Gaga a w jakiej dawce? Tez 10mg?
Kiedy masz wizyte?
Maleducada, ja mam sasiadow z boku domu, taki bliźniaki powiedzmy w pasie. Od dawna skargi na nich od nas idą bo odkąd się wprowadzili to żyć się nie da.. Juz kiedyś pisałam, że oni np.tej małej nawet w foteliku nie ważą jak znajomi są czy zakupy..paranoja..takie mega prostaki.. Biednecte dzieci trochę..
A u Ciebie to nieciekawie..jakbyś przeszła po mieszkaniach ale nie pukajac tylko sprawdzając skąd hałas wychodzi?
Dorota, dasz rade jakby miało nawet całą ciążę boleć. My kobiety odporne jesteśmy, szczegolnie jak o dzidzie chodzi to wiele zniesiemy. Te lutki to ukowe są. Ta w żelu to się nazywa: Crinone 8%. Zaś ta w globulce to Cyclogest. Na ebayu mam. Z tym, ze ta w globulce 400mg poslala mi inna dziewczyna z forum, więc moglam sprawdzić.
Śmieszy mnie to, że kobietom nie dają przy ciazach ale przy invitro obowiazkowo.. Przecież jedne i drugie chcą ciaze utrzymać.. Dodatkowo ta w globulce super mi na ala infekcje zadziałała, jest taka powiedzmy glicerynowa, śliska, nic nie wypala a natłuszcza dodatkowo. U mnie to ważne.
Mężowi pidziekuj, się pistaral. Z moja Judi jak jeszcze Mloda bylam hihi dzień w dzień o stałej godzinie wychodziłam na spacer bez względu na pigode. Z dziewczynami z bb bo akurat dwie mieszkały niedaleko, wręcz blok kolo bloku. Da się przyzwyczaić a dziecko jakie zahartowane było. Mój Dexter za to juz od dawna prawie wcale w dzien nie sypia a szkoda.
Ten kminek mówisz zadziałał? Mojemu malemu zrobilam ta plukanke na zatoki, jak go przeczyscilo..szok.. Chyba następnego malucha nauczę tego od początku.
Kiedy masz wizyte?
Maleducada, ja mam sasiadow z boku domu, taki bliźniaki powiedzmy w pasie. Od dawna skargi na nich od nas idą bo odkąd się wprowadzili to żyć się nie da.. Juz kiedyś pisałam, że oni np.tej małej nawet w foteliku nie ważą jak znajomi są czy zakupy..paranoja..takie mega prostaki.. Biednecte dzieci trochę..
A u Ciebie to nieciekawie..jakbyś przeszła po mieszkaniach ale nie pukajac tylko sprawdzając skąd hałas wychodzi?
Dorota, dasz rade jakby miało nawet całą ciążę boleć. My kobiety odporne jesteśmy, szczegolnie jak o dzidzie chodzi to wiele zniesiemy. Te lutki to ukowe są. Ta w żelu to się nazywa: Crinone 8%. Zaś ta w globulce to Cyclogest. Na ebayu mam. Z tym, ze ta w globulce 400mg poslala mi inna dziewczyna z forum, więc moglam sprawdzić.
Śmieszy mnie to, że kobietom nie dają przy ciazach ale przy invitro obowiazkowo.. Przecież jedne i drugie chcą ciaze utrzymać.. Dodatkowo ta w globulce super mi na ala infekcje zadziałała, jest taka powiedzmy glicerynowa, śliska, nic nie wypala a natłuszcza dodatkowo. U mnie to ważne.
Mężowi pidziekuj, się pistaral. Z moja Judi jak jeszcze Mloda bylam hihi dzień w dzień o stałej godzinie wychodziłam na spacer bez względu na pigode. Z dziewczynami z bb bo akurat dwie mieszkały niedaleko, wręcz blok kolo bloku. Da się przyzwyczaić a dziecko jakie zahartowane było. Mój Dexter za to juz od dawna prawie wcale w dzien nie sypia a szkoda.
Ten kminek mówisz zadziałał? Mojemu malemu zrobilam ta plukanke na zatoki, jak go przeczyscilo..szok.. Chyba następnego malucha nauczę tego od początku.