Teraz nasunęło mi się dziwne pytanie w głowie
często jest tak ze po stosunku idę się wysiusiać i wypływa tez to czym partner strzela
i teraz pytanie… wiem ze może być głupie ale kto pyta nie błądzi,czy to ma jakiś wpływ na to ze ciężej jest zajść w ciąże ? ze od razu po stosunku lecę na siusiu i wydalam z siebie to co powinno zostać ? Bo z jednej strony zawsze myślałam ze to co powinno i tak pewnie poleciało już tam gdzie znaleźć się ma a z drugiej mam wątpliwości czy dobrze ze tak od razu po stosunku lecę na toaletę .