reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2016

Iza to Wasze zapasy? mój przedszkolak szybko by je spożytkował - on uwielbia majsterkować, kleić, wycinać
pewnie przerobiłby je na lornetki :)
 
reklama
Iza, nie doczytałam wcześniej, ze ma być lekkostrawnie, ale w takim razie nie wiem, czy w ogóle może być na wywarze z kapusty i do tego chyba mięsa, tak? zależy czy tłuste było... ja to bym chyba wylała ten wywar i zrobiła coś na wodzie i warzywach, ewentualnie piersi indyczej/kurzej.

Lilith, pytaj.

Emka, test NIFTY. Jest bardzo drogi niestety i jeszcze kasy nie uzbierałam, ale daje 99,5% pewności, a ja chcę wiedzieć. Bo z Małgosią było wszystko niby ok i dopiero po porodzie się dowiedziałam. Nie żałuję, że ją mamy, bardzo ją kochamy, ale myślę, że byłoby nam łatwiej, gdybyśmy wiedzieli w ciąży. A tak to szok, kompletne nieprzygotowanie, brak informacji co dalej ze strony lekarzy, wszystko trzeba było samemu się dowiadywać. Gdybyśmy byli przygotowani, to te pierwsze miesiące byłyby dużo łatwiejsze i pewnie wiele rzeczy udałoby się wcześniej załatwić, a Malgosia może rozwijałaby się szybciej.
 
Iza te rolki to normalka, u mnie w domu jest to samo haha no uśmiałam się przy tym.
Ja lubie zupę kapuśniak ale tylko z kwaśnej kapusty bo z normalnej to jakoś mnie mdli. Kapusta jest mało kaloryczna ale nie jest zbyt lekko strawna, wywołuje wzdęcia ale ja dodaje majeranku żeby zniwelować ból brzucha.

Lilith pytaj śmiało teraz czy później.
 
Lilith u nas już od kilku dni zimno deszczowo i śniegowo więc ciężko wybrać się gdzieś poza dom. Oj ciężko się skupić ale cóż trzeba wziąć się za obiad.

dzoasia88 to jest straszne ja ostatnio miałam wizytę 4 tygodnie temu więc się naprawdę boję bo nie wiem nic co się z dzidzi dzieje. Na dodatek wczoraj jeszcze pod Marti mnie zszokowal że biedna straciła dzieciątko to jest naprawdę straszne. A wiecie na początku miałam już przejście ze ciążą się niee rozwija i po prostu nie chce się rozczarować. Ehh przepraszam że was zameczylam moimi niepokojami. Myślę że z ulgą odetchnęli w poniedziałek
 
Ale sie wkurzylam:-/ zrobilam TZ obiad z rozpedu stare ziemniaki ugotowalam:-/ TZ jak sie dowiedzial to powiedzial ze nie bedzie tego jadl...ruszyl dwie lyzki i zostawil. Czasem tak mnie wku..rza. Taki niunius z niego... powiedzial ze sie nie postaralam i spierdo..ilam sprawe gotowania dzisiaj...
 
Gołąbki mniam mniam ale smakami mi narobilyscie ja robię zapiekankę makaronowa z brokułami parowka i serem.

Co do rolek u mnie to samo bo nikomu nie chce się wynieść
 
reklama
Dominika ja tez sie niepokoje... ja swojego bobasa widzialam 5 tygodni temu a wizyte dopiero jutro o 17.15. Ponad to krwiak, cos po drodze podobnego do opryszczki wargowej mialam, slabe wyniki badan i teraz to chorobsko...w dodatku na badanie jade sama...chyba umre ze strachu. Plus jest tylko taki ze wchodze pierwsza....
 
Do góry