reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

🍁🎃Listopadowe kreski - niech to będzie miesiąc radości i u każdej z nas bejbik zagości🎃🍁

reklama
Ja mam jakieś chore pokłady wiary, że może się udać. Jak nie teraz to za miesiąc. To poronienie mi dało do zrozumienia, że coś ruszyło i jest szansa 🙈


No bo kobieta zawsze z nadzieją w dłoni, nawet jak się nie udaje to zaraz nowa nadzieja się pojawi. Mi głowa mowi: co Ty się łudzisz, na bank nie ma szans na to!
A serce: jeśli ostatni seksik był 7 dni temu to tepreeetyyycznieee... 🤣🤣
 
Spróbuję się nie rozpisać na pięć stron ;) Będzie o wędzeniu na gorąco (bo zakładam, że o to pytasz).
Peklowanie 3 dni to mało nawet na polędwiczkę wieprzową. Polędwiczkę pekluję 5 dni, schab 7-10 dni. Wszystko zależy od wielkości przekroju mięsa.
Po zakończeniu peklowania i wyjęciu z chłodni wieszam w temperaturze pokojowej do wstępnego osuszenia. Później w wędzarni ustawiam temperaturę na 50-60 stopni i bez dymu osuszam mięso 30-60 minut (wszystko zależy czy było peklowane na sucho czy na mokro). Bardzo pilnuję tego etapu, bo grzechem jest włączyć dymienie gdy mięso jest mokre. Później na tych 60 stopniach odpalam generator dymu (zawsze do podstawowych zrębków dodaję zrębki drewna owocowego). Po ponad dwóch godzinach podnoszę temperaturę do 70-80 stopni i tak trzymam ponad godzinę. W większości z lenistwa nie parzę wędlin tylko wyłączam dymienie i odpadam temperaturę wyższą w wędzarni, żeby się podpiekły (temperatura w środku 67 stopni). To tak w skrócie ;)
Peklowanie u mnie zawsze było 5-7 dni, z wędzenia jestem noga bo zawsze oddawałam chłopaka do wędzenia 😉 dziękuję bardzo ❤️
 
Ostatnia edycja:
No bo kobieta zawsze z nadzieją w dłoni, nawet jak się nie udaje to zaraz nowa nadzieja się pojawi. Mi głowa mowi: co Ty się łudzisz, na bank nie ma szans na to!
A serce: jeśli ostatni seksik był 7 dni temu to tepreeetyyycznieee... 🤣🤣
I praktycznie 😂😂😂 No ja już powiedziałam mojemu ciału, że to prosta sprawa... Plemnik, komórka jajowa, połączenie, dzielimy, dzielimy i bęg przytulamy mocno na 9 miesięcy... No z taką instrukcja to już musi ogarnąć 😂
 
reklama
No dawać dawać laski, wysikiwać te 2 kreski bo nam się miesiąc kończy!! 😂😂

@Avy Aaaale zazdro, pięknie wyglądają 🤤🤤🤤 Mój mąż czasami piecze szynkę, ale to tak zwyczajnie w piekarniku. Też jest pyszna, ale do takiej świeżo wędzonej to nie ma nawet podejścia 🤤🤤
 
Do góry