🍁🎃Listopadowe kreski - niech to będzie miesiąc radości i u każdej z nas bejbik zagości🎃🍁

[Avy]

W zeszłym miesiącu miałam też dość długie plamienie przed, ale okres przyszedł mimo to o czasie.
Ja też zaczęłam przeglądać internet żeby się zdiagnozować, ale dla zdrowia psychicznego odpuszczam
Zrobię chyba jutro albo w przyszłym tygodniu te badania i poczekam na wizytę u lekarza.
Nic lepszego sama nie wymyślę chyba.
A Ty jakie badania jeszcze robiłaś?

Ja mam sporo badań porobionych. Szczególnie, że jestem krótko po punkcji jajników, a do ivf tych badań jest dużo. Mam zrobione zarówno wszystkie podstawowe badania z krwi jak morfologia, 5 tarczycowa, krzywe glukozowa i insulinowa, jak i dhea, androstendion, lh, fsh, żelazo i dalej te wszystkie toxo, wr, chlamydia itd. USG też czyste. Czort wie co to jest.
W nowym tygodniu będę robić jeszcze kilka wymyślnych badań to dorzucę sobie ddimery i może poszperam jeszcze za czymś pod zaburzenia krzepliwości. Czekam na wyniki trombofilii.
Jednak u siebie obstawiam jakieś mięśniaki albo coś takiego. Mam nadzieję, że żadne gorsze paskudztwo to nie będzie.
Jak mi się uda coś zdiagnozować to będę Ci pisać.

 

[Mademoiselle_Nika]

Będę musiała nadrobić te 200 stron, bo nie chce żeby mnie coś ominęło
Tymczasem idę na urodzinowego drinka.. testy bezlitośnie dają pozwolenie.

Wszystkiego, co najlepsze. Spełnienia marzeń i samych pomyślności!

 

[wrobelmm]

Bardzo mi przykro

I tym oto sposobem, wpisałam już chyba ostatnią emotkę koło Waszych nicków.

Bardzo Wam dziękuję dziewczyny za cały ten miesiąc, przepraszam za to co szło nie tak, za zbyt wylewne czasem komentarze To był mój pierwszy duży wątek i myślę, ze nie ostatni Będę z Wami na grudniowych kreskach, albo jako testująca, albo obserwująca to się jeszcze okaże.

Dziękuję Wam za wszystko, jesteście cudowne. Za to, że mogłam z Wami przeżywać te pozytywne i negatywne emocje. No i gratuluję wszystkich brzuszków!!

A za testujące w grudniu, trzymam wszystkie kciuki jakie mam!

Dzięki @Kitsune za ten miesiąc, świetnie dałaś sobie radę I pamiętaj, że mimo całej sympatii, nie chcemy Cię widzieć na kreskach w najbliższych miesiącach - w roli testującej. Siedź spokojnie na mamusiach i rośnijcie zdrowo

 

[wrobelmm]

Będę musiała nadrobić te 200 stron, bo nie chce żeby mnie coś ominęło
Tymczasem idę na urodzinowego drinka.. testy bezlitośnie dają pozwolenie.

Sto lat, sto lat i spełnienia marzeń

 

[Kosinka94]

Będę musiała nadrobić te 200 stron, bo nie chce żeby mnie coś ominęło
Tymczasem idę na urodzinowego drinka.. testy bezlitośnie dają pozwolenie.

Sto lat i spełnienia marzeń

 

[Kosinka94]

Ja mam sporo badań porobionych. Szczególnie, że jestem krótko po punkcji jajników, a do ivf tych badań jest dużo. Mam zrobione zarówno wszystkie podstawowe badania z krwi jak morfologia, 5 tarczycowa, krzywe glukozowa i insulinowa, jak i dhea, androstendion, lh, fsh, żelazo i dalej te wszystkie toxo, wr, chlamydia itd. USG też czyste. Czort wie co to jest.
W nowym tygodniu będę robić jeszcze kilka wymyślnych badań to dorzucę sobie ddimery i może poszperam jeszcze za czymś pod zaburzenia krzepliwości. Czekam na wyniki trombofilii.
Jednak u siebie obstawiam jakieś mięśniaki albo coś takiego. Mam nadzieję, że żadne gorsze paskudztwo to nie będzie.
Jak mi się uda coś zdiagnozować to będę Ci pisać.

Daj znać jaki wynik będzie trombofilii. Sam po urodzeniu dziecka miałam skąpy okres, tzn było to głównie plamienie i nie znalazłam przyczyny, a odkąd biorę acard wróciła moja miesiączka sprzed lat. Teraz się zastanawiam czy to wina mutacji.

 

[Żonkaa]

Będę musiała nadrobić te 200 stron, bo nie chce żeby mnie coś ominęło
Tymczasem idę na urodzinowego drinka.. testy bezlitośnie dają pozwolenie.

Wszystkiego najlepszego! Spełnienia marzeń!

 

[spekoppar_]

Ja mam sporo badań porobionych. Szczególnie, że jestem krótko po punkcji jajników, a do ivf tych badań jest dużo. Mam zrobione zarówno wszystkie podstawowe badania z krwi jak morfologia, 5 tarczycowa, krzywe glukozowa i insulinowa, jak i dhea, androstendion, lh, fsh, żelazo i dalej te wszystkie toxo, wr, chlamydia itd. USG też czyste. Czort wie co to jest.
W nowym tygodniu będę robić jeszcze kilka wymyślnych badań to dorzucę sobie ddimery i może poszperam jeszcze za czymś pod zaburzenia krzepliwości. Czekam na wyniki trombofilii.
Jednak u siebie obstawiam jakieś mięśniaki albo coś takiego. Mam nadzieję, że żadne gorsze paskudztwo to nie będzie.
Jak mi się uda coś zdiagnozować to będę Ci pisać.

No ja właśnie jestem niestety posiadaczką mięśniaka więc może coś w tym jest...
Denerwuje mnie ten cykl strasznie. Bo zamiast choć trochę z górki to ciągle coś nowego wyłazi...

 

[spekoppar_]

Ja mam sporo badań porobionych. Szczególnie, że jestem krótko po punkcji jajników, a do ivf tych badań jest dużo. Mam zrobione zarówno wszystkie podstawowe badania z krwi jak morfologia, 5 tarczycowa, krzywe glukozowa i insulinowa, jak i dhea, androstendion, lh, fsh, żelazo i dalej te wszystkie toxo, wr, chlamydia itd. USG też czyste. Czort wie co to jest.
W nowym tygodniu będę robić jeszcze kilka wymyślnych badań to dorzucę sobie ddimery i może poszperam jeszcze za czymś pod zaburzenia krzepliwości. Czekam na wyniki trombofilii.
Jednak u siebie obstawiam jakieś mięśniaki albo coś takiego. Mam nadzieję, że żadne gorsze paskudztwo to nie będzie.
Jak mi się uda coś zdiagnozować to będę Ci pisać.

Trombofilia to będzie to?

Mutacja 20210 w genie protrombiny - badanie genetyczne​

 

[Avy]

Trombofilia to będzie to?

Mutacja 20210 w genie protrombiny - badanie genetyczne​

Ja robiłam cały pakiet: Mutacja V Leiden, genu protrombiny, warianty C677T i A1298C genu MTHFR, PAI-1 / SERPINE1, V R2.