reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🍁🎃Listopadowe kreski - niech to będzie miesiąc radości i u każdej z nas bejbik zagości🎃🍁

reklama
Ja do dr Paligi chciałam się zapisać, dzwoniłam bodajże w czerwcu. Zaproponowali termin na luty 2024. Umówiłam się w zastępstwie do jej męża, dr Mańki, termin na grudzień tego roku. W sierpniu wskoczyłam w jakąś odwołaną przez kogoś wizytę, potem już wizyty umawiane regularnie 😌 takie doświadczenia, jeżeli chodzi o angeliusa
To trochę jak z Pasnikiem z Łodzi - w maju rezerwacja terminów na grudzień 🤦‍♀️ Jak Twoje wrażenia z wizyt u tego doktora?
 
Hej! Dziękuję, dobrze :) Tak, czekam teraz na histeroskopię za trochę ponad dwa tygodnie. Jeśli nie wyjdą jakieś cyrki (w sumie nie wiem czy lepiej, żeby coś wyszło, czy lepiej, żeby było czysto) to planowany transfer na styczeń.
Ohh jak ja to rozumiem. Jak szłam na drożność to miałam nadzieję że mi powiedzą że mam jeden niedrożny jajowód i jest to przyczyną niepowodzeń. Jajowody okazały się obydwa drożne i bardzo się cieszę, no ale diagnostykę trzeba dalej prowadzić :) robisz histero na NFZ czy u doktorka z kliniki? Będą Ci od razu pobierać wycinki endo do badań? Przypilnuj żeby Ci zrobili wycinki żeby nie trzeba było dwa razy w macicy grzebać :)
 
Moje cykle są bardzo różne, ale średnio mają 24-26 dni, a owu 10-14dc. Nie martwiłabym się, gdyby podczas wczorajszego usg było widać prawidłowy obraz jajników, tymczasem nie było widocznego żadnego pęcherzyka - nie, że owulacyjnego, ale absolutnie żadnego, jakby jajniki były uśpione. I ja wiem, że owu może się przesunąć, cykl wydłużyć etc. jednak ten obraz, biorąc pod uwagę moją marną rezerwę jajnikową, niestety nie wróży dobrze. Oczywiście, zobaczymy jak to będzie wyglądało w piątek, ale na ten moment nie wygląda to optymistycznie.

Rozumiem, też mam lepsze i gorsze momenty. Długie starania dają w kość.
Trzymam kciuki, żeby w razie czego był to pojedynczy taki cykl (ewentualnie błędna interpretacja obrazu USG) i następne były z prawidłową owu i tulę mocno 🧸
 
reklama
Miesiąca się kończy, seksy były dwa więc grudzień na ławeczkę. Jakoś albo ja się kiepsko czuje, albo chłop i w łóżku to człowiek się chce kołdra nakryć i zasnąć jak najszybciej.
 
Do góry