Heh przeczytalam wstecz ale nie odpisze bo dziś coś mózg nie działa jak piwinien..
Dagi bardzo mi przykro..rozumiem, że Ty byłaś na zwyklym IP a nie na tym wczesnym ciazowym.. Straszne to ale samodzielne oczyszczanie jednak lepsze. Kochana, życzę Ci aby z kolejnym dzidzusiem nie było żadnych problemów!!
Aob no to jednak przygladaj się temu siusiakowi, my juz nie bagatelizujemy i nie słuchamy rad by nie dotykać..
Princeseczka wspolczuje z tym płynem..ja jestem mega nadwrazliwa na takue sprawy, wiec wiem co czulas.
Karola tez pibudka kolo 5 takie mdłości miałam, ze szok.. Z tym, ze zasnelo mi się wieczorem szybko..potem i tak syn spal i spal to wstalam o 9. Czujesz ta torbiele?
Ivi uważaj na siebie na tych zajęciach..ja bym nie wysiedziala..
Joasia, Dorota wspolczuje z tymi chlopami. Mój też wieczny żeby coś zrobić i tez trochę w domu jest ale on wstaje do młodego z rana, dzis sprząta za mnie cały dom! Prasowal ostatnio, obiad robi. Dzis kazał lezec i zrobił dzieciom sniadanie etc. Jak Dex jeszcze butle jadal to go w nocy budzilam, ten leciał i przynosił.ja karmiłam czasem on.ale lata temu był inny..nawet nie był ze mną przy pierwszym mega ciężkim porodzie..
Dorota no jeszcze chyba nie porównuje..za wcześnie..ostatnio wymiotowalam dużo a dzis np.nic za to zjadlam juz chipsy paprykowe..wole nie myśleć czy to dobrze czy nie..