reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe kreski 🍁🍂🍁

reklama
Nie wiem czy brak wiary w sukces można nazwać radzeniem sobie. Po prostu jestem po uszy w goownie i staram się nie szamotać żeby se go nie łyknąć.
A wspieranie staraczek po prostu jest bardzo ważne bo nie mogą liczyć w zasadzie na nikogo. Bezduszni lekarze, beznadziejne społeczeństwo, brak dostępu do darmowej i szybkiej pomocy psychologicznej, ultra droga diagnostyka...
Ktoś musi mieć dla nich siłę i najczęściej jesteśmy to my bo już przeoralysmy wiele ścieżek i jeśli można pomoc to trzeba to robić
oby ta pomoc i to dobro do ciebie wróciło,chce wierzyć ze tak będzie ✊
 
@Zazuu, a z Paśnikiem, czy innymi tego fachu coś próbowałaś? Czy nie chcesz wchodzić w immuno?

Nie mam na to siły i kasy. Niewiele mam w to też póki co wiary i niekoniecznie tyle chęci by teraz zaangażować się w coś na 100% a w to bym musiała bo inaczej to bez sensu.
Mam ten encorton, mam heparyne więc jak zajdę to wezmę No i tyle
 
Nie mam na to siły i kasy. Niewiele mam w to też póki co wiary i niekoniecznie tyle chęci by teraz zaangażować się w coś na 100% a w to bym musiała bo inaczej to bez sensu.
Mam ten encorton, mam heparyne więc jak zajdę to wezmę No i tyle
rozumiem, ja mam do zrobienia tak naprawdę 3 badania zlecone od Paśnika gdzie ich koszt to już gruby hajs (oczywiście mam je zrobić jeśli po operacji poronienie się powtórzy) i w zależności które wyjdzie źle to leczenie to też kupa kasy i zdrowia. Od razu ze starym sobie powiedzieliśmy, że nie będziemy w to wchodzić. No i mamy jeszcze wizytę na NFZ w poradni genetycznej, ale dopiero na 30.05 (rejestracja w sierpniu) 😝
 
Dzisiaj byłam na badaniach krwi i ferrytyna się podniosła z 17 na 27 jestem zadowolona bo póki co od jakiś 2 tygodni biorę tylko witaminy z żelazem 100 mg a wlewke w szpitalu mam mieć w następny wtorek,miałam mieć w tym tygodniu ale przesunęli mi date .. myślałam ze te witaminy gó*** dadzą przez taki krótki czas i ze nawet poprawy nie będzie póki nie będzie wlewki dożylnie, a jednak coś tam się poprawiło 🥹
 
Nie mam na to siły i kasy. Niewiele mam w to też póki co wiary i niekoniecznie tyle chęci by teraz zaangażować się w coś na 100% a w to bym musiała bo inaczej to bez sensu.
Mam ten encorton, mam heparyne więc jak zajdę to wezmę No i tyle
No ja niby bez immunologa też miałam Encorton ale ten immunolog teraz dowalił mi cztery razy więcej Encortonu 🤷
 
rozumiem, ja mam do zrobienia tak naprawdę 3 badania zlecone od Paśnika gdzie ich koszt to już gruby hajs (oczywiście mam je zrobić jeśli po operacji poronienie się powtórzy) i w zależności które wyjdzie źle to leczenie to też kupa kasy i zdrowia. Od razu ze starym sobie powiedzieliśmy, że nie będziemy w to wchodzić. No i mamy jeszcze wizytę na NFZ w poradni genetycznej, ale dopiero na 30.05 (rejestracja w sierpniu) 😝
Kochana, a jak to jest, że masz dwoje dzieci i teraz nagle coś się popsuło?
 
rozumiem, ja mam do zrobienia tak naprawdę 3 badania zlecone od Paśnika gdzie ich koszt to już gruby hajs (oczywiście mam je zrobić jeśli po operacji poronienie się powtórzy) i w zależności które wyjdzie źle to leczenie to też kupa kasy i zdrowia. Od razu ze starym sobie powiedzieliśmy, że nie będziemy w to wchodzić. No i mamy jeszcze wizytę na NFZ w poradni genetycznej, ale dopiero na 30.05 (rejestracja w sierpniu) 😝

Ta a tam genetyk da Ci Skierowanie na kariotyp w najlepszym wypadku i na trombofilie i pocałuj się w pupę. Prywatnie kosztowało nas to 1000 zl i zrobiliśmy od ręki, a na genetyka pół roku czekania i pół roku kolejka do badania plus jakieś 2 msc oczekiwania na wynik.
 
reklama
Do góry