Oj dziewczyny dla wszystkich duzo siły.
Mi puki co sie skurcze nie powtórzyły. Aż dziwne to wczoraj było zelaszcza ze pierwszy raz ever bo z Basia nie miałam tej przyjemności.
Co do tych wód to chyba sprawa indywidualna, mi chlusnelo tak jak na filmach wstałam z łóżka o godzinie 7 rano (na 3 siku w ciągu 2h co u mnie było dziwne) i chlup przy tym łożku przysłowiowe wiadro wody miedzy nogami. Wiec zadzwoniłam po męża, poszłam pod prysznic, spakowałam torbę i pojechaliśmy do szpitala. W samochodzie ani w domu wiecej mi juz nic nie pociekły, dopiero na IP jak mnie badała na fotelu to wylało sie drugie przysłowiowe wiadro wody i potem do porodu nie pamietam by sie cos sączylo jak leżałam pod ktg. Chlupniecia z oddaniem moczu nie da sie pomylić jak dla mnie, ale pewnie tez jest inaczej jak wody sie sączą powoli.
Jakby któraś była zainteresowana to jutro i pojutrze -50% na wiele Marek z karta w Super-Pharmie.
Ja jutro jadę deklaracje na położna wypełnić.
Martini a tak serio niech ci zrobią badania na salmonellę, ostatnio syn znajomych tak długo miał biegunkę, podejrzewali Rota i nie wiadomo jeszcze jakie wirusy jak wrócił do szpitala, po tym jak go wypuścili to w koncu ktos na to wpadł. Nie zjadłaś nic podejrzanego, nie robiłaś ciasta, jajek surowych nie dotykałas? Zdrówka kochana.
Keejti a Ty uważaj na siebie, jak jesteś osłabiona ta jelitówką żebyś nie złapała nic od Julka teraz przeziebieniowego. Zdrówka kochani!
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Mi puki co sie skurcze nie powtórzyły. Aż dziwne to wczoraj było zelaszcza ze pierwszy raz ever bo z Basia nie miałam tej przyjemności.
Co do tych wód to chyba sprawa indywidualna, mi chlusnelo tak jak na filmach wstałam z łóżka o godzinie 7 rano (na 3 siku w ciągu 2h co u mnie było dziwne) i chlup przy tym łożku przysłowiowe wiadro wody miedzy nogami. Wiec zadzwoniłam po męża, poszłam pod prysznic, spakowałam torbę i pojechaliśmy do szpitala. W samochodzie ani w domu wiecej mi juz nic nie pociekły, dopiero na IP jak mnie badała na fotelu to wylało sie drugie przysłowiowe wiadro wody i potem do porodu nie pamietam by sie cos sączylo jak leżałam pod ktg. Chlupniecia z oddaniem moczu nie da sie pomylić jak dla mnie, ale pewnie tez jest inaczej jak wody sie sączą powoli.
Jakby któraś była zainteresowana to jutro i pojutrze -50% na wiele Marek z karta w Super-Pharmie.
Ja jutro jadę deklaracje na położna wypełnić.
Martini a tak serio niech ci zrobią badania na salmonellę, ostatnio syn znajomych tak długo miał biegunkę, podejrzewali Rota i nie wiadomo jeszcze jakie wirusy jak wrócił do szpitala, po tym jak go wypuścili to w koncu ktos na to wpadł. Nie zjadłaś nic podejrzanego, nie robiłaś ciasta, jajek surowych nie dotykałas? Zdrówka kochana.
Keejti a Ty uważaj na siebie, jak jesteś osłabiona ta jelitówką żebyś nie złapała nic od Julka teraz przeziebieniowego. Zdrówka kochani!
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom