- Dołączył(a)
- 18 Sierpień 2022
- Postów
- 9 437
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tak teraz myśle, ze ktoś musiałby mieć za dużo kasy na rozyebanie, Chyba se wykupie pakiet PZU żeby to sprawdzićUwaga, będzie pytanie z serii głupich, ale nie aż tak głupich żeby się nad nim nie zastanawiac
Robił ktoś kiedyś betę tuz po podaniu ovitrelle/pregnylu etc? Np na drugi-trzeci dzień? Tak sobie siedzę i myślę i ciekawa jestem do jakiego stopnia w szczytowym momencie wywala betę, czy od razu w górę a później już tylko w dół czy może stopniowo w górę i stopniowo w dół![]()
Mi by było po pierwsze szkoda moich żyłTak teraz myśle, ze ktoś musiałby mieć za dużo kasy na rozyebanie, Chyba se wykupie pakiet PZU żeby to sprawdzić![]()
powodzenia w postanowieniu,ja tak samo powiedziałam sobie w tym cyklu ze nie zrobię testu prędzej niż 1 dzień przed okresem,spróbuje trzymać się tego ale ciężko będzie,tym bardziej ze 15 testów zamówiłam,także powodzenia dla mnie..Jestem dzisiaj 3dpo a w planie mam wyczekać do 29.11. Nie wiem jak ja to wytrzymam.
Ja zamowilam 10.powodzenia w postanowieniu,ja tak samo powiedziałam sobie w tym cyklu ze nie zrobię testu prędzej niż 1 dzień przed okresem,spróbuje trzymać się tego ale ciężko będzie,tym bardziej ze 15 testów zamówiłam,także powodzenia dla mnie..![]()
Tak teraz myśle, ze ktoś musiałby mieć za dużo kasy na rozyebanie, Chyba se wykupie pakiet PZU żeby to sprawdzić![]()
tak, ja mam 34 lataA ja mam pytanie, czy są tu jakieś dziewczyny, które starają się o pierwsze dziecko w wieku 33/34 lat?
I który cykl starań?tak, ja mam 34 lata
I to jest motto mojego Starego.
Kiedyś zabronił mi wyrzucić spryskiwacz do kwiatków, którego zbiornik stopiłam wrzątkiem bo sam spryskiwacz jest DOBRY. Chooy, że już kupiliśmy 4 nowe po 3 zl sztuka (full zestaw i spryskiwacz i butelka, piękne, amerykańskie, kolorowe) spryskiwacz dalej leży w garażu i czeka az za 40 lat powiem "wiesz Kochanie mam tutaj taka plastikową butelkę ze standardowym gwintem, bardzo chciałabym sobie w nią wkręcić spryskiwacz, a akurat nie mam" i właśnie wtedy zadzieje się magia
Tak wygląda życie z poznaniakiem drodzy Państwo![]()
Mój stary kocha złomMój Stary z kolei kocha pudełka. Każde pudełko po czymkolwiek zostawia, bo fajne pudełko i się przyda. I tym sposobem mamy zajebane pudełkami różne miejsca w domu. Pustymi oczywiście. Czasem je wyrzucam i Stary się nie orientuje.
Hitem jest moim zdaniem jak przychodzi karma dla kota to w zgrzekach ofoliowanych na takich kartonowych tackach. Każda taka tacka jest odłożona. Po co? **** wi.