Bolilol
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Listopad 2022
- Postów
- 11 705
łoooo, prawilna kreska, super!!!
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
łoooo, prawilna kreska, super!!!
Biorac pod uwagę temperaturę, symptomy i zmianę śluzu to u mnie wczoraj faktycznie była owu.... i oby zakończona ciążą zobaczę co przyniesie mi temperatura jutro i pojutrze i bedzie wszystko jasne.no mi się to wydaje logiczne, ale nie jestem pewna, czy dobrze to rozumiem mi dzisiaj wyszedł test owulacyjny trochę ciemniejszy i jak dodałam go do premom, to mi znow przesunęło owulacje, a ja tak naprawdę nie powinnam go już przecież robić po wczorajszym pozytywnym wyniku. Więc albo instrukcja testów jest bez sensu i powinno być, że sikasz do najciemniejszego i spadku i liczysz od najciemniejszego, albo premom jednak źle do tego podchodzi
trzymam mocno, koniecznie daj znać po!Hej, ja dzisiaj 8dpo idę na badanie progesteronu i na usg. Jeśli mogłabym prosić o kciuki żeby wszystko było ok . Piersi mnie bolą okropnie i podbrzusze ciągnie, obawiam się, ze jak w ostatnim miesiącu @ znowu przyjdzie za wcześnie.
Gratulacje ale cudne wieści z rana! Rośnijcie zdrowo!
Dzięki! U mnie taka sytuacja, że nigdy żaden lekarz nie miał nic do zarzucenia na USG (a byłam chyba przez ten rok u siedmiu ).Mi po sonohistero. Doktorek powiedział "nie widzę tu żadnych ognisk endometrialnych a to badanie pokazuje wszystko".
Gratulacje!!!! Taka kreska to już beta na pewno >50 który to Twój dzień po owu?
Tak zrobię zaczynamy falę 2 kresekOd dzis pisz codziennie @lunaaa dawaj tu foto testu, potem cienie będzie z czym porownać
Chyba pominęłam Twój pierwszy post. Co wyszło w badaniach, że miałaś zaleconą metę? I ogólnie wyniki innych badań?Chciałam jeszcze tylko napisać, że tak jak pisałam w pierwszym poście, właśnie takiej sytuacji chciałam uniknąć, dlatego tak długo zwlekałam z dołączeniem do grupy Staraczek 2022. Staram się już ponad rok. Już chwile Was podczytywałam i wiem, jak takie sytuacje dołują. Przychodzi ktoś nowy i pyk, za kilka tygodni dodaje pozytywny test.
Przepraszam.
Doczytam tylko wątek kreskowy do końca i uciekam na wątek dla mam.
I jeszcze tylko chciałam zaznaczyć, że mój stosunek LH/FSH to 0,2 więc daleki od ideału.
I dziękuje za rady odnośnie mety, finalnie nie wzięłam ani jednej tabletki, za to starałam się poprawić dietę.
Dziękuje za wszystko kochane i mam nadzieję że szybko przeniesiecie się ze Staraczek na wątki dla Mam.
<3
U mnie też mówili, że "może przez endometriozę" dzieją się u mnie dziwne rzeczy. Wyszedł zupełnie inny problem. Ich "może" to sobie można wsadzić między książki. Histeroskopowo usuwają zrosty(koleżanka nasza z forum jest właśnie po takim zabiegu), endometriozę też. Chyba, że jest rozsiana poza macicę to wtedy musi być laparoskopia.Dzięki! U mnie taka sytuacja, że nigdy żaden lekarz nie miał nic do zarzucenia na USG (a byłam chyba przez ten rok u siedmiu ).
Teraz byłam na badaniach hormonalnych i wysłali mnie ze szpitala na USG, gdzie doktor poruszał głowicą i stwierdził, że tam na pewno są zrosty przy jajnikach, a jeśli nie było żadnych zabiegów, to moze przez endometriozę. Moja głowa wybuchła
Nie mam żadnych dolegliwości, nawet podczas okresu nic mnie nie boli. Powiedział, że powinnam iść na drożność jajowodów ale laparoskopowo.