reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

🍁🎃Listopadowe kreski - niech to będzie miesiąc radości i u każdej z nas bejbik zagości🎃🍁

reklama
Tyle jest w nim magii, że mały kartonik nie zdołał jej pomieścić. O co Wam chodzi? 🤪
Sheldon Cooper Reaction GIF by Warner Bros. Deutschland
 
Od poniedziałku bolą mnie jajniki. Wczoraj zrobiłam test owulacyjny (8dc), żeby wysikać ostatnie dwa paski, bo u mnie one i tak niewiele wnoszą - pozytywny bez cienia wątpliwości (nie robiłam wcześniej, a równie dobrze pozytywny mógł być już w 6/7dc jak w ostatnim cyklu). Pojechałam na monitoring, a tam 0 widocznych pęcherzyków i endo niecałe 5mm. Nie muszę Wam mówić jak mnie to zaskoczyło. Mam brać estrofem przez 5 dni (8-12dc, ale w sumie nie widzę w tym większego sensu) i przyjść na kolejną wizytę w piątek.

Jestem wiec od wczoraj zła i chyba zaczynam wchodzić w etap rezygnacji, bo czuję się już tym zwyczajnie zmęczona.
 
Od poniedziałku bolą mnie jajniki. Wczoraj zrobiłam test owulacyjny (8dc), żeby wysikać ostatnie dwa paski, bo u mnie one i tak niewiele wnoszą - pozytywny bez cienia wątpliwości (nie robiłam wcześniej, a równie dobrze pozytywny mógł być już w 6/7dc jak w ostatnim cyklu). Pojechałam na monitoring, a tam 0 widocznych pęcherzyków i endo niecałe 5mm. Nie muszę Wam mówić jak mnie to zaskoczyło. Mam brać estrofem przez 5 dni (8-12dc, ale w sumie nie widzę w tym większego sensu) i przyjść na kolejną wizytę w piątek.

Jestem wiec od wczoraj zła i chyba zaczynam wchodzić w etap rezygnacji, bo czuję się już tym zwyczajnie zmęczona.
o nieee. Strasznie mi przykro :( jaką dawkę estrofemu dostałaś? Mam nadzieję, że jednak na estrofemie coś ruszy 😞
 
reklama
Do góry