Brownie1992
Moderator
- Dołączył(a)
- 10 Listopad 2022
- Postów
- 8 965
A Ashwagandha też nie była na zbicie prolaktyny ?Kurcze, nie wiemmoże można stosować jak wiesiołka, że do owulacji a potem nara
![]()
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A Ashwagandha też nie była na zbicie prolaktyny ?Kurcze, nie wiemmoże można stosować jak wiesiołka, że do owulacji a potem nara
![]()
a nie na kortyzol?A Ashwagandha też nie była na zbicie prolaktyny ?
jest. Na pewno. Ale i tak Polki nie zachodzą w ciążę, bo wola dawać w szyjęto badania. A gdzie leki ? Gdzie suple ? Wizyty lekarskie ? To masa hajsu jest
ja wczoraj bylam u ogolnego w ppoz po receptę na żelazo i jak pokazałam jej swoje wsteczne wyniki morfologii itd to zapytała tylko "ile pani na to wydała?" odpowiedziałam "na to, co pani trzyma w ręku 480zł, na całość z pewnością tysiące i nie liczę w tym wizyt prywatnych", pokiwała tylko głową i nie odezwała się słowemja jak płaciłam wczoraj prawie 600 zł za podstawowe badania krwi to uznałam, że już się nie będę pytać mamy gdzie są moje pieniądze z komunii. Zasłużyła na nie.
Napiszę tak, ale każdy. Powtarzam: KAŻDY ma inaczej.Ja mam wątpliwości bo jutro wypada mi ponoć owulacja z tego co kalendarz sugeruje flo.. tyle ze tez czytałam ze najlepiej seksić dzień przed owulacja i dzień albo co 2 dni ale ile w tym prawdy i ile to pomoże to nie wiem.. teraz mam dylemat czy dziś działać czy jutro jak będzie owulacja rzekoma,ponoć codziennie tez niby nie dobrze już tyle się opinii na Google naczytałam ze zamiast coraz więcej mieć wiedzy to coraz bardziej głupieje ..
![]()
chciałabym to jakoś mądrze skomentować, ale nie umiem. To jest masakra. Terminy wizyt u lekarzy albo na badania na NFZ to jest jakaś masakra. Z moimi chorobami przewlekłymi jadę na dwóch pakietach medycznych, bo na NFZ termin oczekiwania na wizytę u lekarza to 3 lata. Na podstawowe badania rok.ja wczoraj bylam u ogolnego w ppoz po receptę na żelazo i jak pokazałam jej swoje wsteczne wyniki morfologii itd to zapytała tylko "ile pani na to wydała?" odpowiedziałam "na to, co pani trzyma w ręku 480zł, na całość z pewnością tysiące i nie liczę w tym wizyt prywatnych", pokiwała tylko głową i nie odezwała się słowem![]()
dobra, zmieniam zdanie, widze, ze to albo troll albo panna ma wywalone jajko i nie moze jechac na IP bo jest sama w domu i nie moze zostawic otwartego mieszkania. krwawi od wczoraj, jest w 6 mcu ciazy. chlopakowi nie chce zawracac glowy. lux, qrwa.wyczekujęęęęęęęęęęę
oj dodała, dodała............... choć w całej swej obleśności życzę jej, żeby to się jednak dobrze skończyło![]()
Ja czytałam, że jeśli nie ma problemu z nasieniem to codziennie jest całkiem spokogdzieś czytałam ze niby codzienny ze tak powiem spust wcale nie jest dobrym pomysłem a czemu tak pisali to nie pamietamale tak wzięłam to do siebie ze co 2 dzień seksimy bo mam z tylu głowy ten artykuł za każdym razem
..
dlatego ja lecze się tylko prywatnie, co wiecej jestem z małego miasta więc do lekarzy muszę dojeżdżać co najmniej 35km w jedną stronę. w moim mieście ginekolodzy nie mają nawet USG..chciałabym to jakoś mądrze skomentować, ale nie umiem. To jest masakra. Terminy wizyt u lekarzy albo na badania na NFZ to jest jakaś masakra. Z moimi chorobami przewlekłymi jadę na dwóch pakietach medycznych, bo na NFZ termin oczekiwania na wizytę u lekarza to 3 lata. Na podstawowe badania rok.