Listopadowe kreski 🍁🍂🍁

[Brownie1992]

W ogóle nie ogarnięta jestem, bo chciałam spojrzeć na listę kto nam testuje jutro i dziś i szok, patrzę, że na jutro jestem wpisana na testowanie zapomniałam kompletnie o tym haha, ale sikne sobie co mi szkodzi jak nadal się nie rozkręciło, o ile przyjdą mi testy to nasikam, bo myślałam, że mam ostatni test w domu, ale no się przeliczyłam . Zamówiłam już na początku tygodnia, ale widzę, że inpost ma jakieś opóźnienia .

Pewnie przez Black Week już nie wyrabiają

 

[Calineczka92]

ja oczywiście bym chciała zajść i móc powiedzieć o tym rodzicom i najbliższej rodzinie w święta (bo napewno jakby coś się udało to powiem tylko najbliższym). Ale nie mam większych nadziei na to

Niech los taki prezent pod choinkę Ci przyniesie . Rozumiem o co chodzi, bo ja też zaczynając starania miałam cicha lekka nadzieję, że może święta spędzę w tzw.dwupaku. Wiedziałam, że szybko nie będzie, ale to tak myślałam, że max 4 mce mi zejdą starania hahah oj głupi człowiek, sama z siebie się śmieje , tak mi się wydawało, że łatwo wpaść .

 

[Calineczka92]

Ja Ci bardzo życzę żeby te święta były dla was inne Wiem, że już ponad 2 lata się staracie a bardziej bliżej 3. Ciebie i Zazu jakoś najbardziej zapamiętałam z poprzednich wątków

Tak, należy się mega dziewczyna, zresztą wiadomo każdej, ale no wreszcie weteranki powinny tu z grubej wjechać z

 

[Calineczka92]

Pewnie przez Black Week już nie wyrabiają

Powiem Ci, że chyba tak. Ja akurat zrobiłam sobie zamówienia, żeby nic w grudniu nie zamawiać już i mieć spokój i serio wszystko długo trwa, wiszą te paczki, szok .

 

[Brownie1992]

Tak, należy się mega dziewczyna, zresztą wiadomo każdej, ale no wreszcie weteranki powinny tu z grubej wjechać z

No właśnie... wiadomo, że każde II kreski cieszą. Ale gdy takie zdjęcia wrzucają nowe dziewczyny albo te które krotko się staraja to nie jest to zaskoczeniem. I smutne jest to, że zostają właśnie takie weteranki jak napisalas

 

[Brownie1992]

No właśnie... wiadomo, że każde II kreski cieszą. Ale gdy takie zdjęcia wrzucają nowe dziewczyny albo te które krotko się staraja to nie jest to zaskoczeniem. I smutne jest to, że zostają właśnie takie weteranki jak napisalas

I jeszcze to tak napa takim strachem, że tyle badań przeszły, kasy wydały, nerwów straciły a dalej tutaj są i nie widać jakiegoś przełomu. Że to nie jest takie oczywiste, że każda z nas zostanie mamą

 

[LadyCaro]

Ja Ci bardzo życzę żeby te święta były dla was inne Wiem, że już ponad 2 lata się staracie a bardziej bliżej 3. Ciebie i Zazu jakoś najbardziej zapamiętałam z poprzednich wątków

dokładnie w maju 2020 zaczęliśmy na luzie a w sierpniu tak torchę poważniej no i gdzieś w grudniu zaczęliśmy diagnostykę. Więc zależy jak liczyć

 

[Zazuu]

Ja Ci bardzo życzę żeby te święta były dla was inne Wiem, że już ponad 2 lata się staracie a bardziej bliżej 3. Ciebie i Zazu jakoś najbardziej zapamiętałam z poprzednich wątków

To mi też życzysz?

 

[Calineczka92]

I jeszcze to tak napa takim strachem, że tyle badań przeszły, kasy wydały, nerwów straciły a dalej tutaj są i nie widać jakiegoś przełomu. Że to nie jest takie oczywiste, że każda z nas zostanie mamą

Dlatego kibicuje z całego serca, podziwiam, bo jednak musiały wiele razy zmagać się ze swoją głowa .

 

[Calineczka92]

To mi też życzysz?

No czekamy czekamy, ile mamy jesczze czekać , niecierpliwe trochę jesteśmy, wyskakuj pani z