reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2016

reklama
Joasia już doczytalam. Piszę też że raz na czas pasztet nie zaszkodzi. Zależy jeszcze jaki.

Wysłane z mojego Lenovo TAB 2 A8-50F przy użyciu Tapatalka
 
Bo wątróbka zawiera olbrzymią ilość witaminy A, a do tego mnóstwo toksyn, bo to taki filtr dla organizmu.
Chyba nie ma innej rzeczy jadalnej co by tyle witaminy A zawierała.
 
Dzień dobry :)

Keejti, ja też strzelec :) Z siostrą bym szczerze porozmawiała, bo jak nie ma jej kto doradzić, to niestety może znowu cierpieć, a progesteron może zbadać prywatnie nawet, jeśli lekarz jej nie skieruje.

Noc i jutrzejszy dzień zapowiadają mi się masakrycznie, o 2 muszę obudzić małą i nie pozwolić jej spać aż do ok. 7.30, w tym przetrwać ok. 2-godzinną jazdę samochodem i sama przy tym nie usnąć, bo ma mieć jutro badanie słuchu we śnie. Ostatnio budziłam ją o 4 i nie wyszło badanie, bo nie chciała zasnąć, a jak w końcu po godzinie zasnęła, to zbyt płytkim snem, a musi być głęboki. Lekarz kazał obudzić o 2... Stresuję się tym już od tygodnia :( trzymajcie jutro kciuki...
 
Bo wątróbka zawiera olbrzymią ilość witaminy A, a do tego mnóstwo toksyn, bo to taki filtr dla organizmu.
Chyba nie ma innej rzeczy jadalnej co by tyle witaminy A zawierała.
Nie przejmuj padam za wartobka w czystej postaci,i nigdy nie sprawdzałam co zawiera pasztet taki kupny. Zjadłam że cztery razy w ciąży. Czytałam że chodzi o ciągle utrzymujący się poziom witaminy A wtedy dochodzi do uszkodzenia płodu. No ale fakt faktem nie zjem już.

Wysłane z mojego Lenovo TAB 2 A8-50F przy użyciu Tapatalka
 
Dziewczyny nie doczytałam wszystkiego ale tylko na chwile wpadam.

Wiele z nas ma problem z wrzucaniem zdjec w aplikacji proszę wyślijcie takie informacje do aniaslu administratorki zeby mogli rozwiązać problem a bez naszych zgłoszeń nie rusza tego , na razie zgłosiłam tylko ja i jeszcze 1 osoba a wiem ze sporo osób ma problem z tym, mozna zgłaszać rownież inne problemy - oczywiście nawet trzeba :)
 
Masz racje z tą wątróbką! Teraz mi sie przypomniało że czytałam o tym że w ciąży lepiej zrezygnować.
Jezulku ale słodziutkie zwierzątka jakie piękne cudowne :-D kocham zwierzątka sama mam psa małego ale te świneczki są urocze.
Koalka długo plamilas, bo ja już parę dni:-(
Może macie rację z tym zwolnieniem :-) moja koleżanka z pracy pewnie by się nawet nie obejrzała gdyby była na moim miejscu.
Kochana u mnie zaczęło sie ostrym krwawieniem które zaskoczyło mnie w domu- myślałam że to poronienie czerowna żywa krew- szybko w auto i na Izbe przyjec. Tam mnie zbadano. Serducho biło, nie wiedzieli skąd krwotok kosmowka była cała bez objawów odklejania. Myślę teraz że to był napewno stres zwiazany z moim byłym facetem który bardzo przeżywałam i jakiś krwiaczek pękł. Dostałam Duphaston ale plamienia w kolorze toffii mialam jeszcze z 3 tygodnie. Jak unormowała się moja sytuacja zawodowa, prywatna, wszytsko sobie poukladałam to i plamienie znikło. Dalej łykam dupka ale 2x1 bo lekarz mj tak kazał jak ustapią plamienia. Tylko u mnje jest dziwna sytaucja bo plamienia ustwały razem z mdłościami, troszke się denerwuje że coś nie tak z moim bąblem ale jestem dobrej myśli.
 
reklama
Dzień dobry :)

Keejti, ja też strzelec :) Z siostrą bym szczerze porozmawiała, bo jak nie ma jej kto doradzić, to niestety może znowu cierpieć, a progesteron może zbadać prywatnie nawet, jeśli lekarz jej nie skieruje.

Noc i jutrzejszy dzień zapowiadają mi się masakrycznie, o 2 muszę obudzić małą i nie pozwolić jej spać aż do ok. 7.30, w tym przetrwać ok. 2-godzinną jazdę samochodem i sama przy tym nie usnąć, bo ma mieć jutro badanie słuchu we śnie. Ostatnio budziłam ją o 4 i nie wyszło badanie, bo nie chciała zasnąć, a jak w końcu po godzinie zasnęła, to zbyt płytkim snem, a musi być głęboki. Lekarz kazał obudzić o 2... Stresuję się tym już od tygodnia :( trzymajcie jutro kciuki...
Milia trzymam kciuki za powodzenie badania :) Miałam taki sam stres jak synek miał eeg głowy i musiałam go najpierw zmusić żeby nie spał , a jak już jakoś to przetrwaliśmy to był tak zmęczony, że nie mógł zasnąć , ale jakoś sie udało. IWam tym razem napewno si ę uda :)

Dziewczyny, a Wasze dzieci mają stwierdzoną alergię na coś???
Jak już pisałam my mamy napewno na białko mleka krowiego, a na co jeszcze to się okaże. Doszłam do tego sama, to chore żeby rodzice sami musieli diagnozować swoje dzieci. Napiszę to , bo może się komuś to przyda...
Jak młody skonczył 3 tyg zaczęły się kupki zielone, śluzowe i nie mógł się wypróżnić tak jakby miał zatwardzenie, ale kupki były luźne(teraz to wiem , że to objaw alergii) - potrafił nie zrobić kupki 5-7 dni. Mimo, że byłam na diecie bez laktozy nie wile to dało. OD 3,5-5 miesięcy nic nie przybrał - lekarka mnie prawie zwyzywła, że głodze dziecko, a powinnam go dokarmiać , bo rzekomo miałam za mało pokarmu więc dokarmiałam mm i zaczęła się masakra . Nieprzespane noce, setki pobudek i im więcej jadł tym bardziej płakał. Alergolog nas odesłał , bo powiedział , że dziecko nie jest chore bo nie wygląda na chore... Drugi pediatra twierdził, że histeryzuje. Sami zrobiliśmy badania złaśnie ige całkowite i igg BMK. Drugi alergolog postawił nas na mleku kozim - porażka (nie dajcie zrobić tego Waszym dzieciom) i lekach. Przybierał ladnie tyle, że doszło do reakcji krzyżowej. I tak ciągle szukamy jakiegoś specjalisty który wkońcu pomoże naszemu dziecku. Teraz jesteśmy pod opieką gastroenterologa - on też zajmuje się alergiami pokarmowymi.
Do problemów z brzuszkiem dołączyła raz silna obtruracja oskrzeli, ale ten epizod był tylko raz i atopowe zapalenie skóry.


Co do szczepień... Nie jestem ich przeciwniczką jednak uważam, że kalendarz powinien być dostosowany indywidualnie , a nie wg schematu.Moje dziecko póki co jest po 2 dawkach wzw i gruźlicy , a ma 15 miesięcy. Przez rok mieliśmy odroczenie od neurologa , bo przez zaniedbanie nieudolnego lekarza moje dziecko miało problemy, ale to długa historia , nie będę Was tym zanudzać .
 
Do góry