reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe kreski 🍁🍂🍁

Kocham podcasty okuniewskiej zawsze mi robiła dzień, bo pomimo, że te zachowania i Ci opisywani ludzie byli okropni to potrafiła to ująć w zajebisty, zabawny sposób. Ja mam do was pytanie z innej beczki dzisiaj. Znowu o te testy owulacyjne, do znudzenia, ale ja nie ogarniam tego jak one się inaczej wybarwiaja. Proszę powiedzcie mi, co sądzicie o tych testach.
Wg mnie wszystkie negatywne
 
reklama
Kocham podcasty okuniewskiej zawsze mi robiła dzień, bo pomimo, że te zachowania i Ci opisywani ludzie byli okropni to potrafiła to ująć w zajebisty, zabawny sposób. Ja mam do was pytanie z innej beczki dzisiaj. Znowu o te testy owulacyjne, do znudzenia, ale ja nie ogarniam tego jak one się inaczej wybarwiaja. Proszę powiedzcie mi, co sądzicie o tych testach.

Wszystkie negatywne
 
Kocham podcasty okuniewskiej zawsze mi robiła dzień, bo pomimo, że te zachowania i Ci opisywani ludzie byli okropni to potrafiła to ująć w zajebisty, zabawny sposób. Ja mam do was pytanie z innej beczki dzisiaj. Znowu o te testy owulacyjne, do znudzenia, ale ja nie ogarniam tego jak one się inaczej wybarwiaja. Proszę powiedzcie mi, co sądzicie o tych testach.
negatywne :)
 
I przesłuchując go od początku, można dostrzec, jaką drogę przechodzi się do „odkompleksienia”.
Fajnie słucha mi się Okuniewskiej, która dzisiaj mówi: tak mam, jest u mnie tak i tak, jak zaniedbam swoje potrzeby mam zjazd w kierunku depresji, wiele rzeczy źle działa na moją psychikę.
Pasuje mi takie podejście 🙂
mi jakoś najbardziej zapadlo w pamięć jak mówiła o kolesiu który umawiam się z dziewczyną ale powiedział jej by się przypadkiem w nim nie zakochała a po czy dodała "no ***** co za koleś, to tak jakby przynieść pizzę i powiedzieć "tylko się nie nawpierdalaj" 🤣
 
mi jakoś najbardziej zapadlo w pamięć jak mówiła o kolesiu który umawiam się z dziewczyną ale powiedział jej by się przypadkiem w nim nie zakochała a po czy dodała "no ***** co za koleś, to tak jakby przynieść pizzę i powiedzieć "tylko się nie nawpierdalaj" 🤣

Akurat słuchałam za kółkiem, tak srogo parsknęłam że oplułam szybę 😅
 
A no 🤣. Tak stwierdziliśmy, że trzeba się zapoznać z dokumentem i zdecydować. Termin mamy wstępnie zarezerwowany restauracji, ale nic jeszcze nie ruszyliśmy. Ogólnie on wszystko zawsze robi na ostatnią chwilę 🙈. To jego cecha, która mnie najbardziej irytuje 🤣. I zawsze mówi do mnie: spokojnie. Doprowadź mnie tym do szału 🤣.
Jednak wiadomo, kto się czubi, ten się lubi. I tak już ciągniemy że sobą ponad 7 lat.
Zastanawiam się jedynie, czy jest sens robić kościelny... skoro on nie bardzo zgadza się z naukami kościoła🤷‍♀️.
Ja uwazam, ze nie ma sensu. Jestem bardzo dobrym człowiekiem, powiedziałabym, ze lepszym niż połowa społeczeństwa, szanuję przyrodę, pomagam ludziom i zwierzętom, zawsze reaguję na ludzką krzywdę, mimo ze czasem wpędza mnie to w niebezpieczne sytuacje, ale kościół mnie nie szanuje bo nie mogę zajść w ciążę i obraża mnie codziennie. Chciałam ślub cywilny i przyjęcie weselne, mąż chciał kościelny i huczne wesele. Zgodziłam się na wesele, w kwestii ślubu się nie ugięłam, nie wiem jak mogłabym tam iść, klękać i modlić się ich modlitwami kiedy oni są tak paskudną grupą społeczną. W imię czego? Ładnej oprawy? Uśmiechniętej babci? Babcie tez były niepocieszone ale przyszły na cywilny i nie skomentowały słowem. Jesteśmy dorosłymi ludźmi i decydujemy o sobie, dlatego jeśli się z czymś nie zgadzam to tego nie robię i tyle, na pewno nie robię bo co ludzie powiedzą 🙄
 
A wracając do dyskusji kreski czy staraczki to ja tez bym wolała staraczki i rownolegle kreski dla chętnych, bo ostatnimi czasy wiele dziewczyn, w tym ja ;) pauzuje i tak średnio na jeża wpisują się w wątek testowania ;) niemniej staraczkami nadal pozostajemy. Poza tym na kreski często przychodzą dziewczyny dopiero zaczynające przygodę z „robieniem dziecka” i uwazam, ze nasze historie, problemy, dogłębne badania itd wpędzają je w psychozę 🤷🏻‍♀️ zupełnie niepotrzebnie, bo początek powinien być zupełnie inny, ale tez nie dziwię się, bo wpadają w mocno przetyrane towarzystwo i dostają do głowy, ze to nie takie proste i będzie tak jak u nas 🙈
 
reklama
Racja, nasze historie mogą trochę wpędzić w negatywne emocje mamy, które dopiero zaczynają swoją przygodę na forum🙈.

Ogólnie mam dzisiaj wieczorne wspominajki. Przypomniało mi się, jak zaczynaliśmy starania, znajoma zrobiła nam starą wróżbę z obrączki na nitce. Kojarzycie? Była totalnie zajarana, bo jej się spełniło, siostrze się spełniło, mężowi. Ja w takie coś nie wierzę. A hit jest taki, że ta wróżba pokazuje również poronienia, tak mi powiedziała😮. No tego było już dla mnie było za dużo 😅.
 
Do góry