reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2016

Pisze posta na kilka rat, jak idealnie w termin ! Joasia raz raz i maluszek będzie z Toba:)

Ja jeszcze bylam przed pionizacja, usiadlam ok 23 a od 5 jestem na nogach
Jak na stan po cc czuje się świetnie:)

Jestem w 40. tygodniu ciąży <3
 
reklama
Kejti super że dobrze się czujesz po cięciu [emoji5] dajesz mi nadzieję [emoji5] rozumiem że teraz nie było żadnych problemów ze znieczuleniem jak ostatnio?

Jestem w trakcie 39 tygodnia.
Z Polą spotkamy się 15 listopada (cc) [emoji480][emoji274][emoji254]
 
mama4 jeszcze parę godzin a pewnie produkcja mleczka u Ciebie ruszy pełną parą :)

Joasia - powodzenia :) czekamy na wieści o maluszku :) :)

szkoda dziewczyny że nie mieszkacie bliżej.. :( szukam małych modeli bo próbuję swoich sił w fotografii ... heh ...
 
Joasia mocno mocno trzymam kciuki[emoji10][emoji10]
Zaczynam wierzyć że zostanę na sam koniec z porodem[emoji6]

Jestem w 41 tc[emoji2] córeczka[emoji7] TP 05.11
 
Kejtii-po znieczuleniu podpajeczynowkowym karza lezec 12h aby glowa nie bolala.
Ja o 21 mialam cc a o 9 rano bylam.juz na nogach. Przyszla polozna i powiedziala abym najpierw ruszala sie na lozku na boku, pozniej kazala mi usoasc (to bylo dla mnie wiekszym wyzwaniem niz wstanie z pozycji siedzacej. Dla pierworodek ktore beda rodzic cc moja rada. Mi najlatwiej bylo usiasc kiedy lezalam na boku a do pozycji siedzacej podpieralam sie na lokciach i stopniowo podciagalam tulow do gory. Przy pierwszym siedzeniu nie podparlam sie na lokciach tylko od razu ruszylam z grubej rury do siadu i bol byl taki jakby mi ktos nozem brzuch przecinal. Ale to pewnie u kazdej indywidualna kwestia).
Wyciganie maluszka jest nieprzyjemne. Mnie strasznie szarpali (rece mialam przypiete pasami i tulow takze do lozka. Lezalam "krzyzem"jak to sie mowi. Pozniej zrobily mi sie male krwiaczki takie drobne siniaczki podejrzewam ze od tego szarpania i pasow wlasnie przy wyjmowaniu malucha).
 
Joasia moze juz jesteś po wszystkim!! Kciuki za Was trzymam.

Kejti mistrzu juz na nogach:-) Cudownie ze masz juz córeczkę przy sobie :-)
Zasnęłam przed 5 rano i wstałam o 7. Malutka bardzo ale to bardzo szaleje mi w brzuchu jak nigdy. Narazie plamienie ustało. Niech to gęś kopnie d jak masaż szyjki nic nie dał.
 
Gaga ja sie nadal nie spakowałam:)

Joasia ja sie obżarłam wczoraj sushi i obejrzałam film z mężem;) widzisz a u Ciebie Sphinx podzialał a nie tan jakies nie jedzenie kolacji;) Trzymamy kciuki, moze juz po:)

Keejti super gratulacje ze juz razem. Tylko nie zacznij podłogi w szpitalu myć jak masz Tyle energii ;) O siebie tez dbać trzeba by pózniej powikłań nie było!

Agulek, Basieńka spokojnie Maluszki wyjdą jak bedą gotowe, nie ma co przyspieszać natury:) Jedni rodzą w 39 inni w 41 ważne by w swoim czasie i bezpiecznie dla Maluszka, bo gdzie bedzie tak bezpiecznie jak nie w brzuchu mamy!

U nas bez zmian, czop nie odszedł, skurczy zero, pobolewania podbrzusza brak, wydzieliny prawie zero, czekam na chlust wód i z każdym wstaniem zastanawiam sie czy to teraz czy nie;) Jedyne co to w pozycji głownie leżącej lub półleżącej pobolewa mnie spojenie/ mięśnie jak nogami ruszam ale to mam tak od miesiąca ;P



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny jestem po cc na cito. Miałam pełne rozwarcie. Nie wiem co sie stało. Synka nawet nie pokazali. Mąż słyszał o jakiejś hipotermii. Ordynator noworodków powiedziała tylko przez mgłę, że stan krytyczny. Zawieźli go do innego szpitala. Niby ma wrócić za 2 dni.

Mowili, że juz juz, a ja im mówiłam, że czuje, że jest coś nie tak i nie idzie i bardzo boli. Lekarz nacisnął bardzo mocno na brzuch. Podejrzewam, że przez to blizna się rozeszła na całej długości. Miałam znieczulenie od pasa w dół, ale jeszcze coś dodali, dlatego nic nie wiem z przebiegu cc.

Pomódlcie sie za mojego synka, bo mnie już brakuje łez.


Jestem w 40 tygodniu ciąży[emoji480]tp.8.11[emoji64]
 
reklama
Do góry