reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2016

reklama
Karosznurek u mnie dzisiaj też spania nie było od 3 rano.. nie wiem co mu się stało ale zje, uspi się, odkladam,za chwilę budzi sie i piszczy znowu do cycka .. także cały dzień mi prawie wisiał na rękach .. oby to szybko minęło[emoji14]

[emoji175][emoji7]synek już jest z nami [emoji7][emoji175]
 
Kara nie ma czegoś takiego jak słaby pokarm :p jakby był głodny to by cyca nie wypluwał, tylko chciał Cię zjeść;) a on pewnie chce się tylko przytulić do niego, a nie może bo mu leci i się wkurza przez to ;) My mamy tak od niedzieli - mały non stop w ciagu dnia marudzi, uspanie go na dłużej nie jest łatwe, ale .. chusta pomaga :) chwila bujania w chuscie (najlepiej podczas odkurzania!) i mały śpi jak aniołek :)

dizewczyny choroba mnie łapie! co robić? nie pamiętam co wolno przy kp.. Normalnie wypiłabym czosnek z cytryną, ale mały czosnku nie trawi (już próbowałam w potrawach i miał potem problem z brzuszkiem) - jakieś sugestie? Gardło boli, gorączka chwyta i katar męczy :(
 
Karo - mamie powiedz że ją kochasz ale Twoje dziecko potrzebuje Twojej bliskości i dlatego się tak zachowuje;) I daj sobie na luz, weź go przytul i - o ile tylko możesz sobie na to pozwolić - daj mu cycać ile chce ;) być może samo przytulenie do piersi mu wystarczy, jak sie zorientuje że to cały czas leci, że cycek to nie smoczek ;)
 
U nas stolowkowy dramat w 7 aktach. Mleka zero. Wczoraj tylko trochę siary. Wczoraj co zjadla to dzis zwrocila. Dziś coś tam parę razy pociumkala ale ewidentnie glodna. Ja już w płacz. Każdy ma super rady. Pediatra mowi że da mleko jak będzie istotny spadek wagi. Ale wyblagalam położną o 10ml młoda zjadła i śpi jak susel.

Na pusto Pola nie chce ciumkac aż się dziś raz zapowietrzyla i zakrztusila slina. Ja działam laktatorem Ale to też jeszcze efektu nie daje.
Liczyłam na wyjście w piątek i domowy spokój ale najwcześniej w niedzielę. Chyba tu oszaleje. Bo dostaje jakiś dodatkowy antybiotyk 5 dawek od dziś. A do tego jego podanie boli jak cholera.

Podsumowując jest średnio.

Pola jest już z nami [emoji179][emoji128][emoji480]
 
Emalka trzymaj się i proszę nie daj się złym myślom.. Pierwsze doby nie są nigdy łatwe, ze wszystkich rad które słyszysz wybierz te które Tobie odpowiadają i ich sie trzymaj.. Mleczko przyjdzie! Tylko cierpliwość i dobre myśli w głowie!
 
Ja zaczynam się łamać. Myślałam, że szybko to pójdzie i Gabryś będzie dochodził do siebie w domu, ale narazie się nie zapowiada, bo ma problemy z jedzeniem. Karmią go przez sonde, bo z butelki zwraca. Dziś próbowaliśmy cyca, ale tylko się przytulił to już spał. Pomęczyliśmy go z godzinę. Coś ciągnął, ale zaraz puszczał i zasypiał. Potem w końcu dostał z sondy i zasnął już całkowicie, że nie było co zbierać, tak go wymęczył ten cyc. Jutro znowu będziemy próbować.
Po rezonansie wiadomo tyle, że nie było żadnego wylewu, malformacji itp, ale będzie powtórka, bo od drugiej strony radiolog nie zrobił. Ma mieć tą powtórkę w piątek, więc opis pewnie na poniedziałek.
Ja jestem wykończona fizycznie. Też nie ma ze mnie powoli co zbierać. W dużej mierze przez nocne odciąganie mleka, no ale co zrobie. Musze pobudzać.

8.11[emoji480]Gabryś [emoji64]
 
Emalka cierpliwości. Ja dostalam pokarm w 4 dobie po cc wiec musiałam dokarmiać mm. A od 5 doby juz tylko cyc jest. I u Ciebie się rozkręci

13.10.2016 córcia
 
reklama
No to u nas problem jest ale w druga stronę- mam nawał pokarmu w prawej piersi taki ze nawet jak ściągnę laktatorem trochę i podam prawa pierś dziecku to Julka sie dławi bo leci ciurkiem z tej piersi. Efektem jest pozalewane całe ubranka małej, pielucha która wycieram i moje bluzki.
wczoraj Mała puściła takiego rzyga po karmieniu z prawej piersi ze w aż w powietrze poleciało. Przeraziłam sie i teraz podaje jej tylko lewa pierś a z prawej ściągam laktatorem i wylewam to mleko.
W nocy mam podobnie jak u Was, Mała budzi sie i ryczy otwiera buźkę i cyca chce a pózniej wypluwa i tak na okrągło. Nosze ja, bujam i tak 2 godziny bite dopiero zasypia.

Wczoraj mieliśmy pierwsza kąpiel i nie poradnie zamoczyłem szczepionkę na rączce której nie powinnam moczyć, czy któraś z Was ma jakis pomysł zeby tego nie moczyc bo mi cieżko jest trzymać tak aby nie dotknęła wody.
 
Do góry