Ihavehope
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Lipiec 2020
- Postów
- 393
no to zapytam inaczej: Jest jakiś sposób by pomogli Ci farmakologicznie pomoc donosić ciąże?Tu niema co leczyć
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
no to zapytam inaczej: Jest jakiś sposób by pomogli Ci farmakologicznie pomoc donosić ciąże?Tu niema co leczyć
no to zapytam inaczej: Jest jakiś sposób by pomogli Ci farmakologicznie pomoc donosić ciąże?
chciałabym moc jakoś Cię pocieszyć, ale nie potrafię nawet nie wiem co mogłabym napisać życzę Ci tylko, żeby następna ciąża zakończyła się szczęśliwym rozwiązaniemGeneralnie wykluczyli ze to powód strat więc nie powinno mieć to wpływu
chciałabym moc jakoś Cię pocieszyć, ale nie potrafię nawet nie wiem co mogłabym napisać życzę Ci tylko, żeby następna ciąża zakończyła się szczęśliwym rozwiązaniem
Jak sobie radzisz? Jak sie trzymasz?
z jednej strony dobrze ze potrafisz sobie radzić z tym psychicznie i lecisz do przodu przy tym pomagając dziewczyną dopiero się starającym które nie maja za dużo pojęcia,ale z drugiej strony to straszne i mega przykre że człowiek musi to samo przechodzić tyle razy jesteś mega silna i podziwiam ..Kiedyś chyba Wam mówiłam, ze w pewnym momencie to stalo się dla nas normalne. Po ostatnim poronieniu wychodząc ze szpitala pojechaliśmy do maka i po śrubki do mrówki. Dzień jak co dzień
@Zazuu i jeszcze taka mądra <3z jednej strony dobrze ze potrafisz sobie radzić z tym psychicznie i lecisz do przodu przy tym pomagając dziewczyną dopiero się starającym które nie maja za dużo pojęcia,ale z drugiej strony to straszne i mega przykre że człowiek musi to samo przechodzić tyle razy jesteś mega silna i podziwiam ..
Z jednej strony domyślam się Twojego uczucia. Mam teraz takie samo uczucie. Moje II kreski które może są na teście mnie w ogóle nie cieszą, mam bardziej nastawienie że i tak będzie powtórka i poronie wiec nawet nie ma momentu szczęścia, nawet gdyby okazało się ze to jednak ovi się utrzymuje.
z jednej strony dobrze ze potrafisz sobie radzić z tym psychicznie i lecisz do przodu przy tym pomagając dziewczyną dopiero się starającym które nie maja za dużo pojęcia,ale z drugiej strony to straszne i mega przykre że człowiek musi to samo przechodzić tyle razy jesteś mega silna i podziwiam ..
Zamówiłam 10 pinków, ale mam dopiero 1dpo więc liczę, że przez tydzień dojdąPewnie przez Black Week już nie wyrabiają
Masz jakąś swoją teorię dlaczego tak się dzieje u ciebie? Jesteś przecież młoda, zdrową, druga połowa też super i nie ma przyczyny?Generalnie wykluczyli ze to powód strat więc nie powinno mieć to wpływu