reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopadowe mamy 2016

Emalka, robię tak samo! Już 2x zapalił mi się w piekarniku ;-)
Lewatywy u mnie nie robią, trzeba być na czczo i bez płynów 6 godzin przed.
Na pooperacyjnej byłam 4 godz. Potem leżałam zacewnikowana na polozniczym i leżę w tej samej sali aż do wypisu.
Opatrunek położna ściągnęła przed porannym obchodem, spryskala ranę octeniseptem, kazała już nie psikac, tylko myć wodą z mydłem i osuszac ręcznikiem papierowym, także pod prysznicem normalnie.

Aob, tak, pomogła położna i pukala kilka x do łazienki...

Ivi, oj tak, lepiej :-)

Dziewczyny, doczekacie się swoich malenstw :-) ja już zapomniałam jaką mają delikatną skórkę, chude udka i rączki, moja spadła do 3 kg dziś, więc nie jakoś mało, a mimo to pieluchy 1 są jakby trochę duże, a w każdym razie sporo zapasu w nich jeszcze, więc chyba znowu trochę na nich pojedziemy...
 
reklama
Emalka no niezle!:)

Ewa to znaki ze już niedlugo ;)

Netta zdrowia dla Was

Milia masz rację jak zobaczylam malutkiego Izy to takie malenstwo a wydaje sie ze tak niedawno rodzilam Julka. Teraz ciezko bedzie sie przestawic na taka kruszynke. Ciekawe jak Twoja malutka zareaguje na siostre;)

Karosznurek przeslodki kawaler :)

Netta nigdy z ciemieniucha stycznosci nie mialam ale mysle ze generalnie oleje wiec migdalowy pewnie tez. Jedynie przypomina mi sie ze kolezanka miala dla coreczki maść robiona w aptece na recepte i bardzo szybko zniklo ale przypuszczam ze ze sterydem

A ja spać cos nie moge i to juz kolejna noc taka chociaz skurcze bardzo sporadyczne

Jestem w 38. tygodniu ciąży <3
 
Dokladnie-tez mnie to nieustannie dziwi:)

Wszystkie śpią czy poszly rodzić? Ja nie mogę spać a juz nawet nie mam co w necie robic

Jestem w 38. tygodniu ciąży <3
 
Kurcze ale emocjonujące to wyczekiwanie która będzie następna ;) karmię i podczytuję Was i trzymam kciuki za każdą z osobna.
Przez dwa tygodnie uzywania pieluch mam swoje typy. Uzywalismy pamprrsow premium care i dady i dla mnie ok. Bez różnicy. Natomiast sceptycznie podeszlam do pieluch bella happy, które dostalam od kolezanki i powiem Wam okazały się najlepsze. Są troszkę mniejsze niż pampers i dada, mają wyciecie na pępek oraz pasek zmieniajacy sie przy napelnionej pieluszce


13.10.2016 córcia
 
A ja spałam w najlepsze bo sie obraziłam na cały świat, ale najmłodsza nie dała rady spać przy wietrze i w efekcie wyładowała obok mnie i mnie teraz zagaduje ... Heh.

Firana ja bella happy nigdy nie lubiłam.. ale moze cos zmienili ze są fajniejsze :)


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
 
Albo zrobić zapasy :)
Ogólnie te dady sa czasem w kartonach po wiecej sztuk ale sa mniej chlonne i wogole gorsze od ttch kupowanych w pojedynczych paczkach-taka ciekawostka

Firana ktores pampers tez maja ten pasek bo mi Iza pokazywala co to za wynalazek ale mysle ze pic na wode ;d

Milagros dalas mi zagwozdke tym swoim szumisiem bo teraz wybor za duzy i siedze czytam o gadzetach ;d

Jestem w 38. tygodniu ciąży <3
 
My obejrzeliśmy filmik z Meryl Streep Przynajmniej jakaś rozrywka :p

Basia wymyśliła sobie spanie ze mną dzisiaj, aż żal mi jej było odmówić bo za chwile jak Młoda sie pojawi to bedzie jej ciężej:( wy o różnicy mówicie ja w ogóle sprzed 6 lat duzo nie pamietam, mój włączył dziś filmik jak przywieźliśmy psa, B miała 4 latka i ona tam byka taka mała i słodka [emoji16][emoji18]jeju jak człowiek zapomina...a teraz taka pannica. W ogóle kaszle mi ciagle, chyba jutro na doraźna osłuchać pojedzie mój by cos jej sie tam nie rozwinęło:( ech a ja będę dzisiaj zarazki w nocy chłonąc, bo mój juz poszedł na dół spać by nic nie złapać a poza tym w 3 miejsca mało... ciekawe co zrobi jak bedzie nas 5[emoji23]

Ja pieluch mam kupione dada i z Lidla. Chusteczki nivea i velvet zobaczymy. Velvet maja jeden z lepszych składów jeśli chodzi o chusteczki. Pampersowych chusteczek nie lubię, maja duzo chemii. Happy pieluszki miałam z Basia wlasnie na początku i jako 1 były ok, jako większe były za sztywne. Ale to było 6 lat temu.

Netta ciemieniucha każdy natłuszczacz tak naprawdę, wetrzeć, odczekać, wyczesac i powtarzać.






Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
To mam tak samo, a chuchanie/oddychanie w kark doprowadza mnie do szewskiej pasji;)

Młoda juz u siebie, ja sobie łażę po pokoju.. ale rewelacji nie ma niestety. Chociaż boli mocniej niż wczoraj.


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
 
reklama
Katerineczka gratulscje!!!

Milia Karosznurek ale nam sie złożyło w jeden dzien. Ogromne gratulscje dziewczyny!!!
Na szybkiego przejrzałam ten wątek i chyba cisza przed burza? Listopad tuż tuż.
Kiepsko czuje sie po cesarce, jeszcze niestety mam bol głowy po znieczuleniu.
Ale od poczatku. Tydzien temu w niedziele zaczęło mnie brać jakies większe przeziębienie: gardło, katar, ale bez gorączki. Zgłosiłam to lekarzowi, bo skoro jestem na oddziale to nie moge sie sama leczyć. Oni w sumie to zlekceważyli, powiedzieli ze w ciazy i tak nic brać nie moge. Od wtorku mialam wrażenie ze mały sie mniej w ciagu dnia rusza. Zgłosiłam to tez lekarzowi i chyba dlatego przyspieszyli mi cesarkę.
Mało tego wzięli mnie chora, anestezjolog powiedziała ze gdyby to był umówiony zabieg to by mnie odesłała, a ze pilny to jakos musimy dac radę.
Cesarka nawet nie była taka straszna jak myślałam. Niunio pisałam wam, ze urodził sie spory 3,5kg, podejrzewali ze moze cukrzyca ale ostatecznie wykluczyli. Wyniki badan krwi tez wyszły super. Niestety z sali zabrali go do inkubatora bo cos mu rzezilo w środku. Okazało sie, ze mały będąc w brzuchu złapał ode mnie infekcje i rzuciło mu sie na płuca. Także jest w inkubatorze, monitorują go, wspomagaja oddychanie, dostaje antybiotyk. A ja co tam pójdę to mam łzy w oczach... Dziś miał powtarzane prześwietlenie płuc, antybiotyk działa, jest poprawa.

Także dziewczynki prosze was trzymajcie kciuki, zeby to cholerstwo sobie od niego poszło.


Jestem w 35tc, będzie syn[emoji7] tp29.11.2016[emoji4]
 
Do góry