175]
 
reklama
Wlasnie boje sie zebym nie lezala tam tydz zaczym cos sie konkretnego zadzieje, a jak pojade na IP to juz mnie zostawia, nie wiem w ogole co robic.
 
Tylko żeby nie było że przegapisz rozwarcie , bo bieda ze znieczuleniem może być później

[emoji175][emoji7]synek już jest z nami [emoji7][emoji175]
 
Wiem wlasnie :( no nic pjde sie kapac najpierw itd. Chcialabym chociaz do wieczora zaczekac - zobaczymy jak sie sytuacja rozwinie. Do poloznej chyba nie chce dzwonic "dzisiaj" ?
 
Iza a właśnie do Ciebie mam pytanie, bo Ty ze swoim też bez ślubu, zglaszaliscie już Małego? Co tam trzeba jak bez ślubu rodzice ?
 
Linka super że się odezwałaś. Też miałam już pisać na fb do Ciebie ♡
Spróbuj samym spirytusem i tak dogłębnie naaokolo patyczkiem

Joasia współczuję...ja to ciągle się obawiam i tą moją jedynkę dosztukowana że mi wypadnie i zostanę w szpitalu szczerbata

Izulka aż się miło czyta co piszesz ♡♡♡ Wcale nie musi dać popalić chociaż różnie może być :) Cieszcie się chwilami i cudownie że między Wami układa się ♡

Basienko nie słuchaj takich głupot! Jak ja nie lubię takich opini.

Milia dużo siły ♡

Iza mój Sz miał tak jakby popękane powieki i tak mu zostało. Za bardzo tego nie widać. ..delikatnie

Karosznurku ależ spojrzenie ♡♡
Edit o widzisz a my już komplementy

Firana super ♡♡ oby do przodu. Oczka często ropieją


Linka jak starszaki? No i jak z psem

Millagros na coś było to Twoje złe samopoczucie ostatnio ♡♡

Martini obserwuj i na spokojnie


Ja dalej nie zadzwoniłam do położnej...masakra
Stresuje się już bardzo...nie mogę spać i tylko latam do kibla

Napisane na SM-G531F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Gaga teraz jeszcze nie jezdzilismy.. ale jak rejestrowalismy Wiktora to najważniejsze było aby byli oboje rodzice a sama rejestracja trwała chwilę, nie byłam za bardzo w stanie funkcjonować wtedy dlatego mało pamiętam ..kojarze podpisy i że ojciec mówi ze uznaje za swoje

[emoji175][emoji7]synek już jest z nami [emoji7][emoji175]
 
Milagros,gratuluję ję Ci kochana :-*

Martini, teraz kciuki za Ciebie :-)

Karosznurek, haha, co to za wstawianie zdjęć cudzych dzieci ;-)

Diabliczka, tez nie dzwoniłam wcześniej do położnej, dopiero w sobotę i przyjdzie jutro rano, więc spoko.
 
Martini ja też muszę dzwonić do pediatry czy kogokolwiek :( mały tak ulewal w nocy ze jak obudzilam się to miał połowę ubrania mokre, jak wzielam na ręce to aż się dlawil , nie wyrabial żeby powietrza złapać , nie wiem czy to nie wymioty były .. co to mogło być ? Teraz już jest ok , nadal ulewa troche ale już tak w normalnej ilości ..odbijany jest , raczej nic nie zjadłam co mogło mu zaszkodzić :(

[emoji175][emoji7]synek już jest z nami [emoji7][emoji175]
 
reklama
Iza matko ja bym chyba zawału dostała na Twoim miejscu [emoji20] biedne dzieciątko.. ale jak wyszliscie to na pewno będzie już dobrze..

Karosznurek no nieciekawie wygląda buźka małego... ja jeszcze nie spotkałam się z tym...

Firana to tylko się pozostaje cieszyć[emoji2]

Martini o ile dobrze kojarze to Ivi też tak miała ale póki nie leci żywa krew to raczej szyjka po prostu pracuje... i Ivi pisała że dzwoniła do położnej to powiedziała jej że poród zacznie się w ciągu kilku godzin i tak też było [emoji2]
Ivi popraw mnie jak przekręciła coś [emoji6]
Także szykuj sie, mierz skurcze i obserwuj śluz[emoji2]

Jestem w 40 tc[emoji2] córeczka[emoji7] TP 05.11
 
Do góry