reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

🍁🎃Listopadowe kreski - niech to będzie miesiąc radości i u każdej z nas bejbik zagości🎃🍁

reklama
H
Dziewczyny które były w ciąży mam pytanie z ciekawości. Miałyście jakieś objawy bardzo wczesnej ciąży ( których nie brałyście pod uwagę) słyszałam że są kobiety które od bardzo wczesnej ciąży mają jakieś dzięki temu wiedziały np że są w ciąży
Ja okolo 14.04 dostalam kataru tak od niczego i myślałam ze mam alergie na coś nawet sobie to zanotowałam do kalendarza (objawy alergii) a to już był pierwszy ciąży. Potem pare dni później latałam po mieście załatwiałam sprawy i nie mogłam przejść półtora km było mi tak ciężko. A mam dobra kondycję. Przyszłam do domu i musiałam się położyć co mi się nie zdarzało wcześniej. 21.04 miałam dostać okres dzień wcześniej bolał mnie brzuch typowo na okres, a okresu nie było tylko pozytywny test ciążowy
 
Hej! Ale długo musiałam Was nadrabiać 😉 U mnie impreza urodzinowa sióstr wypadła super. Każdy zadowolony, ja za kierowcę musiałam robić i o 5:30 się położyłam spać żeby wstać o 8:15 i wieźć ciocię i wujka na pociąg. Ale raz można się tak poświęcić 😉

Pytanie małe mam, bo zbytnio skoku temperatury nie miałam i z jednej strony myślałam, że miałam cykl bezowulacyjny (nigdy nie śledziłam tak cyklu od początku do konca). To normalne, że może się podnieść wyżej trochę później? Ja zawsze miałam te wyższe temperatury w granicach 37,1-37,3. Niby aplikacje mi wyznaczają owulacje, bolał mnie jajnik i śluz też był, ale kto tam wie, może się trafił jednak cykl bezowulacyjny.
Screenshot_20231121_074419_TTC OvuFriend.jpg


No i gorsze wieści, po znajomosci udało mi się zapisać do onkologa i wczoraj miałam wizytę. Usg tarczycy wskazało, że urósł mi guzek i konieczna jest kolejna (po 2 latach) biopsja i na usg piersi mam też zmianę do biopsji 8 mm 😞 Jak się teraz nie uda, to będzie konieczna przerwa od starań do wyników biopsji 😥
 
A ja właśnie się dowiedziałam o ciąży koleżanki z pracy która stara się od 2 miesięcy ….. ostatnio bardzo ciężko mi przyjmować takie wieści . Nie wiem czy w listopadzie pyknie bo sex był 5 i 3 dni przed owulacją potem już po ( wnioskuje po testach i objawach) . Mam cholerne poczucie beznadziei w przyszłym miesiącu mam urodziny i nie potrafię ani trochę radości na nie wykrzesać 😭
Niestety bardzo dobrze Cię rozumiem :( ja 10 dni po poronieniu dowiedziałam sie, że dziewczyna, która ledwo zaczęła u nas pracę, dostała umowę na czas nieokreślony poszła na l4, bo jest w ciąży. Przytulam :(
To ciężkie emocje.
 
W moim przypadku ma, bo pozwala na utrzymanie cyklu w sensownych ryzach (teraz brałam 20-25dc) i nie pozwala na rozwiniecie się torbieli.
Dzięki!
I dla mnie jeszcze o ile ta owu jest w 14dc, to też wydaje się to sensowne, bo bierze się proga od 7dpo, żeby nie spadł za szybko.
Ale co moj gin wymyślił.. Byłam u niego w 15dc i był pęcherzyk 17mm. U mnie pękają większe niż 25mm. Wg mnie owu była 19dc, bo od 20dc sutki bolą, a to u mnie taki znak wyrzutu proga.
I rzeczywiście na monitoringu w 20dc widać, że pęcherzyk pęknięty.
Na to mój gin, że 21-26 DC mam brać proga, potem zrobić betę i jak negatywna, go odstawić proga 🙄 to się pytam czy aby na pewno, bo w sumie będzie dopiero 6dpo teoretycznie i może nic nie wyjść. A on mi, że z krwi, to już i 4 dni po zapłodnieniu wychodzi 😢 a owulacja też mogła być wcześniej...
Rozumiem, że w takim przypadku odstawienie proga skróci mi fazę lutealną? Bo w teorii będzie wtedy ten szczyt naturalnego proga i nie mam pojęcia jak to działa 😱 spotkałyście się z czymś takim?
Ogólnie gdyby nie 2 lata na forum, to pewnie bym nie wiedziała, że do zagnieżdżenia może dojść nawet 12dpo..
 
reklama
Do góry